Myślę, że scenarzyści chcieliby aby historia zatoczyła koło i tak myślę, że Victoria i David będą razem. Żeby to im ułatwić scenarzyści pewnie posuną się do tego by wytłumaczyć ocalenie Davida, działaniem Victorii. Upozorowanie śmierci i ucieczka w stylu tego jak Emily wyciągnęła Masona z więzienia.
Pewnie również David nie rozpozna Amandy od razu, plus z jakiegoś powodu ta od razu mu tego nie wytłumaczy.
o matko... ponowne zejscie się Victorii i Davida jest pomylonym pomysłem... A z tym, że David nie pozna Amandy vel. Emily to wątpię- na pewno przez cały okres jej zemsty obserwował z ukrycia jej działania i tylko czekał na odpowiedni moment, żeby się ujawnić.
Nie zdziwiłabym się gdyby z Davida zrobili czarny charakter 4 sezonu. Myślę, że David będzie dobrze orientował się w obecnych poczynianiach Emily i raczej obędzie się bez dramatu "córeczko tyle lat cię nie widziałem, ale jak mogłem cię nie rozpoznać". Wątpię w jego zejście z Victorią i w śmierć Conrada.
Sunil Nayar, producent wykonawczy i prowadzący produkcję serialu "Zemsta" ujawnił, co spotka głównych bohaterów w nowych odcinkach.
"Zemsta" mimo niskiej i spadającej oglądalności otrzymała od stacji ABC zamówienie 4. sezonu. Okazuje się, że producenci i scenarzyści nie są całkowicie wypaleni i mają kilka pomysłów, z których nie będą bali się skorzystać w 4. serii.
- Wydaje mi się, że 4. seria opowiadać będzie o docieraniu i realizowaniu celów. Dla mnie to znakomite, że serial powraca z nowymi odcinkami. Mamy niesamowite wsparcie od Paula Lee, który jest wielkim fanem "Zemsty". Premiera 4. sezonu będzie pełna niespodzianek, nieoczekiwanych zwrotów akcji i cliffhangerów. Najważniejsze pytanie, na które będziemy odpowiadać, to powrót Davida, który całkowicie przewróci balans w serialu i zaskoczy nie tylko widzów, ale tez bohaterów. Emily zapomniała już, jak to jest być Amandą, z kolei Victoria w końcu stała się wolną kobietą. Gdzie był Dawid i dlaczego wrócił? Dowiecie się też co stało się z Conradem i jaki jest jego los. Na te pytania odpowiemy już w pierwszych odcinkach - tłumaczy Nayar.
Producent serialu "Zemsta" wyjaśnia również, że tym razem nie będzie przeskoku w czasie. - Bardzo dużo wydarzyło się w ostatnim odcinku, więc nie ma sensu robić przeskoku właśnie teraz. Ale w trakcie sezonu planujemy kilka dłuższych przerw, gdy znajdziemy dla nich odpowiednie miejsce.
Źródło:
http://ha tak.pl/artykuly/zemsta-co-w-kolejnym-sezonie
Trailer sezonu 4: https://www.youtube.com/watch?v=7MsDyxr-jnM
Jak dla mnie - kompletny idiotyzm... Oceńcie sami.
Zemsta z punktu widzenia Victorii ? Chyba podziękuję. Jakoś nie wyobrażam sobie serialu gdzie nagle Emily jest czarnym charakterem a Victoria ofiarą. Przypuszczam, że 4 sezon będzie ostatnim - oglądalność zapewne spadnie jeszcze bardziej, gdyż fanów Victorii raczej brak.
Zemsta zemstę pogania. Serial powinni skończyć na trzecim sezonie. Nie dość, że Victoria będzie teraz się mściła na Ems, to jeszcze się okazało, że David żyje. Jak można tak zniszczyć serial... To powinno być karalne! ;)
Obejrzę (albo raczej przemęczę) czwarty sezon tylko z ciekawości.
Z tym Davidem to w ogóle zrobili Modę na sukces, szkoda, serial mimo wielu niedociągnięć podobał mi się, zawsze czekałam na kolejny odcinek, choć faktem jest, że często robili z tego serialu bajeczkę. Druga część trzeciego sezonu mocno rozczarowała, do "wesela" jeszcze nie było źle. Czwarty sezon zapowiada się baaaardzo kiepsko, pierwszy odcinek pewnie obejrzę, ale czy przemęczę cały sezon to już mam wątpliwości.
Ogólnie zakończenie trzeciego sezonu byłoby idealne, gdyby nie śmierć Aidena i pojawienie się Davida.
Zaraz się okaże, że Conrad żyje i razem z Charlotte i Danielem rozpoczną zemstę. Może dołączy do nich Lydia. Matka Ems dowie się, kto zabij jej "kochanka" i dołączy do grona mścicieli. Ach, zapomniałabym! Jest przecież jeszcze Ashley, która ma powody do gniewu. ;)
O kimś zapomniałam? :)
Mam nadzieję, że jednak zakończą serial na tym sezonie i zafundują nam godny finał. Jeśli nie, cóż oglądalność jeszcze bardziej spadnie a my fani będziemy bardzo zawiedzeni. Nie chciałabym jednak, żeby zemsty teraz dokonywała Victoria, a później kto ?
Charlotte? a może Declan, który jak się kiedyś tam okaże, że jednak żyje...
Motto serialu : Konfucjusz "Zanim wyruszysz na zemstę, wykop dwa groby."
Emily boleśnie odczuła czym może kończyć nawet najskrupulatniej zaplanowana zemsta - pochowała Aidena. Victoria pochowała Pascala.
Koniec końców Emily zniszczyła to co Victoria jeszcze kochała i vive versa.Conrad ze zniszczoną reputacją (nawet zakładając, że uciekł z więzienia, ale nie zostaja dźgnięty nożem. Charlotte zna prawdę o rodzicach. Zemsta dopełniona.
Dlatego powinni zakończyć ten serial. Mścić sie można za wszystko i w nieskończoność, ale to już będzie Moda na Sukces, a nie dobry serial o charakterze thrillera
na tv line widziałam zdjęcie Victorii z psychiatryka i i spoilery ale po angielsku ale nie mogę wkleić linka ;/
Bez sensu, przedłużać ten serial. A trailer to jakaś porażka. Jednym słowem kolejny sezon wciśnięty na siłę.
Dlaczego porażka ? Mnie osobiście nakręcił jeszcze bardziej.
Victoria jest postacią epicką, powinna przejść do historii :P
Trailer z jej strony wspaniały.
Ten sezon będzie walką lwic :D
Nie ! jeśli ten sezon będzie polegał na spiskach Victorii (które ciągnął sie i tak od początku serialu) to ja przestaje to oglądać... emily miała motyw i cały serial opierał się na jej historii co było mega zaj****te. spojrzenie Victorii na to zniszczy wszystko
Jak myślicie, co Emily robi w domu Graysonów? Wygląda to tak jakby tam mieszkała, ale zastanawiam się dlaczego tak jest. PS mam nadzieję, że koniec końców to Emily wyjdzie ze wszystkiego cało.
Chyba faktycznie David nie poznał swojej córki. Jak Wam się podobał odcinek 3? Niezłe ziółko z tej Charlotki ;) widać cała rodzinka taka ;)
Widziałaś już odcinek 3? Ja na razie obejrzałam drugi i mimo tego, że połowa postaci (Victoria, Charlotte, Daniel i Margot) mnie denerwuje, jestem ciekawa jak będzie wyglądało spotkanie Emily z Davidem.
Głupia ta Charlotte, szkoda, że jednak nie skoczyła z tego dachu. Wdała się w mamuśkę. Spalić kogoś żywcem? No problem dla niej. Rozumiem złość i żal, ale to już przegięcie. Mogła ją zniszczyć w inny sposób, a nie potencjalnie odbierając jej życie. Jeszcze jest tak nierozgarnięta, że nie potrafi poskładać części tej historii w całość, lepiej zabić Emily. Zawiodłam się już całkowicie na tej postaci, mam nadzieję, że ją wsadzą i królewna będzie odsiadywać długi wyrok w mniej luksusowym więzieniu.