Wydaje się jakby gra była przetłumaczona przez jakiegoś gimnazjalistę, np. jak po angielsku jest
"The Thing: It's Clobbering Time!", to po polsku wygląda to tak: "Stwór: Czas na łubudu". Pytam
się, kto dopuścił do czegoś takiego? Wszystkim polecam granie w pełnej wersji angielskiej.
No jest. Bo gra bardzo dobra jest, ale została trochę zniszczona przez nieprofesjonalne tłumaczenia. Inny przykład: X-rays, czyli zdjęcia rentgenowskie, przetłumaczyli na okulary rentgenowskie.
No mi się również bardzo podoba "łubudu" ale "stwór" już nie za bardzo. To jest Rzecz!
Thing to jednak jedna z tych postaci której żadne tłumaczenie mi się nie podoba "Rzecz" czy "Stwór" każdy mi nie pasuje ja osobiście posługuje się "Thingiem" albo Benem Grimmem
Nie wiem czy powinienem się obrazić za gimnazjalistę ale do rzeczy:
To prawda że polskie tłumaczenie potrafi być bolesne ale trzeba to jakoś przeboleć, ja nie znam dobrze angielskiego i wole mieć grę z polskimi napisami, jakoś przeżyje niektóre błędy ale to akurat największy błąd polskich tłumaczów- tłumaczą niektórym postacią imiona, ja rozumiem ze np. tłumaczą Kapitana Amerykę ale np. "Rosomak" czy "Stwór" bardzo mnie boli
Nieeee...nikt nic nie mówił o dubbpingu, także nic nie słyszałem, kolega miał chyba na myśli grać bez napisów kiedy pisał o "pełnej wersji angielskiej", chyba
Chyba ci się coś pomyliło kolego. Określenie Rosomak, jeżeli już mówimy o Wolverinie, jest jak najbardziej na miejscu. Ale fakt jest kilka postaci, np. Czarna Kotka, przy których zachowałbym oryginalne nazwy.
Wiem że "Rosomak" to odpowiednie tłumaczenie ale ja wole Wolverina. Niektórych imion postaci z komiksów po prostu się nie tłumaczy
Tak, aczkolwiek wybierając postać Wolverina nie zauważyłem żadnego tłumaczenia przy jego nazwie. Przypadek?
Podobno Stwora tak przetlumaczono, bo w polskiej kreskówce nadano mu taką nazwę, więc już się tego trzymali.