Na początek powiem że:
-Nie grałem w dwa pierwsze Fallouty od Interplay jakoś mnie ominęły ale jestem zaciekawiony jak wyglądały początki tej serii
- i mam jeszcze czwórkę przygotowaną więc czeka mnie jeszcze kolejne przygody na postapokaliptycznej ziemi także spoko
-Bethesde lubię za The Elder scrolls i kilka innych świetnych serii także nie mam obaw
Fallout 3 i nasłuchałem się wielu opinii o tym jak ta gra jest genialna ale też opinię mówiące że to paździerz także podchodziłem do gry ostrożnie i powiem że podobała mi się bardzo dobra ale ani arcydzieło gier RPG czy totalna kaszana nie od początku do końca byłem wciągnięty i nie zawiodłem się ale i nie powiem że to gra bez wad także:
Plusy:
+Fabuła i Postacie okej była może nic ambitnego ale i tak przyzwoita i wciągająca Historia
+Muzyka i Klimat super
+Graficznie spoko oczywiście Crysis to nie jest ale jak na 2008 wypada wciąż dobrze
+Lokacje i Świat super
+Gameplay i Mechaniki RPG przyjemne
+Walka dobra
+Przeciwnicy, Frakcje czy Fauna
Minusy:
-Początek może być ciężki ze względu na ograniczone przedmioty lecznicze i amunicje
-Waszyngton choć imponujący to toporny w przemierzaniu gdyż trzeba większość miasta pokonywać metrem które bywa nużące
-Główny (niby) przeciwnik to żart pojawia się tyle co kot napłakał i do tego średnio ciekawy
-Zakończenia
-Krótki główny wątek
Moja ocena 8/10
Podsumowując Grało mi się bardzo dobrze i chętnie wrócę by przejść ponownie całość ale Arcydzieło to nie jest ani tym bardziej paździerz ale mimo to ma swoje problemy.
Zacieram rączki do czwórki.
Pozdrawiam