Dopiero zacząłem grać w tę grę, a już denerwuje mnie perspektywa, z której kierujemy postacią. Niby jest to FPP, ale co z tego, skoro przy każdym chowaniu się za zasłonę widok automatycznie zmienia się na TPP. Jeśli ktoś gra postacią ukierunkowaną na bycie maszyną do zabijania (jak ja), właściwie każdy ogień prowadzi z widoku trzeciej osoby (strzelanie do kogoś, nie kryjąc się za zasłoną, to najczęściej głupi pomysł), ale po świecie gry porusza się, widząc wszystko oczami Adama Jensena. Paranoja.
Twórcy mogliby się zdecydować albo chociaż dać graczom możliwość wyboru...