Boże jaka ta gra jest toporna. Już od pierwszych sekund widać dobitnie, że mamy do czynienia z gniotem pokroju budżetówek City Interactive. Na prawdę w to się grać nie che i nie da. :/// Już kiepski BF3 był lepszy w singlu. To co tutaj się wyprawia przechodzi ludzkie pojęcie. DICE nie potrafi robić singla. BF4 to zwykły benchmark dla dzieci. Dawno nie grałem w tak męczącą grę, w którą totalnie nie chce mi się grać dalej. Grę łyknąłem w MEDIUM na sprzęcie GTX 295, Ci7 2,66Ghz, 6GB RAM @1920x1080. Klatki bardzo niestabilne i oscylowały między 70 a 25. Optymalizacja gorsza niż w BF3, którego atakowałem w HIGH.
Co więcej można powiedzieć. AI fatalne, mechanika strzelania taka sobie. Lokacje to jeden tunel. Grafika faktycznie ładna ale co z tego jak nie ma tu radości z gry.
Wrzucili singla tłumacząc się, że konkurencja ma to i oni muszę mieć. Lepiej niech Batllefieldy wychodzą tylko do multi bo w singlu ta gra jest jednym wielkim gniotem i nieporozumieniem.
w Bf 3 grałem na high (bez problemów) na: AMD Phenom II X2 550 @ 3.7 Ghz, 4 GB DDR 2, Radeon HD 7770. Ciekaw jestem czy czwórka pójdzie...
Nie słuchaj tego kalesona. Koleś grał tylko w kampanie bo ma pirata i do tego jeszcze badziewny sprzęt, który nie daje sobie rady z ta grą.
Oceniłeś grę tylko grajac w single player ktory jest zbędnym dodatkiem stanowiącym mały % rozgrywki ? Fakt single player jest kichą ale multiplayer jest zajebisty, mam już nabite 20 godzin
No to dla twojej informacji, cały koncept tej gry to Multiplayer ! SP to tylko dobry gest twórców, którego równie dobrze mogłoby nie być. To tylko dodatek dla oswojenia się z grą
jeśli chodzi o single i multi, to skoro kupuję grę za niewiadomo ile, dodatkowo jest to wydanie pudełkowe, to na sam początek single player powinno iść jako "główne" ponieważ jeżeli ktoś chciałby zagrać w multi to po co mu płyta z grą? kupić w necie i o połowe taniej... Ja niestety nie gram w multi bo nie lubię. Jeżeli kupuję grę pudełkową, to priorytetem jest dla mnie fabuła. Jeżeli gra nie ma takowej, a chciałbym w nią zarać "bo tak" to szukam w necie, skąd mogę pobrać. Nieprzepłacę kasy, no i nie będzie mi zaśmiecać półki. Po prostu lubię "chwalić się" swoją kolekcją. Tak np. AC, Wiesiek, Mass Effect itd itd... są u mnie na pierwszych pozycjach i oczywiście wszystkie zajmują dogodne im miejsce. Kupując grę np. na mojego X360 za ponad 200 zł. mam ogromną nadzieję, że będzie tam coś więcej... kiedyś nie było internetu i liczył się tylko single. Multi powinien być dodatkiem, powinien służyć frajdzie po zakończeniu singla, jeżeli ktoś nadal ma niedosyt, lub chce sprawdzić swoje umiejętności z innymi graczami, porównać je. Rozumiem że chodzi ci o to, iż akurat w BF liczy się multi... ale z drugiej strony, dlaczego nie stworzyć normalnej gry online typu lol, z której z czasem dodawać po prostu nowe lokacje i poprawiać grafikę... Niestety jest już jedna durna gra CS ( sory za tego CS, ale naprawde nie lubię tej gry... chyba w głównej mieże, bo wszyscy się nią jarają...)
Uffff... dobra chyba wszystko... się napociłem...
Ja kupiłem wersję pudełkową bo wychodziła taniej niż wersja cyfrowa(129 zł na allegro)... to jest paranoja:) ... płyt nawet nie wsadziłem bo nie mam napędu, wbiłem tylko kod do origin :) Ale za tą cenę to nie warto kupować dla SP Battlefielda 4, ten SP jest warty może 19 zł w stosunku do tego co oferuje. Dlaczego wielu z was nie gra w Multiplayer ? To jest kwintesencja tej gry i przednia zabawa :) Szczerze to myślałem że nie ukończę kampanii dla 1 gracza, ale że do odblokowania był karabin M249 dla wsparcia to skończyłem. Przyznaje - kampania to dno, ale z innymi graczami bawię się fantastycznie ;) Jaka to przyjemność zestrzelić czołgiem helikopter transportowy i załatwić kilka osób :)
Kampania może zasługuje na 2, tylko tak jak powiedziałem, nie interesuje mnie ona zupełnie i oceniam tylko MP
Tak jak mówiłem mnie nie interesuje MP i oceniam tylko SP.
Valve jakoś potrafiło zrobić dobry singiel w grze stricte multiplayerowej. Oczywiście mowa o "Left 4 Dead".
Tak tylko że w L4D single to praktycznie to samo co multi, a tu wygląda to zupełnie inaczej bo nie ganiasz po mapie z 3 kompanami a z trzydziestoma paroma
mogliby po prostu wrzucić tryb multi z botami tak jak to było w przypadku BF1942 i BF2 i wtedy każdy byłby zadowolony. Ale w sumie po co? Też jestem zdania, że ta gra jest grą multi. W innym przypadku nie ma ona sensu. Dla singla to się gra w Mass Effecty, Dragon Age, czy (w wypadku FPSów) w Half-Life'y. A L4D w singlu to przecież tylko trening. Też swojego czasu miałem opory przed multi. Ale w końcu odkryłem niesamowity urok wspólnej współpracy/rywalizacji. Żaden single nie da tego co multi w tego typu grach. Naprawdę uważam ocenianie Battlefieldów pod względem single'a za bezsens. To tak jakby oceniać źle WoW'a, bo nie można samemu przechodzic questów.
Tylko po co grać z botami skoro można z graczami, którzy popełniają błędy i robią cuda jakich nie zaznasz u botów ;)
Dobrze, że napisałeś "pewnie". hehe
Dlaczego wychodzisz z założenia, że jak nie gram w multi to piracę gry?
Lubię po prostu single. Multi mnie nie bawi.
>za trudno?
Chyba tak. Nie lubię ciągłej rywalizacji na wysokim poziomie. Gra ma ma mnie odstresować być przeżyciem, doznaniem. Nie jestem e-sportowcem tylko bardziej ogarniętym casualem. :)
to może lepiej poszukaj innych gier.Ta rzeczywiście wymaga pewnego poziomu od gracza, dynamiki.
Ja singla odpaliłem, może na 20 min i stwierdziłem-poco tracić czas skora na multi jest rozpier....
Polecam spróbować
To tak jakbyś kupił buty do biegania i narzekał, że cię wk@rwia, że są np. za bardzo elastyczne, a później stwierdził "ale ja nie biegam" ... totalny bezsens, dzięciole.
Uświadamiam cię, że jesteś idiotą, bo taki kretyn na twoim niskim poziomie nawet o tym nie wie. Już rozumiesz?
>Uświadamiam cię, że jesteś idiotą
Jakim cudem debil może kogoś o czymkolwiek uświadamiać? Jesteś typowym śmieciem jakich na tym portalu jest na pęczki. Nic nowego. hehe
>Już rozumiesz?
Nie rozumiem... Weź mi to wytłumacz. :D
Ty też się debilizmem nie wyróżniasz z tłumu, chociaż jak na razie jesteś jednym z cięższych przypadków. Zamiatacz podług dyskutuje na temat gier i filmów - śmiechu warte! Idź pajacu zrób coś ze swoim życiem bo jesteś żałosną śmierdzącą kupą. "Nie gram w sieci z innymi graczami, ale ściągnę sobie grę multiplayer'ową, i pi@rdolnę jej 2jkę co bym miał z kim się pokłócić bo mam zero znajomych i jestem totalnym zj@bem" - to jest twój tok rozumowania w twoim płaskim, małym łbie. I w ogóle to śmiem twierdzić (tak jak już ktoś to pisał), że jesteś typowym obsr@ńcem, któremu żal było kupić grę, dlatego ją ściągnął i z powodu braku możliwości zagrania w multi, nagle gra straszna i nudna - idź się powieś cieciu.
>Ty też się debilizmem nie wyróżniasz z tłumu
Przyznałeś się, że jesteś debilem skończonym? :D
> Zamiatacz podług dyskutuje na temat gier i filmów
Skończyłem studia wyższe na Politechnice Warszawskiej anonimowy sku.wiały gnoju. :)
>Idź pajacu zrób coś ze swoim życiem
Nie narzekam na swoje życie. :)
>bo jesteś żałosną śmierdzącą kupą.
A ty jesteś je.anym skur.ysynem dla którego najlepszym lekarstwem jest jest kula w łeb.
>"Nie gram w sieci z innymi graczami,
Nie gram bo nie trawie trybu multi popier.oleńcu rozumiesz to ograniczony człowieku?
>idź się powieś cieciu.
Nie ma takiego zamiaru.
Skończyłem studia wyższe na Politechnice Warszawskiej anonimowy sku.wiały gnoju. :)
- AHAHAHAH, skończyłeś politechnikę i piszesz do mnie "anonimowy", a Ty k@rwa jaki jesteś cwelu? Może jawny? Na tym awatarze to twój ryj jest, tak to mam rozumieć? Cóż za logika, totalny przygłup... ok teraz napisz mi skąd naprawdę jesteś, słoju? Jestem b. ciekaw, bo ja przynajmniej się urodziłem w tym mieście, a ty j@b@ny przymule i tak wyjedziesz picować posadzki do siebie na wiochę. Z resztą, nawet jak skończyłeś swoją polytechnykę (co mi wcale nie imponuje) to wątpię, aby ktoś na dłuższą metę takiego kretyna zatrudnił. Osobiście bym z tobą nie ubił nawet muchy w kiblu, co najwyżej kazał posprzątać po kimś kto n@sr@ł.
A w ogóle to pryszczaty pysk w kubeł, bo właśnie wychodzę. A tY tu sobie zostań i trzep fistaszka przed kompem i czekaj aż ci jutro odpiszę :D Cioto-słoju z politechniki....
Nie mogę się doczekać aż mi odpiszesz jutro. :D
Ciekawe co przyniesie jutrzejszy dzień. Pewnie ocean gówna jaki ze swoją sku.wiałą osobą przyniosłeś tutaj. heheh
Jakbyś potrafił logicznie myśleć debilu to byś sam mnie zobaczył w necie ale za głupi jesteś na to przychlaście skończony. xD
>Z resztą, nawet jak skończyłeś swoją polytechnykę (co mi >wcale nie imponuje) to wątpię, aby ktoś na dłuższą metę >takiego kretyna zatrudnił
Nie mam problemów z zatrudnieniem deklu.
>Osobiście bym z tobą nie ubił nawet muchy w kiblu
A ja tobie mogę co najwyżej nasrać i naszczać na ten pusty zidiociły łeb. :)
"Jakbyś potrafił logicznie myśleć debiIu to byś sam mnie zobaczył w necie" - nie interesują mnie zdjęcia takich ci.ot jak ty, które opi$rd@lają gałę kumplom ze studióF, już się domyśliłem, żeś ci0ta pie.rd@lona w dVpę, zwykły odkurzacz szkolny byłeś, kto napluł, naśmiecił bądź ochlapał spermą podłogę to się brałeś za "wciąganie" pryszczatym ryjem.
Dalej nie odpisałeś skąd pochodzisz, słoju? Czyżbyś się bał, że wyśmieję twoją wioskę? Jesteś zwykłym pi@rdolonym burakiem, który przyszedł smrodzić w moim mieście, ty kvrwo zaropiała. Wydvpczaj do siebie na wieś bo nie spełniasz podstawowych norm jakie tu panują. Co z tego, że się prześlizgnąłeś przez jakieś studia jak ci słoma z dvpy wystaje, na której śpisz. Cepie
Nie pojmuję jak można być taką głupią z@j@baną kvrwą jak ty, żeby dalej nie rozumieć, że ściągnąłeś grę dedykowaną na multiplayer, ty kvrwa PROSTY KOŁKU WIEJSKI, zaj@bany waflu z ryjem sr@jącego kota na pustyni. Idź załóż sobie homonto i oraj pole bo do niczego się nie nadajesz, cvvelu, a już na pewno nie do krytykowania wynalazków XX i XXI w.
Nie masz problemu z zatrudnieniem, chyba do czyszczenia posadzek, albo co najwyżej w Makdonaldsie, ty j@bany buraku kto by cię chciał z taką wiejską mentalnością. Chyba, że tak tu dużo skrzeczysz a normalnie jesteś pewnie posłuszny jak wytresowana svka. W dodatku, jak trzeba mało ogarniać, żeby mieć taki chvjowy blaszak i narzekać na grę, że nie domaga, hahahahahah.... Robisz z siebie zwykłego biednego słoja, debila, którego nie stać na nowy komp i ma pretensje względem wydajności (nawet grę ściągnąłeś z net'u)
I jak jesteś taki kozak to dawaj, zobaczymy pi$do z politechniki jak będziesz gaworzył "na żywo", połamię ci te twoje okularki i wsadzę do brzydkiego ryja, a później pstryknę zdjęcie na pamiątkę.
Jesteś śmieciem. Jedyne do czego się nadajesz to jako zwłoki w roli nawozu do ziemi. :)
Nie wiem czy jest sens odpisywać takiemu kretynowi do potęgi ale pochodzę z Dęblina prawiczku bez szkoły a w Battlefilda 4 grałem tylko singla u kumpla, który miał oryginała zcwelony, sku.iwały poj.bie.
Giń bo tylko zużywasz powietrze.
Hahahah o ciota się stęskniła, jak miło :) I co ty masz z tym śmieciem? Jakiś uraz po przyjeździe z Dęblina, tak cię tu w stolicy witają? :> Wiesz, nie tylko ty masz studia (takie jakie masz), chociaż i tak uważam, że to nie wszystko. Bo popatrz na to z innej perspektywy - ty po politechnice zapi@rdalasz w starbuck'sie albo gdzieś na zmywaku, a ja prowadzę od 5 lat dwie firmy i zarządzam takimi cieciami jak ty. Ok, trochę mnie poniosło, moi pracownicy są bardziej inteligentni i okrzesani, inaczej to kop -> d@pa -> brama.
I wracając do meritum - jeszcze przed chwilą gdzieś pisałeś, że zakupiłeś tą grę i w nią grałeś, teraz nagle, że kolega, a później się okaże, że ściągnięta RiPowana wersja rusojęzyczna... hahahah, o tym właśnie pisałem, dzięki, że mnie podtrzymałeś w słusznym przekonaniu, że jesteś zwykłym trollem z Dęblina :)
>I co ty masz z tym śmieciem?
No bo jesteś śmieciem. Nie rozumiesz?
> ty po politechnice zapi@rdalasz w starbuck'sie albo gdzieś na >zmywaku
Pier.olisz bo nie rośniesz. Też mam założoną firmę. Teraz każdy głupi może mieć firmę. xD Pracuje w wykonastwie instalacaji elektrycznych jako podwykonawca.
>jeszcze przed chwilą gdzieś pisałeś, że zakupiłeś tą grę
Gdzie tak pisałem? Czytaj uważnie tłuku bo nie lubię się powtarzać. Kumpel gra B4 po sieci. Zmęczyłem mu dupę i zagrałem na jego zakupionej wersji w singla. W c.uju to mam czy w to wierzysz czy nie.
Teraz każdy głupi może mieć firmę. xD - właśnie widzę, i wiem o tym, ale dalej jeździsz tramwajem... rozumiesz różnicę, pajacu?
>I co ty masz z tym śmieciem?
No bo jesteś śmieciem. Nie rozumiesz? - nie, nie rozumiem debila twojego pokroju, ciężko mi do tej pory się do ciebie dostosować w minimalnym stopniu w stosunku do całokształtu twojego upośledzenia umysłowego :P
Czytaj uważnie tłuku bo nie lubię się powtarzać. Kumpel gra B4 po sieci. Zmęczyłem mu dupę i zagrałem na jego zakupionej wersji w singla. W c.uju to mam czy w to wierzysz czy nie.
- A ja mam w CUJU twoje debilne tłumaczenia, grałeś w grę 20 min jak kumpel poszedł umyć ptaka po twojej skończonej robocie i zaraz wielki znawca i krytyk gry. Wielce znudzony i obrażony, że go w d@pę wydymali. Rozmowa z tobą robi się coraz bardziej nudnawa. Może napisz jak tam zbiory w tym roku poszły?
>grałeś w grę 20 min
Przeszedłem całą.
>Rozmowa z tobą robi się coraz bardziej nudnawa.
Ty idioto skończony nie masz pojęcia czym jest rozmowa. xD
>zaraz wielki znawca i krytyk gry.
Może nie przesadzałbym z tym wielkim... po prostu solidny krytyk. :D
>Może napisz jak tam zbiory w tym roku poszły?
A sprawdź se w necie obszczymurze. xD
> ciężko mi do tej pory się do ciebie dostosować
Przecież twój poziom jest poniżej szpady. Czy ty aż tak tępy jesteś?
Tępota wylewa się z ekranu w porażających ilościach. :D
>Hehe, to co dla ciebie jest sufitem, dla mnie jest podłogą
Dokładnie. Jestem wyżej niż ty. :D
Masz problem człowieku i to ogromny. Pewnie ledwo wiążesz koniec z końcem w tych dwóch firemkach xD Stąd tyle jadu i nienawiści. hehe Nie martw się zawsze możesz ulżyć swoim cierpieniom skacząc z mostu czy rzucając się pod pociąg. haha
Nawet mi cię nie żal. Koło ch.ja mi w sumie latasz.
Kolejny frustrat na pokładzie, któremu życie się nie układa.
>I jeśli myślisz, że będę myszkował po googlach,
Ale w ch.ju to mam czy to będziesz robił czy nie deklu. Odpowiadam tylko na twój debilny zarzut, że jestem anonimowy w sieci. Z odrobiną sprytu można mnie łatwo zidentyfikować.
>Hehe, to co dla ciebie jest sufitem, dla mnie jest podłogą
Dokładnie. Jestem wyżej niż ty. :D - jeśli nie rozumiesz tego stwierdzenia, tzn. że jesteś totalnym zj@bem analfabetą (już nawet nie wtórnym, a zwyczajnym przygłupem).
Masz problem człowieku i to ogromny. Pewnie ledwo wiążesz koniec z końcem w tych dwóch firemkach xD - yhy jasne, tak wiążę ledwo koniec z końcem jak ty masz własną firmę, gamoniu jeżdżący PKS'em. Mam 3 samochody do 2óch lat każdy i własne mieszkanie 85m2, więc możesz sobie jedynie o tym pomarzyć, frajerku w obsr@nych gaciach. Idź montuj te swoje kabelki i uważaj, żeby ci ryja nie spaliło, bo i tak już masz mordę jak niewypał i jakby ci krowa dęblińska nasrała na nią. Zwykły gołodupiec jesteś, który założył swoją firmę, żeby do niej dopłacać i grać u kolegi w gry xD Hahahahahah, wsiur z dęblina, nie mogę....
Z odrobiną sprytu można mnie łatwo zidentyfikować - koło chvja mi latasz debilny trolu, co najwyżej dałbym ci kopa w pysk, ale jesteś zwyczajnym tchórzem i trolem z zadupia.
Tępota wylewa się z ekranu w porażających ilościach. :D = świetnie to ująłeś, straszny z ciebie tępak z dęblina xD