PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=624440}
8,8 49 tys. ocen
8,8 10 1 49072
Grand Theft Auto V
powrót do forum gry Grand Theft Auto V

San Andreas powinno być nad V.
W SA mieliśmy genialną fabułę,coś co na 2005 niesamowitego (całą rozgrywkę mam na myśli) i dało się postacie lubić.
A tutaj :
Mamy murzyna który jest murzynem dosłownie i w przenośni.
Mamy pseudo gangstera który ma większe problemy z dzieciakami niż z glinami.
Mamy pseudo psychola którego nie da się lubić.
I jednym zdaniem - GTA V to jeden wielki mod do IV a IV to zło.

ocenił(a) grę na 9
kubixer11

Nie czepiaj się V jest pięknie graficznie grą, z ciekawą fabułą a Trevora nie da się nie lubić. SA jest bardzo dobrą grą (lepszą od IV) ale V jest najlepsza z całej serii.

loukas321

W czym lepsza? Ano tak, ma oficjalne multi.

kubixer11

Daj spokój, fabuła w san andreas była co najwyżej przeciętna, postacie takie sobie.

ocenił(a) grę na 10
kubixer11

dużo lepsze to było Vice City a 60 \% fabuły gta sa było z**b**e

ocenił(a) grę na 9
kubixer11

Zgadzam się, że V nie jest najlepsza w serii, ale najlepsza jest VC

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
reos007

rasista

ocenił(a) grę na 10
Giveraa34

no z deczka

ocenił(a) grę na 9
sadzik444

San Andreas i dobra fabuła? HAHAHAHAHAHAHHAHAHA

Najlepszą odsłoną jest Vice City bo nie dość, że ma najlepszą fabułę to jeszcze niesamowity klimat, miasto czy soundrtack.
Później osobiście dałbym IV i V, a dalej III i na końcu SA.

W San Andreas skupili się na pierdołach typu chodzenie na siłownie, fryzjer itp. fabuła zeszła na dalszy plan..

ocenił(a) grę na 9
lukas_172

To się nazywa rozbudowanie rozgrywki, utożsamienie się z bohaterem gry, w IV nawet fryzury się zrobić nie dało.
W vice city nie grałem i puki co nie zamierzam ale z tego co widzę to fabuła w SA była najdłuższa, i posiada też zacny soundtrack.
Do fabuły nic nie mam według mnie była powyżej normy, na pewno lepsza niż w V.

ocenił(a) grę na 9
mich145

Idziesz do fryzjera jesteś łysy, a robi ci afro. Nie nazwałbym czegoś takiego utożsamieniem ;d

Dla mnie V wygrywa w każdym aspekcie z SA, ale trzeba przyznać, że seria mi się zaczyna przejadać, a właściwie to chyba już przejadła.

Swoją drogą ciekawe ile jszcze wody w Wiśle upłynie nim ocena na Filmwebie spadnie ;) 9,3/10, a VC czy SA ma 8,5/10

ocenił(a) grę na 10
lukas_172

przecież napisałem żę 60% fabuły SA było żałosne

ocenił(a) grę na 9
ocenił(a) grę na 10
mich145

zaczynamy w dzielnicowych klimatach a po chwili mamy kradnąć odrzutowce lub technologie wojskowe

ocenił(a) grę na 9
sadzik444

a co tu żałosnego, GTA V tego nie było ? okradało się banki a chwile po tym rozpierducha z czołgami w tym banku na wsi.

ocenił(a) grę na 10
mich145

Fabuła w tej grze jest śmieszna , zwykły gangster z getta w ciągu kilu tygodni staje sie szanowanym biznesmen i w pojedynkę rozwala baze wojskową , lubie ta grę ale fabule ma najgorszą z całej serir do vice city nie ma nawet startu 

ocenił(a) grę na 10
kubala102

chodziło mi dokładnie o to samo
a najlepsze jest to zę okradnięcie wojska zleca nam hipis któremu nie wiadomo po co jest to potrzebne

ocenił(a) grę na 10
mich145

wyszliśmy w kolosach z minigunami a niedaleko był fort wojskowy to chyba jasne żę policja ich wezwała bo sama nie dawała rady

sadzik444

nawalaliśmy gangi w los santos i po chwili misje na drugiej mapce i wszystko na marne