Przyznaję - początek gry mnie okropnie znudził, miałam bardzo nerwowe podejście, że tak powiem. Ale z perspektywy czasu, był to bardzo przemyślany ruch producentów, bo pomogło się to oswoić z rozgrywką, ze sterowaniem. Ogólnie to gra, jak najbardziej psychologiczna, więc wątek przedstawiający idealne życie Ethana i jego rodziny, był dobrym wprowadzeniem, gdyż potem było to pomocne w próbach zrozumienia go. Ale patrząc na tamte czasy i moje zrezygnowanie (po nudnym początku) dalsze granie bardzo mnie wciągnęło. W końcu spodobała mi się ta konieczność analizy całego otoczenia. Gra jest dla cierpliwych ludzi (nie uznaję tego za jej wadę). Trzeba być konsekwentnym i przede wszystkim zdecydowanym. Wszystko zależy od Ciebie, fabuła jest uzależniona od twoich ruchów. To jest geniusz tej gry, przy niej właściwie można poznać samego siebie. Czy jest w Tobie empatia, czy jesteś gotów zrobić wszystko dla ukochanej osoby. Nie będę lać wody. Generalnie po początku grze dałabym 2/10, ale po całokształcie... żałuję, że skala dochodzi tylko do dziesiątki ; ). Czekam na dalsze części.