Bardzo dobra gra. Z pewnością jeden z najlepszych "taktyków", w jakie miałem okazję grać. Dobrze opowiedziana historia wschodniego odłamu Bractwa Stali. Świetny engine graficzny, bardzo szczegółowy oraz cieszący oko do tej pory. Rozrywka też wciągająca, jak i ogromny wybór sprzętu. Jedynym minusem pozostaje słaba...

Po przejściu paru misji i odkryciu paru zdarzeń losowych na mapie. W niektórych sektorach mapy występują błędy krytyczne zamykające grę. Zdarzają się też lokacje z których nie mogę wyjść, a zapisywać mogę tylko w bazie. Ma ktoś jakieś rozwiązanie tego problemu.

i muszę stwierdzić, że to niezła gierka. To ciekawy pomysł - gra drużyną w postnuklearnym świecie, który bardzo mi odpowiada. Misje są ciekawe, dobry klimat. Ktoś wspominał że niektóre umiejętności są mało przydatne. W pewnym sensie jest to prawda np. walki wręcz używałem dość rzadko. Po ukończeniu Tactics zamierzam...

Najpotężniejszy odłam Bractwa Stali stacjonujący w okolicach ruin Chicago. Niestety nie jest on kanoniczny, to znaczy istnieje w tym rejonie jakieś bractwo (jest wspominane w
F-3 i F-NV) ale raczej nie jest tak potężne jak w Tacticsie. Szkoda że nie powstał "Van Buren" (oryginalny Fallout-3) bo przekonalibyśmy się na...

Ludzie często marudzą na tą grę więc ich nie rozumiem. Tactics właściwie nie jest
pełnoprawnym Falloutem a jego mutacją w stronę strategiczną i musze przyznać że całkiem
fajną mutacją. Gra się całkiem dobrze a sterowanie całą drużyną jest na tyle interesujące że
możemy każdym manipulować dowolnie a nie jak w 1 i...

Moim zdaniem Fallout 3 powinien właśnie powstać na silniku Tacticsa. Nie ważne, że grafika uchodziłaby w obecnych czasach za archaiczną, liczy się klimat i grywalność. Ale cóż, musimy się przyzwyczaić do widoku FPP (mi się jakoś to udało:)). Dobrze chociaż, że New Vegas nawiązuje do "1" i "2".

Pozostałe Fallouty jakoś nie przypadły mi do gustu.

"Uruchomiono zewnętrzne systemy obronne. Sterylizacja powierzchni rozpocznie się za dziesięć sekund" - cała kwintesencja "Fallouta". "Sterylizacja" cóż za słownictwo, podkreślające klimat i powodujące ciarki na plecach. To Preoria.

Tylko nie pozostawię na smutny los tych dzikusów, będę musiał przedzierać się przez...