az milo..miliony ludzi na dziesiatki lat owieje trupi wiatr bolszewizmu.A winni temu sa "pany" jak te w serialu przedstawione.Wyjatek stanowi familia Aleksieja i on sam,tak naiwny ze az niewiarygodny.Typowe damskie filmidlo,ogladam bo chwilowo mam dosc superbohaterow,agentow,seryjnych mordercow,alkoholizujacych sie glin i chojrakow w typie Johna Wicka.:) Tak sie zastanawiam czy gdyby czlowiek zyl wtedy w poddanstwie to zawahalby sie kiedy nadeszly by rzady robotnikow i chlopow i czy by pierwszy krysztalowa cukiernica lba panu nie rozlupal?Swiat sie zmienia,ludzie ani na jote..
Jakie pany? Ukraińskie? Ukrainiec to przede wszystkim ciemny chłop. Co krok to wpadka, śmieszne że za posag Natalii ojciec chciał dać jedną wieś. Bogaci ziemianie na Ukrainie to oprócz Polaków rodziny pochodzenia kozackiego ale pałace to mieli wyglądające jak kurnik przy pałacu niby to Czerwińskich i oni bardzo pilnowali żeby ich nie mylić z Ukraińcami. A tu jakiś CZERWINSKIJ, ale to nie Wiśniowiecki ani Mniszech którzy mieli pół Ukrainy.
Akurat ten pałac, który jest w filmie rezydencją Czerwińskich to pałac w Kaczanówce, który należał do rodów o kozackich korzeniach, więc nie wiem dlaczego tylu ludzi ma z tym problem
Co tez ty pleciesz??Akcja serialu dzieje sie na terenach,ktore od niemal 100 lat sa rosyjskie.Tam moze byc kazda szlachta.Na bank nie jest to szlachta polska bo ta zostala tam niemal calkiem wykorzeniona bo byla zarzewiem buntow.Polska nie istnieje od niemal 100 lat wiec o polskiej szlachcie nie ma co napomykac a juz na bank nie o Wisniowieckich,ktorzy wymarli kolo 130 lat przed romansem Katrusi..Najlepsze jest jednak to,ze to kompletnie nie ma znaczenia jakie to pany.Wszedzie z grubsza tacy sami,dlatego kiedy wraz z wybuchem rewolucji przemyslowej zaczela sie katorga milionow robotnikow,tego gniewu juz nikt nie mogl zatrzymac.
Oj wesoła nieładnie mówisz. Zemsta to wcale nie jest milo, chociaż może się nam tak wydawać. Zwłaszcza w wydaniu bolszewizmu, który rąbał łby nie tylko panów, ale i wszystkich którzy się nawineli, łącznie ze swoimi. To była najczarniejsza plama historii świata, która do tej pory zbiera żniwo w niektórych krajach na wschodzie. Zło złem można tylko podsycic. A trzeba też pamiętać że ta ideologia bolszewicka nie była rozpowszechniania aby ludziom poprawić los. To było czysto taktyczne posunięcie że strony niemieckiego państwa aby wyłączyć Rosję z pierwszej wojny światowej. Później to już Lenin sobie pociągnął dalej sam. Ale przypuszczam że gdyby ci którzy go wysłali w wagonie pełnym pieniędzy, czy złota, wiedzieli jak to się skończy, to raczej woleliby przegrać wojnę z kretesem, a Lenina posłać na pierwszą linie żeby mu się czasem za dlugo niepozylo.
Wesoła, proponuję poczytać trochę o buntach chłopskich przeciwko bolszewikom. Jak sam tylko Tuchaczewski kilkadziesiąt tysięcy ludzi na rozkaz partii wymordował, bo się buntowali.
A skoro się buntowali i to w takich ilościach to raczej nie dlatego, że im się we łbach poprzestawiało od tego szczęścia i dobrobytu, który im bolszewicy przynieśli.
Jeśli 72 to Twój rok urodzenia to wydaje mi się, że powinnaś wiedzieć iż na tym świecie nic nie jest czarno-białe a wyzwoliciele i bohaterowie to często takie same s k wysyny jak ich poprzednicy.
Tylko pod inną flagą.
Pleciesz.I probujesz chyba lansowac teze ze lby panom sam Lenin osobiscie rozbijal bo chlopstwo okrutnie sie buntowalo i pragnelo panow oszczedzic.Otoz chlopstwo zaczelo sie buntowac dopiero wtedy kiedy sie okazalo,ze maja nowych panow a powstanie o ktorym "poczytales" bylo wynikiem tego,ze bolszewia darla z chlopstwa skore,wygarniala do armii i traktowala nie lepiej niz wybite "przed chwila" pany.Wczesniej po setkach lat pod batem,kiedy uslyszeli haslo "bic pana!" zaden sie nie zawahal.Poza tym nie egzaltuj sie tak...to forum o serialu.No i proponuje nieco luzu."na tym świecie nic nie jest czarno-białe"...naprawde???A 123 to twoj rok urodzenia???hahaha!
Przepraszam. Widzę jednak, że owe 72 to poziom twojego IQ... :(
Sam nie wiem jak mogłem się tak pomylić.
Naprawdę nigdy z premedytacją nie naśmiewałem się ani nie obrażałem ludzi upośledzonych.
Jeszcze raz najmocniej Cię przepraszam.
Nie irytuj się tak, bo ci żyłka pęknie.
Nie powiem więcej złego słowa na dobrego wujka Lenina. Przecież on tak samo jak wujek Adolf:
"chciał dobrze tylko samo tak jakoś wyszło, bo miał złych doradców".
Będzie dobrze, tylko się już nie irytuj.
Kolejny raz okazuje sie,ze fakt poznania liter i ukladanie je w slowa na nic sie zda jak matol nie pojmuje co czyta.Dlatego ja ci nie radze niczego juz "poczytac" bo to strata czasu w tym dramatycznym przypadku.Chciales zablysnac,na przyszlosc skorzystaj ze znanej porady,mianowicie posyp sie po lbie brokatem.;)Inna rzecz ,ze jak kazdy troglodyta masz jakis psi swed bo faktycznie nic mnie tak nie irytuje jak kiedy za blisko pojawia sie jakis kretyn.
eh durna babo, ja nie muszę niczym przed tobą błyszczeć. Po prostu uświadomiłem ci kulturalnie (tak pierwszy mój post był bardzo kulturalny), że historia wcale nie jest taka prosta i czarno-biała jak to podają w serialach czy w propagandowych ulotkach dla ciemnych mas. Natomiast osoba, która ma choć odrobinę, naprawdę odrobinę oleju w łepetynie powinna to wiedzieć.
Ty natomiast zareagowałaś tak jakbym ci co najmniej ojca gazetą zatłukł. Obraziłem komuchów? Obraziłem ciebie? No jakże mi przykro, że prawda was obraża. Dla mnie nie różnicie się niczym od faszystów poza kolorem flagi, dlatego gardzę jednymi i drugimi. A to co was najbardziej łączy to paliwo w postaci masy łatwowiernych i bezmyślnych durni, którzy przyjmują wasze propagandowe brednie bez żadnej refleksji.
Jest naprawdę spora różnica pomiędzy troską o ludzi a byciem durnym komuchem. Wychwalanie oprawców i zwykłych psychopatów, które tu nam serwujesz jest przejawem tego drugiego. Brak rozeznania i ślepe przyjmowanie propagandy to z kolei przejaw małego rozumku. Niestety. Spójrz prawdzie w oczy, łba nie musisz niczym sypać, bo ci i tak to nie pomoże, po prostu się już więcej nie odzywaj
Natomiast moim skromnym zdaniem masz spory problem również z hormonami, reagujesz zbyt emocjonalnie jak taka typowa Karyna odporna na wiedzę i trudna do zarąbania, dlatego wybacz ale nie będę cię dalej uświadamiał ani kontynuował tej uroczej dyskusji.
Twoje słownictwo to po prostu "pierwsza klasa". Czy zawsze tak traktujesz ludzi, którzy mają inne poglądy niż Twoje? Jeśli Twoja odpowiedź jest twierdząca, to współczuję.
"Typowe damskie filmidlo" to to nie jest, serial nie jest ckliwy, z poczatku balem sie, ze bedzie to druga Isaura, ale nie, z pewnoscia jest duzo lepiej, czytam tu nawet, ze zbyt brutalny....
"Swiat sie zmienia,ludzie ani na jote.." sprzecznosc, swiat tworza ludzie, a swiadomosc ludzka jednak ewoluuje... w przypadku chlopow panszczyznianych tez musialo cos w nich peknac, cos sie otworzyc, zeby w ogole byli w stanie podniesc bunt, gdyby sie nie zmienili, wszystko byloby po staremu...
Bzdura..ludzie od zarania dziejow kieruja sie tymi samymi emocjami i dlatego nie zmieniaja sie ani na jote..W starozytnym Egipcie ktos byl gotow zabic z milosci,podobnie we Francji Krola Slonce i dzis."swiat tworza ludzie" doprawdy?Idac tropem twoich komunalow ,mozna by wysnuc wniosek,ze chlopi przez setki lat swietnie znosili ucisk i czekali kiedy nastapia w nich zmiany i "pekna"???Informuje cie,ze bity i upokarzany niewolnik rzymski i chlop panszczyzniany czuli ta sama chcec zemsty i mordu.A moglo to zaistniec dopiero wtedy kiedy zmienil sie swiat,a tama pekla jak powstal przemysl bo wtedy zaistniala druga krzywdzona kasta ludzi.Niewolenie chlopow bylo mozliwe tez z powodu silnych wplywow chrzescijanstwa w Europie.Wracajac do serialu to mnie on bardzo przypomina Isaure,bo tu tez czarne charaktery sa lepiej zrobione niz pozytywne a sama glowna bohaterka w repertuarze ma tylko lzy.Obce sa jej jakiekowiek ludzkie a wiec tez brzydkie odczucia jak zawisc,nienawisc czy chec zemsty.Katrusia modli sie za swoich oprawcow nawet u progu zadanej przez nich smierci.Naiwnosc Kateriny i jej niedoszlego kochanka najlepiej widac w komicznej akcji ucieczki,kiedy to kochankowie majac przeciwko sobie caly swiat oddalaja sie konmi w tempie "tap,tap,tap".Trudno bylo ich nie schwytac,szczegolnie,ze ci zamiast wiac gdzie ich oczy poniosa postanowili zalegalizowac swe szczescie w kosciele w Kijowie.Aleksiej tez nawet na chwile nie pozwala sobie na myslenie tylko jedzie na wysokich tonach milosci.Nawet rzadca wie,ze pan wiedzac,ze mu zalezy bedzie windowal cene za poddanke.Irytowalo mnie to,ze tam nikt nie wykazuje sie gramem przebieglosci ,ktory moglby niesc jakakowiek szanse na powodzenie tego zakazanego zwiazku.No wyjawszy oczywiscie swietne czarne charaktery,bo panom Czerwinskim nic w tej mierze nie brakuje.Podobnie jak tej sluzacej co blisko "wspolpracowala" z rzadca.Katrusia przekonawszy sie sto razy,ze ta jej nienawidzi jak psa,wysluchuje wszystkiego co jej mowi z nabozna wiara,bez cienia refleksji.Ogladam to,bo chce zeby sprawiedliwosc jakos zatriumfowala a Katrusia jednak popatrzyla na upadek Griszki.
a to uprzemyslowienie, to tak samo z siebie sie pojawilo? ludzie zmieniaja rzeczywistosc wokol siebie, a te zmiany determinuja potrzebe dostosowania sie do nich, to jest wzajemnie nakrecajacy sie proces...
tak, gdyby nie wolnosciowe spojrzenie na jednostke ludzka i szersze zaistnienie w swiadomosci zbiorowej pogladu, ze kazda jednostka ma prawo do rozporzadzania swoim zyciem, chlopi panszczyzniani, czy tez niewolnicy na plantacjach bawelny w Ameryce zyliby dalej w ten sam sposob, nie myslac o jakims tam buncie... dobrze pokazuje to Tarantino w Django, w ktorym 'normalni' czarni patrza na Django, jak na goscia z kosmosu...
to ze serial jest przepelniony pomnikowymi postaciami niczym z Wladcy Pierscieni, to pelna zgoda, postac Aleksieja przesadzona do granic absurdu, ale przeciez nikt nie bedzie szukal w tym serialu jakiejs waznej prawdy o ludziach, historii, etc. bo to tylko historyjka stworzona na potrzebe ugruntowania tozsamosci narodowej, pieknie przedstawiona, ale mocno kiczowata...niestety do tego coraz bardziej rozmyta, a przynajmniej poczatek drugiego sezonu...
Nie bede sie Toba sprzeczac o wyzszosc swiat Wielkiejnocy nad Bozym Narodzeniem,przyjdzie czas,ze pojmiesz ,ze czlowiek sie nie zmienia w gruncie rzeczy...wtedy wrocisz tu i sie pokajasz...hahahaha!
Jezeli tej nieszczesnej Katrusi w najblizszych dwoch odcinkach nie wydarzy sie nic dobrego to porzucam ogladanie!A skonczylam na tym jak GrigoRYJ zemglal na grobie...W tym serialu niewiarygodne jest to pasmo nieszczesc..to sie w zyciu rzadko dzieje zeby tak bezwzglednie wszystko szlo jak krew w piach!
Klaniam sie Panu,Panie Shivar..:)