A ja się trochę zawiodłem, nakręcany był taki hype w okół tej gry ale gdy przyszło mi w nią pograć wcale nie wciągnęła mnie tak jak poprzednie części, lepiej w sumie wspominam GTA IV. Nie mówię że V jest słaba bo to świetna gra, ale jakoś fabuła nie wciąga mnie tak jak w poprzednich odsłonach a pomysł z 3 bohaterami też zbytnio nie przypadł mi do gustu. Obecnie waham się pomiędzy oceną 8 a 9, ale wystawię ją dopiero jak ukończę misje fabularne, a zostało mi ich jeszcze 20.
Mi brakuje kilku elementów, skoro to najdroższa gra w historii to powinna być idealna z wszystkim tym co było w poprzednich cześciach ale nie ma np, trevor ma tylko kilka fryzur tak samo michael .
Samochody nie różnia się od siebię zbytnio wszystkie wyglądaja tak samo co w IV.