Czy tylko ja mam wrażenie że te dwie kobiety które przygotowywały restauracje są zwykłymi oszustami?
Zamówiły drogie badziewia, męczyły Clarksona o pierdoły, chwaliły się ile to pubów udało się im prowadzić i zaaranżować, a gdy był największy młyn to po prostu uciekły. Przynajmniej udało się wyciągnąć dużo hajsu przed ucieczką. Najbardziej żenujące osoby przez wszystkie sezony.
Też tak pomyślałem, co to ma być, że pojawiają się jakieś problemy i znikają...
Dokładnie tak! Wiem, że to też może kwestia montażu, ale od samego początku było czuć że coś z tymi babkami jest nie tak