PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=608442}

Heroes of Might and Magic III: Odrodzenie Erathii

Heroes of Might and Magic III: The Restoration of Erathia
9,2 38 331
ocen
9,2 10 1 38331
Heroes of Might and Magic III: Odrodzenie Erathii
powrót do forum gry Heroes of Might and Magic III: Odrodzenie Erathii

W odpowiedziach prosiłbym też o krótkie uzasadnienie.

Moim jest Tower (Forteca).
Uwielbiam jego klimat. Ach, ten widok ośnieżonych skał nad którymi unosi się ten sterowiec (graal). Do tego dodam świetne jednostki jak: Tytani, Nagi, czy cholernie szybkie gargulce. W prawdzie uważam, że Dungeon jest nieco silniejszy, to jednak gra Tower daje mi najwięcej przyjemności

ocenił(a) grę na 10
knopson

Najlepiej grało mi się zamkiem z behemotami (stronghold). Jedyną jednostką do której można mieć jakiekolwiek zastrzeżenia to orki rzucające toporkami, ale nie jest to jedyna strzelająca jednostka więc nie stanowiło to wielkiej przeszkody.

ocenił(a) grę na 10
monsstas

Chyba zapomniałeś o cyklopach one też strzelają tylko kamieniami :D

ocenił(a) grę na 10
knopson

Ja osobiście preferuję bastion. Większość jednostek jest bardzo szybkich (co niestety czasem odbija się na żywotności-jako przykład pegazy). Warto też wspomnieć o takim budynku jak skarbiec krasnoludów, który bardzo się przydaje, szczególnie na dużych mapach z wieloma miastami, dodatkowe cotygodniowe 10% złota znacznie ułatwia rozwijanie kolejnych miast. Moim ulubionym bohaterem jest Mephala, jej umiejętność (płatnerstwo) znacznie obniża straty wojsk podczas bitew.

ocenił(a) grę na 10
Leniwy_Leniwiec

"Bastion"

Po pierwsze dlatego, że odpowiada mi jego klimat, najlepszy ze wszystkich.
Jednostki są szybkie, centaury bojowe to najlepsza jednostka podstawowa, wysokie elfy i ich podwójny strzał wiadomo co, pegazy po awansie już w pierwszym ruchu dosięgają wrogów, a jednorożce bardzo solidne. Smoki dopiero po awansie stają się zabójcze, bo wcześniej zbyt wolne. Niestety przy paru jednostkach 7 poziomu z innych miast wypadają raczej blado (Archanioł, Czarny Smok, Tytan), choć są i gorsze.
Skarbiec bardzo przydatny, o wiele bardziej niż syfne odpowiedniki w innych miastach. Reszta budowli taka sama.

Małe mapy, szybkie misje i niski poziom = centaury, elfy, pegazy i jednorożce zbudowane jak najszybciej, jak tylko się da oczywiście awansowane (najczęściej już w 2 tygodniu gry można te awanse osiągnąć) potem smoki jak tylko się da.
Na mapach trudnych, dużych etc czasem używam też entów, które choć tak wolne, to całkiem konkretne, a przy artefaktach przyśpieszających ruch i tym bardziej przy opanowaniu taktyki robią się użyteczne. Bardzo rzadko krasnoludów, chyba że jest potrzeba i nazbiera ich się naprawdę duża ilość. Na dużych mapach przydają się jako obsada garnizonów czy miast,

Bohater to Kyrre, w pojedynczych misjach gram tylko nim -> logistyka w umiejętnościach tłumaczy wszystko. Reszta rozwoju też mi odpowiada.

Właściwie ostatnio (1 rok?) nie tykałem innych zamków, z resztą ich nie lubię.. Ewentualnie "Zamek" i "Lochy" odpowiadają mi klimatem. Na pewno nie lubię Forteca | Inferno | Nekropolia | Twierdza.

Muszrom

W III najczęściej grałem zamkiem. (rycerze,gryfy itp..) Ogólnie jest to bardzo silna frakcja jak dobrze się potrafi nią grać.

ocenił(a) grę na 10
Muszrom

Wogule nawet niewiem jak można jakiegoś zamka nie lubić w Heroes 3 :/

ocenił(a) grę na 10
knopson

Moim ulubionym miastem jest Twierdza. Głównie z tego względu iż łatwo pozyskać najsilniejszą postać (Z tego co pamiętam to wystarczy wybudować Wilczy Wybieg , następnie Gniazdo na Urwisku, i to wszystkie wymagania jakie należy spełnić do wybudowania Siedliska Behemotów) Już w pierwszym tygodniu można rekrutować Behemoty , paradoksalnie dłużej trzeba się pomęczyć, by uzyskać Grotę (drugich co do siły) Cyklopów. Poza tym moją ulubioną kampanią jest "Festiwal Życia'' (co prawda w dodatku Ostrze Armagedonu , ale jednak) gdzie główny bohater Kilgor jest związany z Twierdzą .

Behemot78

lol...

użytkownik usunięty
knopson

Nekropolis to wg mnie najlepsze miasto. Armia szkieletów wytwarzana ze wszystkiego co żywe to po prostu marzenie :-) Odtwarzanie jednostek czarami i umiejętnościami powoduje że ty nie tracisz nic a wróg wszystko zawsze mnie się to podobało. Jedyny minus to późny poziom jednostek strzelających, ale zaklęcia to nadrabiają.
Oczywiście wampiry i zombie dodają dużo klimatu miastu i ta muzyka...
Oprócz ów miasta lubię grać Lochem i Bagnami (szkoda że mają niski poziom gildii czarów).
PS Kiedyś próbowałem czarem oślepienie unieszkodliwić troglodytę ależ się zdziwiłem gdy nie zadziałało :-)

ocenił(a) grę na 10
knopson

Obiektywnie patrząc, najsilniejsze są Nekropolia i Wrota Żywiołów, by nie powiedzieć że przesadzone. Osobiście najbardziej lubię Twierdzę i Bastion, bo umożliwiają szybki rozwój. Są to tanie miasta, Twierdza ma najszybsze przejście na wysokopoziomowe jednostki (5 i 7 lvl), które są w ścisłym topie swojego poziomu. Dodatkowo oba miasta mają prawdopodobnie najwięcej wartościowych bohaterów w grze (wielki mankament Fortecy choćby) i umożliwiają elastyczne dobranie strategii. W obu mamy też bohaterów, którzy w specjalności mają najlepszą umiejętność w grze - logistykę. A Twierdza ma ponadto najlepszego bohatera, czyli Crag Hack który po wbiciu 15-16 robi ze starożytnych behemotów prawdziwe czołgi.
Ciekawe jest też Inferno z farmowaniem demonów, ale osobiście nie mam do tego cierpliwości, aby mielić kolejno impy, gogi i cerbery na demony. :P

Alternative

hę mi necropolis i wrota żywiołów wydawały się zawsze najsłabsze...

Mi zawsze najlepiej grało się zamkiem (Archanioły, gryfy, mnisi itp.)

użytkownik usunięty
czapel3


Bastion
Z dużą ilością łuczników nie do pokonania ( 2x strzał ) + moje ukochane jednorożce :D

ocenił(a) grę na 10
czapel3

Źle Ci się wydawało, uwierz. ;). Armii szkieletów nic nie zatrzyma, nawet na M, po ok. 3-4 tygodniach ściągają Ci slota na atak... Do tego te odporności nieumarłych na czary dają znać - zwłaszcza klątwy, oślepienie czy przygnębienie by się przydało, ale nic z tych nie działa. Podobnie jest z Wrotami - żywiołaki są odporne na wiele czarów, rusałek mamy całe hordy, który powstrzymują kontrę (w ogóle mamy w tym mieście 2 powstrzymujące kontrę, 2 strzelające + najszybszą jednostkę w grze, która też gniecie masą). Na upartego, przez pierwsze 2 tygodnie można biegać po mapie tylko z rusałkami i żyw. burzy (przecież to jest lepsze niż większość 3 poziomowych jednostek!) i dzięki bohaterom z taktyką ściągać wszystkie neutrale bez strat. Później kosmiczny przyrost feniksów, premie od dobrych bohaterów i przy pewnych korzystnych warunkach nawet Nekro może tego nie wytrzymać. Bez modyfikacji przyrostu feniksów na zwykły gra tym miastem zwyczajnie nie ma sensu, tak jak i gra Nekro bez niekorzystania z nekromancji (wywalania otrzymanych szkieletów po bitwie), bo wszystko się rozbije o te masy.

ocenił(a) grę na 10
Alternative

pytanie brzmiało ulubiony, a nie najsilniejszy, raczej nie wybieram zamków z tego powodu bo jakaś jednostka ma więcej cyferek w "statystykach"...

Mój ulubiony to również Nekropolis i też za ciekawą strategię szkieletową, szczególnie na małych mapach gdzie trzeba szybko swoją armię rozwinąć, do tego bohater Galthran (specjalista od szkieletów) z od razu rozwijaną nekromancją + szkieletornia. Jeszcze za prawie nieśmiertelne wampiry, no i za mroczny klimacik...

ocenił(a) grę na 10
Radloc

I odpowiedziałem na pytanie, dodając jedno zdanie o najsilniejszych. A że później wywiązała się mała dyskusja o najsilniejszych, to inna kwestia.

ocenił(a) grę na 9
Alternative

Nawet najgorsza(nie licząc żywiołów) w grze cytadela jest duża lepsza od żwyiołów pod względem jednostek. Żywiołaków nie ratuje nawet wysoki przyrost.

ocenił(a) grę na 10
knopson

Każdy zamek tak naprawdę jest dobry jeśli się mam pomysł na niego : )
Nie rozumiem teorii użytkownika Alternative : Conflux Town ( Wrota żywiołów ) jak dla mnie jest zdecydowanie najsłabszym zamkiem. Z prostej zależności, patrząc na punkty obrony i ataku można stwierdzić, że zamek ten posiada najsłabsze jednostki w całej grze ( oczywiście pod wcześniej wymienionym względem ! )
Fakt, rusałki mogą przynieść sporo pożytku w początkowej fazie gry, ale później są kompletną ofiarą losu, nie dość, że najsłabsza jednostka ze wszystkich zamków bodajże, to pierwszy lepszy DOBRY mag błyskawicą zniszczy mnóstwo tych stworzeń, już nie mówiąc gdyby dopadł implozję... Cieszę się jednak, że ktoś ma inne zdanie, przynajmniej można podyskutować :)

Najlepsze zamki to wg mnie: (pod względem magicznym ) Tower ( Forteca ) - Solmyr i jego łańcuch piorunów i nie mam pytań do tej gry : D
A zresztą sama struktura zamku świadczy o tym, że jest to zamek nastawiony typowo na magię. Nie chodzi mi tylko o budowle, a chociażby o profesje Dżinów.
Najlepszy zamek ( pod względem wojennym ) to wg mnie : Dungeon ( Lochy ) - dlaczego ? Posiadają najlepszą postać w tej grze - Czarnego smoka, odpornego na wszystkie zaklęcia. Harpie - nie wiem czy nie jest to najlepsza postać z tego poziomu jednostek.
Jest to jednak tylko moja opinia, gdyż każdy zamek ma w sobie to " coś ".

Najlepsze nie znaczy ulubione, dlatego też :

Moje ULUBIONE zamki to: Fortress ( Cytadela ) i Necropolis Town. Kocham wręcz Gorgony i Czarnego rycerza.

Pozdrawiam, brk91

ocenił(a) grę na 10
brk91

Szanuję Twoją opinię, ale pragnę zauważyć, że nie licząc trybu SP, to magią żadnej poważnej gry nie wygrasz. :P
Co do Wrót Żywiołów - prawda, że rusałki padają, ale to nie ich zadanie by przechylać szalę w bitwach po 3 tygodniu. One mają zrobić przewagę przy szybkiej eksploracji terenu na początku gry (pierwszy tydzień - dwa), do czego przy swojej liczebności, szybkości i powstrzymywaniu kontry się fantastycznie nadają. Później to zwykłe mięso armatnie, a ciężar bitew przechodzi na feniksy, których przybywa jak mrówek, świetne jednostki strzelające i żywiołaków magii, bo też powstrzymują kontrę. Miasto to ma bardzo elastyczną armię - może się bronić, atakować i szturmować zamki - i wszystko wychodzi wyśmienicie. Jedyny problem, to wyrobić się Wrotami ze złotem, ale mniejszy niż w Fortecy czy Lochach (tam dochodzi problem z surowcami).
Co do smoka - najlepszą jednostką w grze jest archanioł i jedyny, kto może go rozwalić bez wsparcia bohatera lub innej jednostki (lub szczęścia/morale), to starożytny behemot, pod warunkiem że archanioł zada pierwszy cios (ot, taki paradoks, zostawię Was z tą zagadką dlaczego, może ktoś odkryje rozwiązanie ;) )
Kwestii harpii nie ma co rozwijać - są lepsze jednostki na tym poziomie. :]

Aha - w Heros nie liczy się tylko magia, pkt ataku i obrony. To także wytrzymałość, obrażenia, szybkość, procentowe szanse bohatera na pozyskanie konkretnych umiejętności (w każdym mieście wygląda to inaczej) i w końcu ilość i przede wszystkim koszty (i ich rozkład w czasie).
Zgadzam się natomiast, że każde miasto może być dobre. W pewnych okolicznościach. Jednak Nekro i Wrota są dobre w każdej sytuacji, że tak powiem - poza balansem gry i dlatego niewiele nimi gram. Bardziej lubię wspominane już Bastion i Twierdzę. ;)
pozdr

ocenił(a) grę na 10
Alternative

Tak wiem wie, że nie liczy się tylko magia, pkt ataku i obrony, jest mnóstwo zależności.
Co do nekropolis jeszcze to faktycznie może i są w ścisłej czołówce najlepszych zamków, za sprawą głównie szkieletów. O ile dobrze pamiętam w grze Multiplayer, w poważniejszych ligach nie można używać nekromancji, odradzania się szkieletów po walce. Zawsze chwaliłem sobie czarnego rycerza, szkoda tylko, że kościane smoki nie są zbyt mocną stroną w tym zamku. ; )
Jeśli chodzi o wrota żywiołów to faktycznie, może masz rację. Gdybym poświęcił więcej czasu na grę tym zamkiem to podejrzewam, że byłbym podobnego zdania co do tego zamku :)

ocenił(a) grę na 10
brk91

Co do Nekro to jest jest jeszcze dalej - w wielu turniejach Nekropolia ma bana i w ogóle nie można nią grać. Tak samo z Wrotami - albo mają bana, albo można zagrać na zmodyfikowanym przyroście feniksów +2, a nie +4. ;)

ocenił(a) grę na 10
knopson

Mnie najprzyjemniej grało się Lochem (Dungeon) ze względu na harpie, które atakują i wracają na miejsce bez kontrataku (jeśli ma się bohatera z Taktyką na poziomie Mistrz potrafią dać w kość :P), Czarne Smoki (ach, ten ich wygląd :P) atakujące na 2 pola (choć czasem to ich wada) oraz 2 jednostki strzelające.

ocenił(a) grę na 9
knopson

Ja ostatnio gram Lochem-mam jakiś taki, sentyment do czarnych i czerwonych smoków. Ulepszone Harpie sa świetne, dwie jednostki strzelające-Złe Oka oraz Meduzy. Bardzo dobre Mantikory oraz Minotaury. Daje to razem:2 jednostki strzelające, 3 jednostki mogące przelecieć mury zamku, do tego naprawde dobre Minotaury, no i Troglodyci. Wir magii także jest dużym uleposzeniem.
Wcześniej bardzo lubiałem fortece-głównie ze względy na czary, ale grywam prawie wszystkimi.
Nie lubie:Basionu, Cytadeli(jedna jednostka strzelająca) i troche twierdzy(lubie czary)

ocenił(a) grę na 10
knopson

Mnie najlepiej się gra Lochem (wcześniej w jakimś temacie już wspominałem), lubię jego klimat, jednostki, szczególnie Mantikory i Czarne Smoki - potrafią zasiać zniszczenie;) Harpie Wiedźmy też, jakkolwiek to zabrzmi, mają swój urok, atakują i uciekają nie czekając na kontratak przeciwnika. Złe Oka, mimo, że najmniej lubiana przeze mnie jednostka Lochu, też potrafią się przydać, szczególnie jak jest ich więcej.
Druga w kolejności jest Forteca. Jest to pierwszy zamek jakim grałem w Herosów i mam do niego spory sentyment. Wizualnie też jest miły, śniegowe górskie miasto ;). Moje ulubione jednostki tu to Nagi (oj tak tak) i chyba Magowie. Pamiętam, że zawsze miałem wątpliwości chcąc zaatakować Magów strzegących jakichś skarbów albo artefaktu, potrafili sobie poradzić z moim całkiem sporym wojskiem. No i wysoki poziom Gildii Magów również jest dużym plusem.
Dalej różnie, zależy od nastroju;) Ostatnio grałem zamkiem i też muszę go pochwalić - bardzo dobre jednostki od 4 poziomu w górę. Duża skuteczność Krzyżowców, Kapłani na odległość też (moim zdaniem) przyjemni, nie mówiąc już o Czempionach i oczywiście Archaniołach, klasa sama w sobie.

ocenił(a) grę na 10
Cpt_Ugluk

Forteca czasami dla odmiany Bastion :D

ocenił(a) grę na 10
goldziak

Wszystkie zamki uwielbiam, jak całą tę grę, ale NAJwiększym sentymentem darzę chyba Zamek i Inferno, z naciskiem na inferno.
Może nie ma jakiś super jednostek pod względem statystyk, ale ma świetne Ifryty(z odbiciem obrażeń), fajnych bohaterów (Xyron, Zydar) i świetny klimat i kolorystykę. W częściach 4 i 5 zupelnie skopali piekielne miasto. Najmniej lubie Cytadelę, bo ma nie ma strzelających stworzeń (tego badziewia jakim są lizardmani nawet nie liczę, bo to smiech na sali - są na poziomie niziołków albo mastergremlinów albo jeszcze gorsze) a latających tylko 2 (z czego wiwerny raczej kiepskie).

ocenił(a) grę na 10
Bloodbane

Dla mnie Lochy, świetne Smoki i minotaury. A poza tym dość dobre pod względem magii. Na małych mapach bochater Deemer ze specjalnością deszcz meteorytów po prostu wymiata. Jak dla mnie mag ma przewagę nad wojownikiem. Portal do miasta na większych mapach jest po prostu niezbędny, a szaleństwo na eksperckim poziomie magii ognia sprawia, że praktycznie połowa armii wroga wybija się sama.

użytkownik usunięty
Bloodbane

Ale bazyliszki mają, dimegorny i hydry ;-) Tylko szkoda że niski poziom gildii magii tam jest (chyba 3).

Ja tam od dziecka uwielbiałam grać bastionem i zamkiem, ale jednak bardziej bastionem ze względu na jednostki ;) :D

knopson

Ulubiony to Dungeon. Mocniejsze jednostki ma tylko Castle, dobry klimat, potężny magicznie (Malekith i hejaaaa!!!!). Na głównych bohaterów wybieram tylko tych władających magią i zamki dobre magicznie są milsze mojemu sercu.

Lubię też grywać: Tower (Forteca), Rampart (Bastion)
Nie lubię: Bagno, Twierdza, Nekropolia, Inferno
Nienawidzę: Conflux (ulubiony zamek mojego przyjaciela, z którym gram na multi, potworny wygląd, potworne jednostki), Zamek (przesadzony, jak widzę to od razu robię wjazd i jak by się dało to bym zaorał).

ocenił(a) grę na 10
knopson

Ciężko wybrać ulubiony zamek, każdy ma coś w sobie np. w Zamku (Castle) uwielbiam Archaniołów (zdolność wskrzeszania), w Fortecy (Tower) bardzo lubiłem Wielkich Dżinów (zwłaszcza ich umiejętność rzucania czarów).

Lecz zamkiem, który mi osobiście najbardziej przypada do gustu jest Nekropolis (Necropolis), może dlatego, że nie lubię ponosić strat. Wampiry wysysające energię przeciwnika, możliwość przemiany wrogów w szkielety i ten... mhroczny klimat... . Tak jak już ktoś wspominał słabe jednostki strzelające (chyba tylko Lisze strzelają?), które sobie bardzo cenie są największym minusem zamku, no i smok powinien być trochę silniejszym, choć Czarni Rycerze dorównują siłą Kawalerzystom.

Zamek, którego najbardziej nie lubię - może trochę za duże słowo - jest Cytadela (Fortress). Słabe jednostki (no może Bazyliszek mi przypadł do gustu), brzydki zamek, bohaterowie też nie za dobrzy, no i Gildia Magów do 3 lvl. Wszystko to sprawia, że Cytadela jest przeze mnie nie doceniana.

Jeśli miałbym zrobić listę to:

1. Nekropolis (Necropolis).
2. Zamek (Castle).
3. Forteca (Tower).
4. Lochy (Dungeon).
5. Bastion (Rampart).
6. Twierdza (Stronghold).
7. Inferno (Inferno).
8. Cytadela (Fortress).

Dawno nie grałem więc listę robiłem z pamięci.

Dodo45

Ja najbardziej lubię Cytadelę. Głównie ze względu na mój ulubiony soundtrack w tle. Plus bazyliszki i moje ukochane 'Byczki'. Ale bardzo też cenię sobie Inferno i Zamek, bo nimi grałem najwięcej jak dopiero co dostałem tą grę. Nie ma tu zamku którego bym nie lubił, bo gram z kumplami dosyć często i wybieram losowy więc mam styczność z każdym.

ocenił(a) grę na 10
david121395

Zgadzam się, Bazyliszki i Byki są naprawdę świetne, ale reszta potworów to jak dla mnie porażka. Lizardzi to chyba najsłabsi łucznicy w grze, a do tego słabiutka Hydra, główna jednostka Cytadeli.

ocenił(a) grę na 10
Dodo45

co ty gadasz władcy mroku z nekropoli są według ciebie na równi z mistrzami z zamku? chyba nigdy nie grałeś w tą grę, władcy mroku nie dość że mają lepszą wytrzymałość od mistrzów, to jeszcze mają lepszy atak i obronę nie mówiąc o uszkodzeniach, a przy podwójnych uszkodzeniach mają obrażenia podobne do archaniołów, z resztą władcy mroku są najlepszą postacią 6ego poziomu, choć nie wiem czy nie lepszą niż nie ulepszone hydry, giganci, czy smoki cienia, szkoda że jako martwiak nie mogą mieć wysokich morali bo byli by już bardzo mocni;) ale dzięki temu nie tracą kolejki, fajnie że nie można ich oślepić, ani nie boją się ulepszonych gorgon, bo mistrzowie z zamku jak i inne stworzenia z 6ego poziomu(poza żywiołakami umysłu) boją się ulepszonych gorgon, co dodatkowo sprawia że władcy mroku nie mają konkurentów wielu konkurentów,

ocenił(a) grę na 10
lookasz55

Gdzieś pisałem, że czarni rycerze są najlepsi na 6tym poziomie i że konkurować mogą z nimi tylko nagi. W grę grałem, gram i póki co grać będę.

"Czarni Rycerze dorównują siłą Kawalerzystom"

To się chyba odnosiło do wcześniejszej wypowiedzi kogoś na górze (choć nie pamiętam dokładnie to było ponad 2 lata temu!), twierdzącego, że czempioni są najlepsi na 6tym poziomie. Zresztą nieważne nie chce mi się wszystkiego czytać.

tl;dr: Tak wg. mnie czarni rycerze są najlepsi na 6tym poziomie.

użytkownik usunięty
knopson

Swoją wypowiedź podzielę na cztery kategorie:
Co najbardziej lubię, ale co niekoniecznie jest najlepsze:
Necropolis. Lubię ten klimat, świetne projekty jednostek zwłaszcza Rycerze Mroku (Dread Knights) - dopiero piąta część zaproponowała lepszy design - wampiry, lisze i Smoki Cienia. Lubię też czary wskrzeszenia, choć sam zaczynam od mass haste. Ogólnie jednak gram nim głównie w singla, gdyż tam nie mam stresu związanego z tym, że jest to zamek bardziej nastawiony na magię i że wróg ma lepsze jednostki.
Ulubiony bohater - Thant - wskrzeszenie robi swoje
Bardzo podoba mi się też muzyka w ich zamku. Najlepsza w całej serii.
Co jest najlepsze w singlu:
Dungeon (lochy). Moja miłość do zamku (wtedy jeszcze nazywał się Zamkiem Czarnoksiężnika) ciągnie się od części pierwszej. W trójce osiągnął zenit swej potęgi. Jest to armia bardzo elastyczna. W szczególności Harpie Wiedźmy, które są przydatne tak w ataku jak i w obronie - można je ustawić przy strzelcach by ich zablokować, mogą atakować zza murów bez kontrataku jak strzelcy i mogą atakować pomimo murów, zadając pełne obrażenia nie będąc zarazem w pierwszej fali "desantu" za murami, przez co nie zostają zmasakrowane. Potem Beholder i Meduzy - mając taktykę lubię je podprowadzić do wrogich jednostek i wtedy strzelają z pełną skutecznością, są tez się wstanie obronić do przyjścia pomocy. Czarne smoki są odporne na czary. Minotaury są szybkie i silne. Tylko mantikory są poniżej stawki. Jeśli to wszystko potraktujemy przyspieszeniem, to żadna twierdza nam się nie oprze. Szczególnie lubię brać ten zamek przeciwko Tower.
Ulubiony bohater - kiedyś Malekith, dziś Jadeith i Alamar - wskrzeszenie. Z wojowników Gunnar - logistyka
Castle (Zamek) - mój wybór do multi. Jest to wybór "zdroworozsądkowy" poza tym, gram nimi podobnie do Lochów.
Bohater - Orrin - łucznictwo.
Fajny ale przereklamowany:
Tower (wieża). Kilka osób, które grały ze mną w Hot Seat uważa go za mocny ze względu na ogromną siłę ognia. Ogólnie jednak jest słaby jeśli chodzi o zdobywanie innych zamków, a szybsze (znaczy się ich wolniejsze jednostki) armie mogą dopaść do strzelców najpóźniej w drugiej turze. Rzucając na swoje jednostki mass haste, można pokonać i armię większą od twojej, gdyż trudno jej utrzymać inicjatywę. Mogą się chyba tylko skulić w konciku pola bitwy i odpierać ataki. Taktyka "Thin Red Line" tutaj po prostu nie działa.
Ulubiony bohater - Neela - pancerz. Jedyny rozsądny wybór na wyższe poziomy trudności.

ocenił(a) grę na 10

No tak, w sumie się zgadzam, ale Lochy są dość drogim zamkiem i zajmuje trochę czasu zanim się go odpowiednio rozbuduje. Atut czarnych smoków - odporność na czary - jest jednocześnie lekką wadą, gdyż nie działają na nich, także czary pomocnicze. Trzeba uwzględnić też, że z początku będzie dosyć ciężko, ktoś kto gra zamkiem tańszym i szybszym w rozbudowie może zrobić szybki atak na Twoją armię, wewnątrz zamku masz przewagę ze względu na świetnych łuczników (meduzy i złe oczy) oraz harpię, ale w polu może być ciężko. Oczywiście trzeba też uwzględnić jakim grasz bohaterem oraz (jeśli grasz przez sieć) to jak bardzo rozgarnięty jest Twój przeciwnik (nigdy nic nie wiadomo). Ogólnie uważam, że Lochy są naprawdę bardzo dobrym zamkiem, ale preferuję je w singlu.

ocenił(a) grę na 10
Dodo45

Moim ulubionym zamkiem jest Bastion. Gram nim często, z kilku powodów.
- Bardzo fajny bohater z logistyką, ew. płatnerstwem.
- Dosyć łatwo go rozbudować, ponieważ budynki nie mają wysokich wymagań.
- Centaury = najlepsza jednostka na początek gry (szybkie i duża wytrzymałość)
- Gildia Magów 5 poziomów
- Nie ma słabych jednostek w tym zamku, wszystkie się fajnie uzupełniają.

Centaury - Szybkie, dobre obrażenia, dobra wytrzymałość
Krasnoludy - Wolne, dosyć wytrzymałe, odporne na zaklęcia
Elfy - Szybkie, dobre obrażenia, podwójny strzał
Pegazy - Bardzo szybkie, wysokie obrażenia, mała wytrzymałość
Drzewce - Bardzo wytrzymałe, zatrzymują atakowane jednostki, wolne
Jednorożce - Wytrzymałe, Szybkie, Dobre Obrażenia, Oślepiają, Aura antymagiczna
Smoki - Średnio wytrzymałe, Bardzo szybkie, Dobre obrażenia, Niewrażliwość na zaklęcia 1 - 4 poziomu (czasem wada, czasem zaleta)

Podsumowując: Bastion może nie jest najsilniejszy, ale ma bardzo wiele zalet. Moim zdaniem jest to najlepszy zamek na małe i średnie mapy (S,M), na większych mapach też się bardzo fajnie gra :D. Um Logistyki sprawia, że bohater (dobrze rozwinięty) ma nawet kilkakrotnie więcej ruchu od przeciwnika. Gdy ma się smoki można atakować wroga potężnym zaklęciem armageddon, a smoki nie obrywają. Dodatkowo zamek jest dosyć tani (porównując do Fortecy, czy Lochów).
Polecam grę Bastionem! (szczególnie na mniejszych mapach)!

ocenił(a) grę na 10
knopson

Loch i Bastion, definitywnie.
Loch ma bardzo mocne jednostki strzelające (beholdery, królewskie meduzy), przydatną jednostkę podczas oblężeń (harpie są szybkie, powstrzymują kontratak i wracają na miejsce, jednak mało wytrzymałe) i moje ukochane czarne smoki (jedna z najsilniejszych, jeśli nie najsilniejsza jednostka siódmego poziomu w grze.) Pamiętam radość, kiedy tą frakcją ograłam tatę ^^
Bastion... za jego klimat i muzykę. I bohatera z ulepszoną logistyką :D

ocenił(a) grę na 10
Maythare

Muszę sprostować moją poprzednią wypowiedź na temat najlepszego zamku. Po przypomnieniu sobie jak się gra muszę przyznać, że najbardziej odpowiada mi Forteca. A wszystko za sprawą magii, którą stawiam ponad wojenne rzemiosło.

ocenił(a) grę na 10
Dodo45

Najpierw najbardziej lubiłem Fortecę (szczególnie w połaczeniu z Solmyrem i jego łańcuchem piorunów) ale później przeżuciłem się na Lochy. Cenię oba za gildię magów 5 lvl,sprzedawcę artefaktów. Świetną sprawą w Lochu jest wir magii podwajający ilość many,przydaje się też portal przyzwania. O wartości tego zamku decydują jednak głównie jednostki - troglodyci jedne z najlepszych 1ego poziomu,szybkie latające harpie zawsze się przydają nie dając przeciwnikowi możliwości kontrataku, dobre obserwatorzy i meduzy 2 jednostki strzelające to dobra ilość,minotary jak zawsze w tej serii gier solidne,mantikory szybkie latające z dobrym paraliżem i na końcu czarne (najlepsze ze wszystkich w grze) smoki które w połaczeniu z całkowitą odpornościa na magię są dla mnie najlepszą jendostką 7ego poziomu w Heroes III

ocenił(a) grę na 10
Purespirit

Bezapelacyjnie zamek orków. Ta pustynna sceneria, sympatyczna melodyjka i... wilczy jeźdźcy. Ech, aż mam ochotę odziać się w skórzana sbroję i wziąć topór. A poza tym to jeszcze Wrota Żywiołów. Tajemnicza melodia i równie tajemniczy zamek przypominający hinduskie lub arabskie miasta. No i żywiołaki są jakieś takie... tajemnicze że aż fajnie.

ocenił(a) grę na 10
knopson

Fotreca, mapa smocze dziewidztwo.
Forteca ma bardzo silne jednostki, min naga ktora jest lepsza niz nie jeden głowny boss w innych zamkach (min. smok z necropl..) ,Duza przewagę daje 5 poziomów glidi gdzie najczesciej pojawia sie łańcuch piorunów, latanie, teleporty do miast i skoki po mapie(to plus kilka artefaktów i jest sie niepokonanym) Pierwszy poziom tytanów mozna osiagnac bardzo szybko, golemy mające bardzo duza wytrzymalosc, czarodzieje jedni z lepszych lucznikow, gargulce jedni z pierwszych startujacych w boju co daje przewagę w koncowych etapach bitwy, najlepiej dobrac postac ktora w umiejetnosciach posiada dyplomacje co daje duza przewage od samego poczatku gry.

ocenił(a) grę na 10
knopson

Mój to zamek śnieżny. Przeważnie ustawiam sobie jako postać startową SOLMYR.
Są tam Tytani, którzy są zarówno mocni w walce bliskiej jak również na odległość potrafią zadawać dotkliwe rany.

użytkownik usunięty
knopson

Jeżeli o mnie chodzi, to zwykle wybieram Bastion. Głównie ze względu na skarbiec, bajkową scenerię, 5 poziomową gilidię i centaury, które w pierwszym etapie gry są jedną z lepszych jednostek. Niestety zamek ten ma swoje minusy: drzewce i krasnale, które w walce są mało przydatne (przynajmniej mnie) ale za to reszta nadrabia.
W zależności od mapy staram się grać różnorodnymi zamkami: Twierdza i Cytadela- tych unikam.

ocenił(a) grę na 9
knopson

Ulubione włości ... bez wątpienia Forteca. Dlaczego, akurat ona? Z kilku powodów. Po pierwsze, bohater Solmyr z początkowym czarem - łańcuch piorunów. Po drugie, możliwość rozbudowania gildii magów do poziomu 5. Po trzecie, biblioteka dodająca +1 czar na każdy poziom gildii. Po czwarte, wieża strażnicza która odsłania znaczny obszar wokół miasta. Po piąte, ściana wiedzy dająca +1 do wiedzy. Po szóste, dostępność sprzedawcy artefaktów. Po siódme, aż 3 jednostki strzelające!! Po ósme, większe dżiny rzucające losowy czar wzmacniający. Po dziewiąte, duża ilość większych gremlinów dających sporą przewagę w początkowej fazie gry. I jak tu nie kochać tego miasta jak ma tyle zalet. Jedynie można by się przyczepić do faktu iż w warsztacie dostępny jest jedynie wóz z amunicją, no ale cóż.. wszystkiego mieć nie można. Podobno ;)
Żadnym miastem nie grało mi się tak dobrze jak tym.

Ulubione zestawy to legionista (w stolicy), studnia maga albo eliksir życia, łuk strzelca wyborowego i anielskie przymierze albo grom tytana (zależy co szybciej się uzbiera).

Ulubione czary: miejski portal, wskrzeszenie, łańcuch piorunów, implozja, zapomnienie, pole siłowe, przyspieszenie, tarcza powietrzna

knopson

Również Forteca. Drogie jednostki, ale bardzo mi odpowiada styl nimi, tzn. 3 strzelające na odległość + potężna magia. I klimat wraz z muzyką też był najlepszy.

ocenił(a) grę na 10
knopson

U mnie również na pierwszych miejscach znajdzie się:
*Forteca - bohaterowie to zdecydowanie Iona i Neela przy wyższym stadium ich poziomu są niesamowite, również lubię za takie oddziały jak Tytani, Dżin.. i nawet taki Golem który jest momentami genialny podczas gdy przeciwnik atakuje moją Fortece. Największym minusem jest drożyzna, i przy kupnie poszczególnych jednostek jak i przy rozbudowaniu zamku.
*Cytadela - boh. Korbac jeżeli chodzi o jednostki to są nimi Gorgona i Smocza Ważka niby takie latające gówienko:) a jednak go uwielbiam za szybkość i za ten zamęt jak robi i jeszcze warto dodać że podczas bitwy jest to oddział który rozpoczyna bitwę ustępując jedynie Archaniołowi i Arcydiabłowi.
*Nekropolia - ma wielu dobrych bohaterów ale dla mnie nr.1 jest Sandro, bardzo ciekawy zamek ma swój zajebisty klimat, muzyczka kosmos;) no i oddziały które mają sporo przywilejów i mocnych profesji no jedynie ten Smok cienia taki troche odbiegający od pozostałych siódmych jednostek ale za to Władca Mroku.. no chyba nie muszę nic dodawać ci co grają wiedzą co ten koleś potrafi;)

No i jeszcze Twierdza Behemoty pod dowództwem Yoga po prostu ogień. Zdecydowanie najrzadziej grywam Zamkiem, Lochami i Wrotami ta trójka jakoś nigdy mi nie przypadła do gustu. Do teraz lubię sobie czasami odpalic i pograć;)

ocenił(a) grę na 10
knopson

Na początku, gdy rozpoczynałem swoją przygodę z Herosami była to oczywiście Forteca (Tower). Trzy jednostki strzelające, silne czary ofensywne, sprzedawca artefaktów no i oczywiście Tytani, i Skorpeny. Dżiny nie są może najlepszymi wojownikami, ale rekompensują to czarami grupowymi. Gdy ten zamek już mi się znudził (po kilku latach:)) pokochałem Nekropolię. Umiejętność nekromancji (+ Płaszcz Wampira z Shadow of Death i nie masz sobie równych), Wampiry, Licze i Czarni Rycerze. Smocze zjawy nie są może szczególnie mocnymi jednostkami ze swojego poziomu, ale umiejętność Postarzania jest naprawdę bardzo przydatna, szczególnie na jednostki siódmego poziomu. Jeśli chodzi o klimat zamku to Inferno ma najciekawszy. Cytadela (Fortress) posiada najfajniejszy motyw muzyczny.

ocenił(a) grę na 10
Ford_Transit_Coppola

Nie Płaszcz Wampira tylko Płaszcz Króla Nieumarłych. Przepraszam za pomyłkę:)

knopson

Lata wspomnień... ;)

Ulubiony zamek oczywiście Castle - zamek prawych rycerzy, duchowych wojowników w postaci mnichów i obdarzonych Boską mocą Archaniołów. Świetna muzyka i sielankowy klimat.
Lubiłem także grać Tower i Dungeon.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones