Mój dawny znajmy często wychodził na spacer, gdy było właśnie pochmurno, twierdził - "Bo jest tak jak w Harvesterze" (to była jego ulubiona gra). I dzięki niemu poznałem ten tytuł. A gra znakomita, oryginalna, niesztampowa, z klimatem, świetną fabułą. Właściwie gracz sam decyduje o wszystkim co robi np. można każdego zaatakować czy pójść tam gdzie się chce. Muszę do niej jeszcze kiedyś powrócić by przejść ją całą. Harvester zapewnia wrażenia, których się nie zapomina.