PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=729737}
7,0 49
ocen
7,0 10 1 49
Lords of Xulima
powrót do forum gry Lords of Xulima

Na normalnym poziomie trudności gra jest łatwa. Lepiej sobie włączyć wyższy. Grafika przyjemna dla oka, animacje sa trochę toporne, ale taki jest urok tej gry. Bardzo ładne malowane tła (nie spodobały mi się jedynie portrety), muzyka bardzo dobra, w niektórych lokacjach ociera się o ucztę dla ucha. Co do fabuły jest standardowa i przewidywalna. Sama rozgrywka na początku wciąga, ale im dalej w las tym bardziej odczuwa się monotonię. Brakuje tutaj urozmaicenia, co z tego, ze krainy różnią się od siebie, jak w każdej z nich są zawsze te same postaci, które zajmują się tym samym a nawet zadania są takie same. Podobnie jest z głównymi zadaniami, gdzie wykonujemy po kilka razy to samo, tylko w innym miejscu. Jednak pomimo braku różnorodności wciąga na długie godziny. Nim się obejrzałem miałem za sobą 30 godzin a ukończenie gry z wszystkimi wykonanymi zadaniami (nie wyczyściłem jedynie z wrogów atakujących z zaskoczenia większości map i pewnie nie odkryłem wszystkich komnat w Wieży Czasu) jakieś 65 godzin, choć z pewnością można krócej. Gra jest adresowana dla ludzi sentymentalnych i wychowanych na starszych erpegach niż Gothic, TES: Morrowind czy Wiedźmin. Jak dla mnie warto, choć nie znajdzie się w niej nic odkrywczego.

ocenił(a) grę na 9
drenz

Normalny poziom to łatwy poziom, gra sugeruje grać na veteranie. Przeszedłem grę dwa razy i naprawdę czuć różnicę. Głównie chodzi o pieniądzę, a nie o samą walkę. Na veteranie trzeba czyścić wszystko i inwestować w naukę i przemiane w złoto - magiem. Oczywiście bóstwo które wybieramy to Golot. Na normalu można pozwolić sobie na błędy na wyższym już nie, wszystko musicie mieć opanowane do pefekcji - czary, jak i całą mechanikę gry. Na normalu miałem Barba na miecze, Łotrzyka na sztylety, Paladyna na młoty, Maga i Zaklinacza(klasa buffyabsolutnie najlepsza za wszystkich - to tak jak trzy postacie w jednej)przywołania Nalaet - nie miałem kleryka w drużynie, i Alnaet - wzmacniający całą drużyne. Myślałem, że jest to drużyna marzeń bo na zwykłym poziomie przeszedłem jak burza, ale na wyższym już nie. Moja idealna drużyna składała się z Wojownika maga zadającego bardzo duże obrażenia, Łotrzyka na miecze - sztylety ssą, Kleryka - wiadamo co robi, Maga(inferno, osłabiebie zbroi, przemiana w złoto, meteor) i oczywiście Zaklinacza, tym razem Golot - kasa i buffy, drugi nieoczekiwanie zaskakujący dobry summon to Taliet - ogłusza i zamraża + za bardzo wysoką inicjatywę. Dla mnie gra jest świetna!

Mower13

Zagrałem na normalnym, bo ludzie pisali po różnych forach, że gra trudna nawet na tym poziomie, co okazało się bujdą. Tez miałem identyczna drużynę na normalu, z tym, że u Łotrzyka inwestowałem najwięcej w łuk/kusza a u Summonera przyzywałem Nalaet i chyba najlepszy summon czyli Taliet. Ogólnie zamrażanie przeciwników niekiedy doprowadzało, ze oponenci nie mieli kiedy wykonać swojego ruchu - wystarczył ten summon i mag z magią lodu i wysoka inicjatywą. W drużynie rządził Barbarzyńca, który z wysoką żywotnością, odpornością i inicjatywą był praktycznie nieśmiertelny. Pewnie za jakiś czas rozpocznę kolejna rozgrywkę na najwyższym poziomie trudności z lekko zmodyfikowaną drużyną.Chyba, że w międzyczasie wydadzą drugą część, to wtedy wybór będzie oczyswisty.

drenz

A ja się nie zgadzam. Zacząłem na weteranie, dotrwałem do 6 poziomu drużyny i sobie darowałem bo gra była frustrująco trudna i nierówna jeśli idzie o walki i spotkania losowe. Gram teraz na normalnym i jest ok, gra może nie jest bardzo trudna, ale średnia, porównując do rzeczy, które wyszły na erpegowym rynku w ostatnich latach i tak jest trudna. Na golu radzą żeby weterana brać gdy już się grę przejdzie i pozna na Normalnym.

Iselor

Jak będziesz miał połowę gry za sobą, to zauważysz jak zrobi się łatwa. Dla mnie początek był wymagający, ale wędrując po pobliskich krainach pokonywałem tych w zasięgu drużyny lub niewiele trudniejszych i pchałem fabułę do przodu i tak od połowy gra nie stanowiła wyzwania. Kiedyś do niej z pewnością wrócę (jak potwierdzą jakąś datę z wydaniem drugiej części, to w ramach przypomnienia).

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones