Cudowna gra, przebijająca nawet pierwszą część w wielu aspektach. Lepsza, lecz równie klimatyczna grafika, lepszy system walki i sterowanie. Z 3 razy większy świat, w tym tajemniczy i piękny Jarkendar kryjący tajemnicę starożytnej cywilizacji i jeszcze mroczniejsza niż przedtem Górnicza Dolina. Północna część wyspy Korinis to moim zdaniem najmniej klimatyczna lokacja, ale i tak ciekawa. Grę psuje właściwie tylko brak balansu jeżeli chodzi o przeciwników. Bo jeżeli pospolitego orka, jaszczuroczłeka czy nawet głupiego warga jest trudnej ubić niż Golema, Cieniostwora a może nawet Trolla to coś tu nie pasuje. Troszeczkę też mi brakuje starych obozów z pierwszego Gothica, a konkretnie poczucia przynależności do jednego z nich. Nie umiałem się jakoś bardziej związać z obecnymi w grze gildiami.