Ten serial mógł być naprawdę niesamowity.Gra aktorska za bardzo statyczna.Twórcy konsekwentnie psuli serial wstawiając co rusz naiwne,wręcz głupkowate sceny żywcem wzorowane na innych polskich"megaprodukcjach".Czyżby bali się,że za bardzo wybiją się ponad polską specyfikę serialową?
Męczący serial, przygłupie nastolatki, jakiś niepełnosprytny komendant, wiecznie spuchnięta i naburmuszona policjantka, nawiedzony religijnie policjant, jakiś guru lokalnej sekty wypuszczony mimo że pakował do sprzedawanej wody narkotyki (sam sanepid powinien go wykonczyc), ksiądz też jakiś walnięty. Czy w tym serialu był ktoś normalny i normalnie myślący?