sezon 1: Znaki
oceny
- podstawowe informacje
- lista wszystkich sezonów
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- Rankingi
- pozostałe
Przez pierwszych 5 odcinków zmuszałam się do oglądania kolejnego. Dziwne miasteczko z samymi tajemnicami i wariatami/psycholami/ pijakami itp.
Więcej "skrzywionych" ludzi niż normalnych - policjant, który ledwo czyta ale za to jest "uduchowiony", oszust prowadzący sektę dla odrzuconych, policjanci gburowaci i niezainteresowani pracą ( nie zabezpieczają dowodów, nie przepytują świadków, każdy z oglądających ma wiecej pomysłów na rozwiazanie zagadki niż policjanci!). Połowa wątków niewyjaśniona, druga połowa do niczego nie potrzebna ( walki bokserskie) - wprowadzona na siłę, jakby scenarzyści nie mieli pojęcia co dalej i na kolanie pisali "zapchajdziury".
Gra aktorska młodych masakryczna ( Englertówna na siłę wypychana jest przez rodziców przed kamerę- czego efekt widzimy na ekranie). Reszta niewiele lepiej. Wszyscy mają problem z dykcją i bełkoczą, przez co połowy dialogów nie słychać.
Akcja ciągnie się jak flaki z olejem, brakuje jej życia ( za to coraz więcej "dziwności" na wizji). Rozkręca się dopiero w 6-7 odcinku (jak zaczyna się wyjaśniać głupota z poprzednich 5 odcinków).
Obejrzałam tylko dlatego, że skoro męczyłam się z pierwszymi 4 odcinkami a było ich tylko 8 to zastanawiałam sie jak to się skończy.
Ogólnie serial - jak dla mnie- słabiutki, bez akcji, bez pomysłu, bez logiki.
Serial dla kogoś, kto się BAAAARDZO nudzi.
Oczywiście pozwolę sobie nie zgodzić się z taką opinią, ale każdy ma swój gust. Jedni lubią wyłącznie kino amerykańskie, które jest oczywiście na wysokim poziomie, a inni w pierwszej kolejności sięgają po produkcje krajowe. Ja należę do tej drugiej grupy. Dzisiaj wiele się wyjaśni i wtedy będzie można wystawiać noty końcowe. Coś co wcześniej wydawało się mało istotne może okazać się kluczowe. Jak dla mnie jest to jedna z lepszych produkcji ostatnich lat obok Watahy czy Rojsta.
Ja rozumiem "patriotyzm kinowy", ale nie trzeba koniecznie sięgać po seriale z USA. Wataha to w ogóle kosmos przy tym pożal się Boże serialiku, nawet "W głębi lasu" ma przynajmniej jakiś sens.
Oj tak. Obejrzałem, gdyż nie miałem co robić.
Gra aktorska w tym serialu nie istnieje w ogóle.
Ani to wszystko śmieszne ani straszne.
A już szczytem jest początek serialu jesienią a drugi odcinek pełnia lata a minął jeden dzień.
Produkcja na kolanie, nie dorobiona z zakrywanymi logotypami.
Chyba w połowie dobili targu ze Skodą, bo zaczynają ją eksponować zamiast zaklejać gafrem.
Po obejrzeniu „W głębi lasu” to jest jak „Pierwsza Miłość” na Polsacie. Zreszta widać tu ten ATMowski sznyt.
Słabizna.
Hehe, dokładnie, też oglądam to po "W głębi lasu" i wieje taką biedą, zwłaszcza scenariuszową, że aż szkoda.
chyba nie byleś nigdy w Górach Sowich i nie znasz ich historii ... tak tam wyglądaja miasteczka
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
