Osią 1 sezonu było ''brat szuka siostry'' YPJ i ISIS to było dla mnie tylko tło, które w 2 sezonie musiało udźwignąć całą fabułę. No i się nie udało, tym bardziej od 3 odcinka.
Z trudem wymęczyłem do końca. A twórcy kompletnie nieprawdopodobną ostatnią sceną zostawili sobie chyba jeszcze furtkę na 3 sezon. Mogli zostawić ten serial w spokoju po 1 sezonie i próbować stworzyć coś z nowym tytułem, lepszym budżetem...
Myślę, że scenarzyści dość trafnie odnieśli się do możliwych zarzutów ze strony podobnych tobie indywiduów poprzez postać dziennikarza, który za wszelką cenę chce napisać reportaż o francuskiej ochotniczce, walczącej w kurdyjskich oddziałach. Na propozycję opisania czegoś ważniejszego odpowiada, że czytelnicy nie będą zainteresowani "wojną toczącą się gdzieś kilka tysięcy kilometrów dalej" ;)
Ten serial to rozrywka i fikcja, 2 sezon znacznie słabsza niż 1, żadnej misji i glebszch wartości tam nie było. Jak ktoś/ty chcesz dowiedzieć co się dzialo naprawdę na ziemiach, które udaje Maroko to są lepsze źródła.
Serial jest fikcją ale wszystkie główne wątki przedstawione w nim miały miejsce w rzeczywistości.Watek porywania kobiet przez państwo islamskie jest prawdziwy i miał miejsce na wielką skalę.Walka bojowniczek kurdyjskich YPJ z państwem islamskim również walczyły od początku broniąc kobane w oblężeniu do końca gdy zdobywały rakke stolicę państwa islamskiego a także wyzwalały obozy w których przetrzymywano porwane kobiety . wątek indoktrynacji osób z zachodu i werbowania ich do Isis też jest prawdziwy.Ze nie wspomnę o handlu ropą na zajetych Więc można dużo się dowiedzieć co działo się naprawdę w udramatyzowany sposób bo to serial fabularny a nie dokumentalny. Nie ma tu żadnej fikcji która nie miała miejsca
Tło to i w serialach tvn/tvp jest w miarę realistyczne, ale to nie znaczy, że jest to najlepsze źródło, żeby obcokrajowca z innego kontynentu uczyć o tym jak się żyje we współczesnej Polsce.
Reżyserem 2 sezonu jest koleś od Faudy, ale dostał scenariusz jaki dostał i wszystko wyszło papierowe jakby ten serial produkował Polsat, szczególnie wątek miłosny nauczycielki, która w ostatniej scenie jakimś cudem doszła do szkolenia kobiet z ISIS.