Gram w nią od ponad 6 miesięcy ..... Ciągle powracam do do niej bo powala na kolana...... Uwielbiam uczucie kiedy pędzisz centrum miasta a za tobą kilka radiowozów na sygnale patrzy jak z piskiem opon rozjeżdżasz kolejnego pacjenta na pasach ......
Grałem we wszystkie poprzedniczki i TA nie ma sobie równych .............
POLECAM !!
Do Stilnes a w co ty grasz ? Chyba w jakies rpgi i wymyslone slabe historie.
Jak dla mnie to 9.99 na 10
No to jeżeli chodzi tylko o PS3, to jest kilka tytułów przy których bawiłem się o niebo lepiej niż przy GTA4.
Na pewno będzie to BATMAN: ARKHAM ASYLUM, UNCHARTED 2, GOD OF WAR 3... nawet RESIDENT 5 mimo iż nie zachwycał tak jak powinien, na znacznie dłużej przykuł moją uwagę. Aha, jeszcze MGS 4 był naprawdę fajny.
Niestety nie mogę pochwalić się zbyt dużą znajomością gier nowszej generacji. Już nie te czasy że można było dać pochłonąć się beztroskiemu giercowaniu:/
Według mnie, każda z wymienionych przeze mnie gier, zasługuje na wyższą ocenę niż GTA4
BATMAN - nie grałem więc sie nie wypowiadam
UNCHARTED 2 - rewelacja w każdym calu
GOD OF WAR 3 - po 10 minutach gry wyciągnałem płytę i już nigdy jej nie odpaliłem ..... nie podobało mi się ani na PS# ani na PSP (choć tam lepiej się grało)
RESIDENT 5 - ani graficznie ani logistycznie nie umywa się do GTA4 (wiadomo że inny klimat)
MGS4 - nie lubie klimatów anime, mangi itp a to tym zalatuje- przecietna pozatym - wybieram CALL OF DUTY MODERN WARFARE 2 choć BLACK OPS też ma swój klimat
ile osób tyle opini jak widać !!
nadal zagrywam się w każdej wolnej chwili w GTA4
BATMANA w takim razie polecam, bo to doskonała gra ze świetną rozgrywką i fantastycznym klimatem.
GOD OF WAR 3 - po 10 minutach zrezygnowałeś z gry? no to sorry, ale moim zdaniem nie bardzo jest się czym tu chwalić, bo tak naprawdę pierwsze pół godziny gry to tutorial wyjaśniający mechanikę gry. zresztą, wprowadzająca potyczka z Posejdonem, to jedna z najbardziej widowiskowych sekwencji w historii gier wideo i jeśli TO nie zrobiło na tobie wrażenia, to z chęcią dowiem się co zrobiło.
MGS4 - no fakt, to już coś trochę bardziej skomplikowanego. historia, postacie, taktyka... wiadomo, to już wymaga trochę myślenia, a jak wiadomo nie każdemu to odpowiada.
ale żeby grać w jedną grę przez ponad pół roku?
dla mnie to strata czasu. jeśli już, to wolałbym poświęcić go na granie w coraz to nowsze pozycje.
Boś jest głąb. A tak na poważnie - jesteś wielki głąb... . GTA4 to cyfrowe arcydzieło. Choć i dla niektórych nawet Mona Lisa to zwykłe bohomazy... .
normalnie rozwaliłeś mnie tym komentarzem. rzadko takie brednie się czyta.
to co napisałeś, miałoby jeszcze jakiś sens, gdyby GTA4 wymagało myślenia i miało jakąś skomplikowaną, wymyślną mechanikę gry, a ta gra, żeby powiedzieć bez ściemy, jest dosyć prostacka.
bo jakie są jej założenia i o co w niej chodzi?
gdy nazywasz GTA4 cyfrowym arcydziełem, to tak jakbyś nazwał Justina Biebera geniuszem muzyki, Paris Hilton wybitną aktorką a American Pie szczytem ambitnego kina.
a porównania tej gry go Mony Lisy, to już naprawdę nie będę komentował...
ile ty masz lat żeby takie rzeczy pisać? trzynaście?
Tjaa... . Jeśli nie widzisz założeń, nie dostrzegasz "tego czegoś" tej gry i po prostu jej nie rozumiesz - jesteś... nie - daruję sobie. A tak na marginesie - niemal każdy kto w dyskusji próbuje użyć argumentu wieku - sam swojego się wstydzi... . PS - Ty masz swoje zdanie - inni swoje. Na jednym poście odpowiedzi poprzestańmy, bo ani mi w głowie się tu o cokolwiek spierać.
to łaskawie napisz mi czym jest to mistyczne COŚ i wytłumacz mi co jest w tej grze do rozumienia. czyżby to wysublimowane piękno i artyzm były tak wielkie że nie da się ich wyrazić słowami?
WYZYWAM CIĘ!
w klarownych argumentach przedstaw swoje racje.
bo pisanie tekstów typu "nie będę ci tłumaczył bo jak tego nie widzisz to..." jest doprawdy śmieszne.
a co do wieku, to swojego się nie wstydzę. mam 25 lat.
STINLES - jak widzisz każdy ma prawo do swojego punktu widzenia
Uważam że kontynuowanie wątku nie ma sensu ale może na drugi raz jak zbesztasz czyjś głos przemyślisz to ponieważ żyjemy w wolnym świecie i mamy prawo do wyrażania swojej racji ...... nawet jeśli byłaby dziwna i nie na rękę wszystkim dookoła :)
Miłego nadchodzącego weekendu i do spotkania przy innych recenzjach.