PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=606348}
7,8 11 513
ocen
7,8 10 1 11513
Fallout 3
powrót do forum gry Fallout 3

Niestety

ocenił(a) grę na 7

To wyrodny braciszek innych Falloutów. Choć ma swoje plusy - oldschoolowi gracze będą
zawiedzeni brakiem Falloutowego klimatu i dowcipu. Shooter.

Agrafka777

Gier takich jak F1 czy F2 już się nie robi i trzeba się z tym pogodzić. Choć zrobiony przez inne studio Fallout 3 nadal trzyma poziom i moim zdaniem jest godnym następcą poprzednich części.

ocenił(a) grę na 7
GarvinSitho

Niby się nie robi - ale jednak reedycje ciągle wychodzą, więc popyt jak widać jest. Wystarczy spojrzeć na Baldur's Gate Ultimate. A co do Fallouta 3 w wykonaniu Bethesdy - trochę za bardzo oparli się na swoich doświadczeniach z Obliviona, co bardzo wyraźnie widać w Falku. W New Vegas naprawili już część błędów, i chociaż dalej bawimy się na tym samym silniku graficznym, to jednak znajdziemy i nawiązania do poprzednich części, i rozwiązania niekoniecznie wymuszające na graczu bieganie z działkiem obrotowym.

Agrafka777

Zapomniałeś o najważniejszej zasadzie dzisiejszego koncernu komputerowego - kasa , kasa i jeszcze raz kasa.
Kiedyś robiło się gry dla graczy a teraz robi się je tylko by zarobić , dlatego gry są coraz krótsze i dlatego powstały tak zwane DLC. Więc wydawanie reedycji jest zwykłą próba żerowania na ludzkiej naiwności i sentymentach. W 9/10 przypadkach reedycje są tylko marną kopią poprzedniczki wydaną w wiadomym celu , ale na szczęście produkt Bethesdy taki nie jest. Widać , że panowie z Bethesdy się postarali i jak na dzisiejsze standardy jest to RPG pełną gębą z domieszką FPS i H&S.
Owszem F3 ma sporo błędów jak każda gra i sporo nietrafionych pomysłów ( np. ograniczenie poziomu do 20 lvl ) ale po dłuższym czasie idzie się do tego przyzwyczaić i przymknąć oko na te drobne ( na pozór ) niedociągłości.

ocenił(a) grę na 7
GarvinSitho

Po pierwsze - jestem kobietą. I teraz tak - masz rację. Gry robione są dla kasy, ale zarówno reedycje jak i gry zupełnie nowe. Nie zgodzę się natomiast, że chodzi o żerowanie na sentymentach - gra, która przez 10 czy 15 lat była kultowa może okazać się strzałem w dziesiątkę przy użyciu technologii wcześniej niedostępnych. Co do tego, że panowie z Bethesdy się postarali też nie mogę się zgodzić. Grając w F3 bardzo wyraźnie widać jak wiele rozwiązań wszelkiego typu (graficzno-fizyczno-mechanicznych) zostało po prostu zerżnięte z poprzednich dzieł tychże panów. Mało tego, panowie nie postarali się nawet próbować oddać klimatu poprzednich Fallotutów. Nie mówię o świecie - grafika jest spoko. Chodzi o dialogi, o wizerunek, o ogólny klimat, żart i gust, którego F3 po prostu nie ma. Błagam Cię, wytłumacz mi co skłoniło Cię do uznania, że to erpeg "pełną gębą". Toż to shooter z domieszką erpega. Dopiero w NV pojawiły się opcje rozwiązania większości questów w sposób nie-siłowy. A co do ograniczenia lvlu - tak jak pisałeś, DLCki załatwiają problem. Żeby rozwiać Twoje wątpliwości - choć jestem wielką fanką poprzednich Falloutów, uważam że na dzień dzisiejszy są już nie grywalne. Mało tego, podziwiam szczerze Bethesdę. Ale nie za Fallouta 3, ale za Fallouta New Vegas, w którym naprawili większość porażek z trójki.

Agrafka777

Twoim zdaniem z tego co wywnioskowałem nowy Fallout powinien mieć grafikę 2d i być podzielony na tury , i powinien być zbudowany na tym samym silniku co poprzednie części by sprostać Twoim wymaganiom , ale zastanówmy się czy taki Fallout w dzisiejszych czasach wciąż byłby atrakcyjny dla graczy ? - czasy się zmieniają i z nim również gry , Bethesda dobrze wywnioskowała , że gra bardziej nastawiona na akcje będzie przystępniejsza dla dzisiejszych graczy. Nie wiem ile grałaś w Fallouta skoro twierdzisz , że gra nie ma klimatu , ale pewnie nie był to zbyt długi okres.
P.s Widać , że jesteś kobietą bo trudno Ci dogodzić - z jednej strony chciałabyś żeby Fallout 3 był taki jak wcześniejsze części ( ale pewnie wtedy nazwałabyś to zżynką ) , z drugiej chciałabyś czegoś innowacyjnego , nowego ( bla , bla , bla ) itp.

ocenił(a) grę na 7
GarvinSitho

Heh, widać, że jesteś mężczyzną, bo nie czytasz tego co Ci piszę. Nie mówię, że F3 powinien być taki sam jak poprzednie części. Cały czas próbuję Ci wytłumaczyć, że chociaż pomysł na innowację mieli dobry, to po prostu im nie wyszedł. Sytuacja w której w Falloucie SPECIAL tak naprawdę nie ma żadnego znaczenia, zresztą podobnie jak większość umiejętności, w której bez otwierania zamków albo nauk ścisłych (a NŚ to dopiero prawdziwa porażka) ani rusz, to po prostu jakaś pomyłka. Tłumaczę Ci również, że większość błędów naprawili w New Vegas, w które najwidoczniej nie grałeś, bo gołym okiem widać, że nie masz porównania i nie wiesz o co mi chodzi. Grałam w trójkę długo, nie mam w zwyczaju wypowiadać się na temat gier których nie znam. A nie poznać jakiejś gry z uniwersum Fallouta to już grzech. Sama trójka - co tu dużo mówić - trzeba zaliczyć ją do tego samego wora co Fallouta Tactics - niby wszystko fajnie, świat jakby znajomy, ale poziom dużo niższy. Fallout 3 był graficznym krokiem w przód, jeśli chodzi o pewne fragmenty fabuły również, ale klimatem, rozwojem postaci (nawet nie ma traitów :/ ), poczuciem humoru duży krok w tył. Zagraj w NV - zrozumiesz ;)

Agrafka777

"Cały czas próbuję Ci wytłumaczyć, że chociaż pomysł na innowację mieli dobry, to po prostu im nie wyszedł."

Mam odmienne zdanie , ale cóż.

"Sytuacja w której w Falloucie SPECIAL tak naprawdę nie ma żadnego znaczenia"

Bzdury , bzdury i jeszcze raz bzdury.

"zresztą podobnie jak większość umiejętności, w której bez otwierania zamków albo nauk ścisłych (a NŚ to dopiero prawdziwa porażka)"

W wielu przypadkach można znaleźć klucz do zamka lub hasło do komputera a do tego nie trzeba mieć wcale rozwiniętej umiejętności otwierania zamków i nauk ścisłych , jak mniemam. Poza tym gdy nie mamy rozwiniętych
tych konkretnych umiejętności zawsze można rozwiązać wyzwanie retoryczne ( które jest przeważnie dostępne we wszystkich zadaniach i nie rzadko ratuje nam dupę ) czy rozwiązać problem siłą.

"Tłumaczę Ci również, że większość błędów naprawili w New Vegas, w które najwidoczniej nie grałeś, bo gołym okiem widać, że nie masz porównania i nie wiesz o co mi chodzi."

Haha żałosne rozumowanie - podoba mi się bardziej Fallout 3 to znaczy , że nie grałem w New Vegas bo przecież dla wszystkich New Vegas jest lepszym tytułem ( ironia ). Dla Twojej wiadomości Droga koleżanko grałem w New Vegas , co więcej przeszedłem go. Naprawili niektóre błędy , dodali nowe umiejętności i parę nieistotnych bzdetów ale nic poza tym. Ale co z tego skoro moim zdaniem Pustkowia Mojave ustępują Stołecznym Pustkowiom pod każdym względem?
Skoro dopiero w Fallout 3 mam wrażenie , że ten świat naprawdę żyje podczas gdy w New Vegas jakby stoi w miejscu. Ilekroć grałem w New Vegas miałem wrażenie , że oprócz mutantów jestem sam jak palec. W f3 miałeś migrujące od czasu do czasu grupki Wygnańców z Bractwa Stali , wędrownych kupców z karawaną i w zależności od karmy Najemników Kompani Szpona czy Regulatorów starających się za wszelką cenę nas uśmiercić.

"A nie poznać jakiejś gry z uniwersum Fallouta to już grzech"

Nie grałem w Broterhood of Steel. W takim razie już pędzę do kościoła wyspowiadać się (lol). Chociaż sądząc po opiniach i ocenach dużo nie straciłem.

"Sama trójka - co tu dużo mówić - trzeba zaliczyć ją do tego samego wora co Fallouta Tactics - niby wszystko fajnie, świat jakby znajomy, ale poziom dużo niższy. Fallout 3 był graficznym krokiem w przód, jeśli chodzi o pewne fragmenty fabuły również, ale klimatem, rozwojem postaci (nawet nie ma traitów :/ ), poczuciem humoru duży krok w tył. Zagraj w NV - zrozumiesz ;)"

Nie porównuj tego z tym shitem. Bo żaden z elementów w Tactics nie był poprawny. Była to gra zrobiona na siłę z oczywistych powodów. Co do humoru to ma on dla mnie drugorzędne znaczenie. Chociaż jeśli się nad tym zastanowić w F3 również był dostępny - wystarczy przypomnieć sobie Paradise Falls czy chociażby niektóre z tekstów Jericha. Na pewno znalazł bym tego więcej ale to było pierwsze co przyszło mi do głowy , poza tym dawno nie grałęm w F3.

ocenił(a) grę na 7
GarvinSitho

bardzo szkoda, że poziom dyskusji spadł do twoich mało ambitnych komentarzy w stylu "żałosne". Nie piszę z trollami. A wydawałeś się partnerem do dyskusji.

Agrafka777

Nie jestem trollem , prędzej Ty nim jesteś.
Twoja logika woła o pomstę do nieba , a Twoje przypuszczenia są bezsensowne i niedorzeczne.
Miałem prawo użyć tego słowa bo było moim zdaniem jak najbardziej na miejscu i miało na celu wyśmiać Twoją pożałowania godną postawę a nie Ciebie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones