Jeden z ocalałych po epidemii groźnego wirusa opuszcza małą wyspę i udaje się na stały ląd. Wkrótce odkrywa, że zmutowali nie tylko zarażeni, ale także ci, którzy przetrwali.
Jedno źle przetłumaczone zdanie i spokojny włoski urlop Cole'a i Doma zamienia się w pasmo katastrof. Na początku wszystko wygląda idealnie, ale potem sprawy wymykają się spod kontroli – awaria samochodu, brak znajomości języka, nieopatrzne słowa, gesty i decyzje, a wreszcie coraz większy chaos i strach, który bierze górę nad rozsądkiem. Czy amerykańskim turystom uda się (dosłownie!) przeżyć tę podróż i wrócić do domu w jednym kawałku?