To nie jest horror :P a jesli jest - to strasznie słaby.

Dead Space to jest horror ale tylko jedynka i dwójka (czasami), a po za tym w taką grę trzeba grać w nocy samemu i najlepiej na słuchawkach.

Grałem w kazda czesc Dead Space wieczorem, bez swiatla, ze sluchawkami, tylko ja i monitor w totalnej ciemnicy, a gra "straszyla" tylko na początku i tylko trochę, gdy byłem nowy w tej serii i nie wiedzialem czego sie spodziewac, nie znalem jej schematów. Visceral Games od 3 czesci stosuje wciaz ten sam oklepany sposob "straszenia" a mianowicie nekromorfy wyskakujace z szybów, podnoszace sie ze sniegu bądź poprostu podnoszace sie gdy myslisz ze to tylko zwloki. Przestalo to robic jakiekolwiek wrazenie juz w DS1 po paru rozdzialach bo wciaz ten sam zabieg i poprostu gracz sie przyzwyczaja. Dead Space jako survival horror kuśtyka, gra nadarbia rewelacyjna oprawa audio-wizualna, ciekawa fabula (poza czescia trzecia), klimatem rodem z Obcego, swietnym pomyslem na interfejs oraz ogolną "filmowoscia" wszystkich trzech gier. Gra sie naprawde super, gra ma ladna grafike i przy tym niskie wymagania, poziomy sa swietnie zaprojektowane i wraz z dzwiekami buduja niepowtarzalny klimat, no ale gra nie straszy. Jest to bardziej thriller niz survival horror. Gra jest straszniejsza na poziomach trudnosci wyższych niż hard, wtedy jest trudno i bardziej boisz sie o Isaaca bo wiesz, ze mozesz miec przesrane, zwlaszcza w trybie hardcore gdzie sa tylko 3 save'y... Dead Space 3 zachowuje te wszystkie atuty ale ta seria ma jedna wade, od czasow DS1 caly czas idzie bardziej w strone shootera co mi sie nie podoba, to jest teraz bardziej Gears of War niz jakis horror. Ale mimo tej olbrzymiej wady nadal gra mi sie super glownie dzieki zajwiskowosci tej gry.

Dla mnie akurat DS to horror, chociaż bardziej efektowny wizualnie i dopracowany pod względem animacji, brutalny, wciągający, bardzo grywalny niż straszny, ale trudno mi go inaczej sklasyfikować niż jako horror. Za to jest niestety słaby pod względem survivalu, przez to, że apteczki i amunicja leżą w każdym kącie i da się je wykopać z każdego zabitego mutanta przez co jest bardzo trudno zginąć nawet na najwyższym poziomie trudności, no ale nie ma idealnych gier. :) Ale jeśli jest słaby, to co jest w takim razie lepsze od Dead Space poza Silent Hillem? Chętnie wypróbuję coś nowego. ;)

to zagraj w trybie pure survival :]

Czyżby w tym trybie było tak, jak opisywałem przed chwilą że niestety nie jest? Jeśli tak, to na pewno zagram, dzięki za cynk. :)

Amunicję i apteczki trzeba samemu sobie robić tak samo jak upgrade broni itp. i trzeba z głową ;)

tak na marginesie pure survival można odblokować po przejściu gry dopiero

Amnesia: Dark Descent - na początku trochę bawi, ale potem jest ciężko. Na dalszym etapie nie wytrzymywałem dłużej niż pół godziny :/

The Suffering - obie części

Tylko DS jest najmocniejszy.... RE to już nie te czasy a SH nigdy mnie nie ciekawił... Alan Wake fajny choć to bardziej dla mnie taki thiller ;)

Może nie będę wymieniał wszystkich ,tylke moję ulubione i momenty w grach które nie były survival horror'em ,ale dały mi ostro popalić.
1. Pierwsze miejsce dla misji w serii Thief 3 w opuszczonym sierocincu - niby się tam nic nie działo ,ale klimat nieziemski.
2. Cała seria gier frictional games ,głównie "Penumbra" i oczywiście "Amnesia" ,chociaż już nie tak straszna jak poprzedniczka.
3."Siren Blood Curse" ,jak masz PS3 to obowiązek dla każdego szanującego się fana.
4."Condemned: Criminal Origins" ,teraz już nie pamiętam ,ale miał swoje momenty.
5."The Suffering" ,jak powyżej.
5.Seria "F.E.A.R" z naciskiem na Perseus Mandate.
6."Call of Cthulhu" ,może nie taka straszna ,ale wymiata.
To moja lista ,oczywiście na pierwszym miejscu znalazłby się wspomniany "Silent Hill". Swoją drogą "Dead Space" jest również genialny ,ale na pewno nie taki straszny jak wspomniane przeze mnie gry. P.S chodziło ci co prawda o serie ,ale wszystkie te gry są godne polecenia.

Chodziło mi o gry/serie, gdzie "/" w tym przypadku znaczy lub, czyli mniej więcej o to, co wypisałeś :P. Dzięki. Pozostaje mi poszukać tego Suffering'a bo tylko tego jeszcze nie próbowałem, kupić już pewnie mi się nie uda bo to chyba stare, ale dobre gry na szczęście zawsze się gdzieś wynajdzie :). Thief 3 - kiedyś próbowałem to przejść ale utknąłem w jakimś momencie i nie dało się ruszyć dalej nawet z solucją z gamefaqs, więc pewnie był to jakiś bug uniemożliwiający przejście dalej, jak to bywa w grach z gazet typu cd-action, ale jak polecasz za klimat to może rzeczywiście spróbuje jeszcze raz, tym razem biorąc grę skąd inąd 3:). Call of Cthulhu faktycznie fajne, wciąga bo na podstawie podajże S. Kinga. Seria F.E.A.R. zrobiła na mnie tandetne wrażenie, z części na część gorzej, a o tym Siren Blood Curse - słyszałem, że to jest... yyy... mocny ekskluzyw, jeden z tych, dla których warto kupić konsolę, ale nie mam ps3. :D Myślę, że poczekam na kiedyśniejsze ps4 które "może" będzie miało wsteczną kompatybilność bo ps3 superslim jest podobno dość mocno krytykowane. :) Eh, szkoda, że z roku na rok jest wydawane coraz mniej tego typu gier. :( Miałem nadzieję, że dostanę więcej tytułów w odpowiedziach i to takich, o których nie słyszałem :P. Ale widocznie takich nie ma i wygląda na to, że przez ostatnie 3 lata wyszło tyle survival horrorów, że można policzyć na palcach jednej dłoni i jeszcze zostanie reszta, czyli tragedia :/. Dzięki wszystkim, komu chciało się odpowiedzieć na moje pytanko. Pozdrawiam.

Dodałbym jeszcze Jericho http://www.filmweb.pl/videogame/Clive+Barker's+Jericho-2007-612055, wciągająca fabuła, dużo elementów grozy.
Z serii F.E.A.R. zdecydowanie Project Origin http://www.filmweb.pl/videogame/F.E.A.R.+2%3A+Project+Origin-2009-608610
I wspominany już The Suffering http://www.filmweb.pl/videogame/Suffering%2C+The-2004-611993 rewelacja, przydałaby się odświeżona graficznie wersja, bo to jedna z najlepszych gierek w jakie grałem. Niestety kontynuacja tej gry to wielkie rozczarowanie dla mnie, nie polecam.
Odnośnie Dead Space 3, w którą obecnie gram - zdecydowanie odstaje od klimatu poprzednich części, za dużo elementów akcji, i schematyczność w temacie straszenia, przez co klimat grozy jakby się rozpraszał, spowszedniał. Fabularnie też sporo sprzeczności, w każdym razie audiowizualnie pozostaje rewelacyjną grą, za co bardzo lubię serię Dead Space.

Zagraj w Fallout ,3,4 To zmienisz zdanie.Nie jest to horror, ale można się nieźle wystraszy grając aby przetrwać.Polecam !!!

Przeszedłem Fallouta 3 i NV i dla mnie te dwie rządzą, od dawien dawna jestem fanem tego typu gier Bethesdy ale powiem, że nie wiedziałem że jest Fallout 4! :P

Ale dzięki, że mi przypomniałeś o Falloutach bo kiedyś planowałem ale w końcu nie przeszedłem DLC do New Vegas. :D