To stosunkowo schematyczne ubijanie potworów, by przejść do kolejnych poziomów. STRZELANINA tpp z elementami "horroru" tak bym to raczej nazwał.
Są tam różne duperelki typu poziomy z przyczepianiem się do ścian, oraz możliwość kupowania nowych broni i ulepszania (fajny patent) mimo wszystko nie uważam tej # za fenomen (po całości)
Najważniejszą wadą gry jest jej schemat - grając w to absolutnie wiemy, że gramy w grę. To co tutaj przyciąga to rozbudowa broni i grywalność - walki z potworami z nowymi ulepszanymi broniami są satysfakcjonujące ponieważ odczuwamy różnorakość działania broni.
Najważniejsza zaletą gry jest napięcie w walkach. Z czasem są trudne i przetrwanie ich wywołuje nie lada palpitacje serca.
Mimo wszystko po za walką/ulepszaniem broni w tej grze nic ciekawego nie ma.
Jest to gra na jeden raz, która opiera się na frajdzie z ulepszania naszych statystyk, a nie frajdzie z doświadczania fabuły i pogłębiania grozy czego tu praktycznie nie ma, bo wszędzie jest to samo. Zniszczone lokacje i ataki potworów.
JAko fan s-f zawyżam do 8/10, oraz jako fan nawalanek zręcznościowych. W ogólnym rozrachunku ta gra zasługuje na 6-7 na 10 wg. mnie nie więcej. Takie gry jak Amnesia czy
Half-Life w kategorii budowania strachu/grozy biją ten tytuł na głowę i są lepsze jako gry...bo wciągają bez reszty i nie są schematyczne. Znam inny tytuł - Suffering, który ma podobny widok i rozgrywkę - wg. mnie niszczy ten tytuł klimatem/grywalnością, oraz urozmaiceniami i faktem, że fabuła tam się rozwija, oraz podejmujemy decyzje.