PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=611080}
7,7 14 tys. ocen
7,7 10 1 13886
Diablo III
powrót do forum gry Diablo III

Przeczytałem te wszystkie wasze wpisy i jestem dosłownie zażenowany poziomem tych wszystkich pseudo konwersacji. Jeden przez drugiego. Jak dzieci w piaskownicy. Żadnych konstruktywnych wniosków. Część uważa się za wybitnych znawców bo posiadają ogromne zbiory gier itd, a drudzy po prostu udają i jeżdżą po każdym kto śmie się sprzeciwić. Ludzie, dajcie sobie spokój. Odejdźcie od tych komputerów, wyjdźcie na dwór, zabierzcie partnera/partnerkę na jakiś wypad bądź kolacje. Unosicie się jakby Diablo było bóg wie czym. Kolejna z rzędu gra, której zadaniem jest dostarczanie rozrywki, a wy podchodzicie do tego jak do jakiego międzynarodowego wydarzenia. Oczywiście, że serię Diablo darzę ogromnym sentymentem ale nie podchodzę do premiery nowej części z takimi emocjami. Nie popadajmy w skrajność. Po Diablo III wyjdzie masa innych tytułów i po roku każdy będzie miał takie samo podejście do tej gry jak w przypadku DI i DII. Skoro uważacie się za takich dorosłych to zachowujcie się adekwatnie. Co do samej gry, to na razie się nie wypowiem bo brak nakładu w sklepach.

tomb2525

Wiem że pijesz do mnie. Tak, uważam się za znawcą gier właśnie dlatego bo mam ogromny zbiór i gram od prawie 20 lat. Więc sobie daruj.
Gdybyś nie zauważył żadna inna gra nie ma takiej sceny jak Diablo. Ten cykl jest fenomenem. Nic dziwnego że są takie emocje. Nawet Heroes of Might and Magic nie wywołuje takich emocji.

Iselor

Kolejna osoba, która dorabia sobie nadinterpretację. Ja wcale do nic do Ciebie nie mam więc nie wiem z jakiego powodu się spinasz. Poza tym zbiór gier w postacie kilku setek tytułów i prawie 20 letnie doświadczenie nie czyni z Ciebie ani nikogo innego eksperta w tej dziedzinie. Poza tym współczuję. 20 lat przed komputerem to szmat czasu. Nie wiem czy zdajesz sobie sprawię ale internet, gry i komputer to nie cały świat. Można w o wiele lepszy sposób spożytkować ten czas. A Diablo nie jest żadnym fenomenem. Wyróżnia się jedynie dość oryginalnym podejściem w kwestii fabuły czy wykonania, a gloryfikowanie tego tytułu jest czystą głupotą. Każdy projekt ma swoje plusy i minusy. Nie zdarzyła się jeszcze taka sytuacja by jakiś tytuł był najlepszy albo najgorszy. Wszystko jest albo poniżej podstawowego poziomu albo powyżej. Na tej zasadzie działa każdy dziedzina wyrazu artystycznego czyli kino, muzyka, malarstwo, sztuka i wiele wiele innych. Poza tym jeżeli Diablo stawiasz ponad wszystko to jesteś najzwyczajniej w świecie ograniczony, a to jest niedobra cecha ponieważ nie jesteś osobą obiektywną, a co za tym idzie Twoich wypowiedzi nie powinno brać się na poważnie.

tomb2525

Ciekawa teoria ale błędna. Diablo jest fenomenem, to po pierwsze, przynajmniej w kategorii gier. Po drugie: czas ten pożytkuję na spotkania z dziewczyną, przyjaciółmi, czytanie książek (mam ich w domu około 500) i oglądanie filmów. Po trzecie: są ludzie którzy mają większe kolekcje gier niż ja i grają dłużej. Nie ja jeden tyle gram. Po czwarte: nie jestem fanatykiem Diablo, nie mam czasu na fanatyzm o granie w jeden tytuł przez 12 lat (nawet na Battle Necie spędziłem w sumie nie więcej niż 50 godzin, pewnie mniej). Po piąte: jeśli siedzę w czymś od 20 lat to siłą rzeczy się na tym znam. Jak 20 lat czytam fantastykę to też sie na niej znam. jak ktoś od 20 lat kolekcjonuje znaczki pocztowe to też nie jest amatorem.

Iselor

Z psychologicznego punktu widzenia, mówienie o sobie jako a ekspercie w danej dziedzinie podchodzi pod fanatyzm. Niestety takie są realia.Z dnia na dzień, w każdym aspekcie życia kulturowego zachodzą zmiany, o których my, normalne szaraczki nie mamy zielonego pojęcia. Można posłużyć się chociażby światem modowym. W jednym dniu panuje taka moda zapoczątkowana np. przez Lagerfielda, a po jakiejś 5 może 6h wszystko ulega zmianie za sprawą np. D&G. Z Twojej wypowiedzi czuć, że uważasz się za lepszego. Wymieniasz Swoje zbiory, które o niczym nie świadczą. Jedynie utwierdzają moją osobę w przekonaniu, że masz wygórowane ego i uważasz się za bóg wie kogo. Ja filmem interesuję się od wielu lat, ale jakoś za guru w tej dziedzinie się nie uważam. Wręcz przeciwnie. Bardzo ciekawe jest posłuchanie lub poczytanie opinii osób, które akuratnio mają inne zdanie niż ja. Człowiek zawsze się uczy bez względu na okres czasu, w którym daną dziedziną się zajmuje,

tomb2525

Czyli nie ma ekspertów w niczym,super! Jak sobie chcesz. Każdy człowiek wg mnie (no, prawie każdy) na czymś się zna, wielu (pewnie połowa populacji) w czymś się specjalizuje, czyli są ekspertami. Piszesz o filmie. Przeczysz sam sobie, bo się na nim znasz jeśli siedzisz w tym tak długo.

Iselor

Sorry, że się tak wcinam ale ten temat jest kwintesencją tego co chciałem napisać po przeczytaniu większości wpisów na stronie DIII. A teraz Iselor odniosę się do Twojej wypowiedzi. Ja osobiście w całej rozciągłości popieram zdanie tomb2525. Niestety, ale nie ma wśród ludzi ekspertów. To jest czyste przekonanie o wyższości nas samych, które funkcjonuje już od czasów renesansowych. To, że ktoś ma doświadczenie w danej dziedzinie nie czyni go ekspertem. Może być jedynie wyedukowany w tym kierunku, ale jednak w wyniki nowych odkryć, postępu technologicznego i wiecznego dążenia naszego społeczeństwa do doskonałości, dana persona nie wie absolutnie wszystkiego. Poza tym znanie się na czymś, a bycie ekspertem to dwie różne rzeczy. Nawet najwięksi naukowcy tego świata nie tytułują się tym mianem ponieważ wiedzą, że człowiek uczy się przez całe życie, a mimo tego nadal będzie głupi. Taka jest prawda.

kamil10025

Ekspert = znawca. Czepianie się. W takim wypadku = znawca (już nie ekspert). tak lepiej?

Iselor

Chodzi mi o to że już nie muszę być ekspertem, po prostu często używałem tych słów zamiennie.

Iselor

To skoro w końcu załapałeś o co chodzi, to przestań się o wszystko spinać. Zarówno Ty jak i reszta na tym forum. Żyjemy w cywilizowanym społeczeństwie i wydaje mi się, że na odrobinę kultury stać każdego.

kamil10025

A tak swoją drogą za bardzo schodzimy z tematu, co nie?

Iselor

Jeżeli chodzi o samą grę to owszem, ale jeżeli mowa o głównym założeniu tego tematu to odejście jest takie minimalne.

Iselor

Doszedłem do tego momentu i nie chce mi się dalej czytać, ale podziwiam cię za cierpliwość, trafiłeś na zaśmierdziałych filozofów lejących wodę i znających się na tym, że na niczym się nie znają :)
No bo jeśli nie ma ekspertów to skąd się biorą eksperci? ;p
Na pocieszenie możesz iść do McDonalda i poprosić frytki od Państwa :D

ocenił(a) grę na 7
kamil10025

@tomb2525 i troche kamil10025

Nie ma ekspertow...polecam najpierw przeczytac znaczenie tego slowa a potem fizolofowac (sic!)

Co do samego Diablo III, jakbyscie poczytali cosik przed pisaniem bzdur to byscie wiedzieli, ze marka Diablo jest najlepiej sprzedajaca sie marka w historii gier komputerowych. Dlatego, tez tyle szumu wokol tego tytulu, podzielonych zdanc etc. Poza tym DIII mialo nie powstac, projekt zaczal sie tylko i wylacznie na prosby fanow. Panowie z Blizzarda po prostu postanowili zrobic fanom przysluge i do tego niezle na tym zarobic. Poza tym wytyczacie innym hipokryzm a sami sie tak zachowujecie - hipokryzm do kwadratu ot co.

Lobocop

Radzę zapoznać się z dziełami np. Sokratesa, a później zwracać mi uwagę. Czy Einstsein mianował się tytułem eksperta? Nie! Czy Maria Curie-Skłodowska? Nie! Czy jakikolwiek inna persona związana z którąś dziedziną wyrazu intelektualnego i artystycznego? Nie! Każdy wiedział, że nie ważne ile będzie się uczył, szukał itd, nie zgłębi danej dziedziny do maksimum gdyż świat i wszystko co z nim związane ciągle się rozwija. Tylko osoby o wygórowanym mniemaniu o sobie nazywają siebie ekspertami. Ale wiesz, z epoki ograniczenia się w końcu wychodzi.

ocenił(a) grę na 7
tomb2525

Przeciez slowo ekspert nie oznacza 'wszystko wiedzacy'... wiec nie wiem o co ci nadal chodzi. Ja radze sie zapoznac po prostu ze znaczeniem slowa wspolczesnym swiecie:)

Eksperci z (np.) dziedziny telekomunikacji to nie ludzie co wszystko wiedza o telefonach tylko ludzie ktorzy sa odpowiednio wyszkoleni i maja ogromny poklad wiedzy w tym kierunku. Skoro kolega wyzej powiedzial ze czuje sie ekspertem w dziedzinie gier to jak dla mnie o nie mowi "Ja wiem wszystko o grach" tylko po prostu mowi, ze czuje sie w tym temacie bardzo komfortowo z racji posiadanej wiedzy ktora jest wyzsza niz wiedza pospolitego gracza.

"[...] Ale, niestety, napchałeś sobie głowę jakimiś pierdołami o żabach i teraz na siłę próbujesz zainteresować tym innych. Nie, Krzysiu?"

Lobocop

Jak się nie rozumie psychologicznego podłoża słowa ekspert to tak jest. Wyłożę ci to najprościej jak się da. Słowo ekspert swój początek ma już za czasów antyku, aczkolwiek swoją prawdziwą świetność osiągnęło za czasów renesansu, czyli czasu chorego mniemania człowieka o swojej doskonałości. Słowem tym tytułują się osoby, które chcą podnieść swój autorytet, ponieważ wychodzą z założenia, iż wiedzą więcej niż inni w danej dziedzinie co jest oczywiście błędem. Persona taka jest przeważnie zadufana w sobie i ma mniemanie jakby była alfą i omegą. Do tytułu eksperta potrzeba mieć odpowiednie nastawienie i nie afiszować się jaki to ja jestem świetny bo wiem tyle i tyle. Zacytuję słowa pewnego mało znanego filozofa: "Ekspertem jest osoba, która wie jak mało wie"

ocenił(a) grę na 7
tomb2525

"Do tytułu eksperta potrzeba mieć odpowiednie nastawienie" - ty go wlasnie nie masz :)

Lobocop

Ja się nie tytułuję słowem jak co po niektórzy, ponieważ mimo wiedzy wiem, że nim nie jestem. Aczkolwiek pomocą zawsze służę w miarę moich możliwości.

Lobocop

PS. póki żyje, nie spotkałem się z takim terminem jak hipokryzm. Hipokryzja owszem. Zastanawiam się również z jakiegoż to powodu użyłeś tego pojęcia oraz do czego się ono odnosi?

ocenił(a) grę na 7
tomb2525

Hipokryzm (sic!)

Iselor

Jest takie znane powiedzenie Sokratesa, Jego złota myśl, a mianowicie "wiem, że nic nie wiem". Wiele osób, w tym najwidoczniej również Ty, powinni o tej maksymie pomyśleć przed okazywaniem swojego wygórowanego ego.

tomb2525

Akurat wiem. Uwielbiam te z dupy argumenty ludzi, którzy nie mają wiele do powiedzenia. Jeśli D3 ci zwisa i powiewa to po cholerę tu piszesz.

Iselor

Czy ja gdziekolwiek napisałem, że Diablo mi zwisa? Kolejna nadinterpretacja. To, że nie gloryfikuję tego tytułu nie znaczy, że przejdę koło niego obojętnie. A na stronę wszedłem by poczytać pewne opinie na temat gry, aczkolwiek jak wspomniałem nie było mi to dane.

Iselor

Przykładem osoby nie mającej nic do powiedzenia jesteś ty pajacu.

ocenił(a) grę na 8
tomb2525

Generalnie się z tobą zgadzam, ale z Iselorem jeszcze można porozmawiać, natomiast Guiseppe zaczyna otwarcie używać wyzwisk i obrażać użytkownika. Choć przyznaję, że zdarzyło mi się odpyskować, co nie jest niczym chwalebnym, to generalnie i tak większość użytkowników potrafi prowadzić w miarę kulturalne .

Moai

No właśnie w dużej mierze moja wypowiedz dotyczyła wspomnianego przez Ciebie użytkownika, no ale Iselor odpowiedział i tak jakoś rozmowa się potoczyła.

ocenił(a) grę na 7
tomb2525

Jest tez powiedzenie "Mowi co wie a nie wie co mowi", pasuje do twoich wypowiedzi jak ulał.

Lobocop

No kolejny strzał w stopę. Jeżeli swoją wiedzę opiera się na wyuczonych teoriach to tak jest. Istnieje coś takiego jak np. filozofia antyczna, renesansowa czy barokowa ale trzeba mieć nie małe pojęcie o pewnych rzeczach aby zrozumieć jej przekaz.

ocenił(a) grę na 7
tomb2525

Istnieje tez takie cos jak Spektrofotometria ultrafioletowego swiatla widzialnego, dendrologia czy zespol choroba cushinga...

Na cholere ty wypisujesz takie rzeczy... caly czas utwierdzasz innych w zdaniu ze probujesz pokazac sie madrzejszym niz naprawde jestes. Pomylilo ci sie wczesniej to sie do tego przyznaj, a nie probujesz innych ludzi pograzyc czyms czego moze nie wiedza a ty wiesz...

Lobocop

O i tutaj mamy idealny przykład hipokryzji. Zaleciałeś z pewnymi zwrotami próbując przeciągnąć dyskusję na swoją korzyść, ale po raz kolejny Ci to nie wyszło. Nie zamierzam dalej wdawać się z Tobą w dyskusję jeżeli nie masz zielonego pojęcia o pewnych sprawach.

ocenił(a) grę na 7
tomb2525

"pojęcia o pewnych sprawach." - o jakich sprawach mowisz? ;)

Uzylem tych zwrotow w tym samym celu co ty czyli w pokazaniu ze znam adres wikipedii :P

PS: Nie musisz odpisywac, koncze tracic czas.

Lobocop

To pogratulować, iż korzystasz z najmniej wiarygodnego źródła jakim definitywnie jest Wikipedia

ocenił(a) grę na 8
Iselor

Heroes a przede wszystkim część III wywoływał i wywołuje dużo bardziej pozytywne emocje niż Diablo. Ja też jestem zdania, jak osoba która założyła ten temat, że wszyscy się faktem podniecają jak gdyby nie wiem czym ta gra była. Grałem długo w Diablo II i fakt, gra była naprawdę dobra... ale to tylko GRA :-)
Usiądz, pograj, rozerwij się, pogadaj czasem o tym z kimś kto również gra i żyj normalnie...
A na forum widać tu czysty fanatyzm :-) Śmiać mi się chciało z ludzi tłukących się przed Złotymi Tarasami dla edycji kolekcjonerskiej wartej kilaset złotych :D
Żeby co? Dostać ładniejsze pudełko? Czaszke diablo i pendrive w kształcie kamienia dusz? Trzeba było się rzucić na serię THE SIMS :D Tam też kiedyś pendrive dawali w kształcie kamienia, ale nie kosztowało to tyle kasy :D
Ja bym mógł tę grę nawet w papierowej kopercie dostać, byleby działała poprawnie i spełniała oczekiwania w stopniu który nie zniechęci mnie do grania w nią po krótkim czasie.

P.S. Grasz od 20 lat... i co z tego? Masz ogromną kolekcję gier.... i co z tego? :-) Jakie to ma w ogóle dla kogokolwiek poza Tobą samym znaczenie? Ludzie Cię przez to lepiej postrzegają? Masz bardziej wartościowe osoby u boku z tego tytułu? Spędzasz z nimi więcej czasu? Zastanów się troche... mniej podniety a więcej realnego i zwyczajnego podejścia do tematu.

Reasumując... gry to jedna z form rozrywki i dla rozrywki są tworzone. Nie powinno się o tym zapominać kiedy się do jakiejkolwiek gry siada. Mają bawić a nie powodować u ludzi sączenie jadu przeciw sobie, bo każdy gracz uważa się za wielkiego znawcę i traktuje tę formę rozrywki jak kult :D Co mnie zresztą śmieszy :D

khazad7_2

No brawo! Widzę, że nie jestem sam. Mnie osobiście przeraża ta nagonka i polowanie na Diablo III. Ludzie się zachowują jakby z buszu wyszli mimo tego, że żyjemy w XXI wieku i jesteśmy cywilizowanym społeczeństwem. Choć oczywiście są persony, które normalnie do sprawy podchodzą. Najbardziej śmieszy mnie fakt, iż grom osób narzeka na cenę, a byłem chyba w 8 sklepach elektronicznych w moim mieście i tak z ciekawości się zapytałem czy można jeszcze dostać DIII. Ekspedientki patrzyły się na mnie jakbym się z kosmosu urwał. Wszyscy od razu mówią, że cała seria, czasami po 500 szt schodziła w przeciągu niecałych 20 min. Paranoja.

tomb2525

chcesz powiedziec ze tak tylko z ciekawosci przeleciales sie po 8 sklepach :) nie po to zeby kupic i wpasc w paranoje jak reszta poprostu dla rozrywki hahaha

txex

dobre dobre

txex

Dla Twojej wiadomości to nie jestem takim prymitywem jak co po niektórzy. Obecnie poszukuję TV 3D do mieszkania więc nic nie szkodzi na przeszkodzie aby się dopytać. Poza tym po sklepach chodziłem dzisiaj czyli trzy dni po premierze.

tomb2525

czyli posiadanie lub chec posiadania tv 3d czyni z ciebi " nie prywmitywa" - gratulacje

ocenił(a) grę na 8
txex

Wydaje mi się, że nie to on miał na myśli. Odnośnie prymitywów to raczej określił ludzi, którzy robią nagonkę na grę tylko dlatego, że sami nie umieją szukać. A przy telewizorze to był powód dlaczego przy okazji się za D3 rozglądał.

Moai

O właśnie.

ocenił(a) grę na 8
tomb2525

A nie łatwiej było zamówić na allegro i nie łazić po sklepach? Dzień po premierze masz grę w domu...

b2mC95

Ja dziękuję za allegro. Najmniej wiarygodna strona gdzie można dokonywać zakupów. Już wolę poczekać te dwa czy tam trzy tygodnie i mieć pewność, że dostane dobry produkt i obejdzie się bez żadnych dodatkowych problemów.

ocenił(a) grę na 8
tomb2525

Każdy ma swoje zdanie, ja kupuje i sprzedaje na allegro od 3 lat i jest bardzo zadowolony (raz miałem problem ale po 3 telefonach załatwiłem xd).

ocenił(a) grę na 7
tomb2525

Jaka ty widzisz w tym paranoje? Jakby ludzie nie wydawali kroci na inne rzeczy. Nie widzisz w tym sensu? Coz masz prawo ale uszanuj wybor innych ludzi. Ja nie rozumiem osob ktore placa tysiace za olowiane zolnierzyki, albo kupuja plotna pochlapane farba za 50tys euro...coz ich zycie i ich wybor. Co ty w ogole z tym masz ze decydujesz za innych co jest dla nich lepsze? :P

Lobocop

Widzę, że kolejna osoba, która nic a nic nie zrozumiała. Nie mam nic do tego aby ktokolwiek sobie coś kupował ale nie urabiajcie premiery Diablo do bóg wie czego. A porównanie gier do dzieł sztuki to czysty strzał w stopę z wiadomych względów. Jak można zestawić ze sobą dzieło np. van Gogha z giereczką, która populara będzie przez dwa może trzy lata, a później nieliczni po nią sięgną?

ocenił(a) grę na 7
tomb2525

"[...] ale nie urabiajcie premiery Diablo do bóg wie czego." - no ale dlaczego nie, szkodzi ci to w jakis sposob? Jezeli nie szkodzi ci to, a najzwyklej ci sie to nie podoba to nie bierz w tym udzialu i tyle.

Znowu pokazujesz wypowiedzia ze nie masz szacunku do wyboru innych ludzi. Dla jednych jest Diablo calym swiatem a dla drugich Van Gogh. Czesc tych co gra w Diablo nie slyszala nawet o Van Goghu tak samo ci co ubostwiaja jego prace nie slyszeli o Diablo III... to w cale nie oznacza, ze ktos z nich jest "glupi". Kazdy ma swoje zainteresowania i priorytety w zyciu, problem w tym ze wiekszosc ludzi mierzy innych swoja miara.

Lobocop

To co napisałeś jest największym stekiem bzdur jaki kiedykolwiek czytałem. O van Ghogu jak i innych artystach człowiek uczy się już za czasów podstawówki, więc niemożliwe jest aby na tym świecie istniała osoba nie mająca o nim zielonego pojęcia. To po pierwsze, a po drugie marka Diablo funkcjonuje od podajże 15, a może i więcej lat, więc również nie ma możliwości aby ktoś o niej nie słyszał. Oczywiście cały czas mowa o osobach w przedziale wiekowym 10-35 choć i nawet starsi mają choć małe pojęcie o świecie rozrywki elektronicznej. Z Twojej wypowiedzi trąci po prostu ignorancją oraz hipokryzją. Podjąłeś próby udowodnienia, że masz rację ale Ci to nie wyszło.

ocenił(a) grę na 7
tomb2525

Oj wyszlo wyszlo.

Diablo i Van Gogh to tylko przyklad. Co powiesz na tytul "Heimdall"? Poczules sie glupi?

Ale ja naprawde nie bede juz tracil wiecej czasu na dyskusje o niczym.

PS: Wiesz to forum jest dla "prostych" ludzi nie takich jak 'ty', jak tak uwielbiasz Sokratesa i Van Gogha to moze powinienes sobie znalezc inne miejsce do dyskusji? :P

Lobocop

No to kolejny raz się popisałeś. Zarzuciłeś nazwą Heimdall która jest mi bardzo dobrze znana. No cóż, następna nieudana próba. Ale w jednym się z Tobą zgadzam, to nie miejsce dla mnie. Choć przynajmniej potwierdziła się moja praca pisana na studiach.

ocenił(a) grę na 7
tomb2525

No pewnie ze jest znana, ale od strony literatury, wiedziales ze istaniala taka gra na Amidze ?:P

Tzn pewnie ze wiedziales bo masz dostep do wikipedii :P

Znowu faila zaliczasz.

Tylko nawet sobie z tego nie zdajesz sprawy.

"moja praca pisana na studiach" - jestes bardziej zalosny nie myslalem :)

Bywaj. Nie wracaj to wiecej.