PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=606340}
8,4 19 027
ocen
8,4 10 1 19027
Mass Effect
powrót do forum gry Mass Effect

Świetna gra

ocenił(a) grę na 10

Świetna gra, grafika dość dopracowana jak i fabuła

ocenił(a) grę na 9
Siarzewski

Najlepsza gra w klimatach Sci-Fi 9/10. Druga jest lepsza i dostanie 10/10(ulubione) POLECAM!!!!!

ocenił(a) grę na 10
yoyo689

Dziwie się, że jedynka ma niższą ocenę od dwójki. Powszechnie wiadomo, że pierwsza część była lepsza nieco. :)

ocenił(a) grę na 9
Lellandra

-Jeżdżenie po bliźniaczo podobnych do siebie planetach;
-ekwipunek zaśmiecony tonami sprzętu.

Dwie największe wady tej znakomitej gry, które poprawiono w 2-ce.

ocenił(a) grę na 7
Kantor

Te same planety- to chyba największy mankamet tej gry.
Po pewnym czasie robiło się nudno.

ocenił(a) grę na 10
Lellandra

@Lellandra, oczywiście że jedynka była lepsza, toż to był RPG z krwi i kości a nie strzelanina tpp z ciekawą fabułą jak ME2 ;)

Partyzant999

I właśnie między innymi dzięki temu, że w dwójce ograniczono drzewko rozwoju i całkowicie wyeliminowano taszczenie ze sobą tych wszystkich bambetli, a całość poszła w stronę shootera, dla mnie „dwójka” jest lepsza :). Inne ważne czynniki wpływające na taki osąd to m.in. o wiele lepsza oprawa audiowizualna (zwłaszcza audio), mroczniejszy klimat, urozmaicenie misji pobocznych, odwiedzanych planet itp., itd. Jedyna poważna wada „dwójki” to moim zdaniem Nowicki i Kunikowska jako Shepardy i skanowanie planet, które szybko robi się koszmarnie nudne, a wykonywać je trzeba, jeśli chce się... No, kto grał, ten wie, więc nie będę spojlerował.

Pottero

Zgadzam się 2 jest lepsza od pierwszej części ma o wiele więcej zakończeń niż jedynka świetnie przygotowuje nas do ME3, fabuła jest genialna, muzyka super, mroczny klimat, bardziej urozmaicone misje poboczne, ładniejsza grafika, jedyną wadą dwójki dla mnie jest monotonność w skanowaniu planet, mam nadzieję że w trójce to bardziej urozmaicą.... Pozdro!!!

yoyo689

Najlepsza , jeżeli ktoś nie grał w SW : KOTORa

ocenił(a) grę na 10
Ignacpl

KOTOR tak bardzo kopiuje motywy z filmowych 'Wojen' że aż to kuje w oczy, grałem w niego przed Mass Effect w który gram teraz. Jak narazie ME bije go na głowę.

Murdoc

"kopiuje motywy z filmowych 'Wojen' że aż to kuje w oczy"

W którym miejscu ?

ocenił(a) grę na 10
Ignacpl

eee.. serio pytasz?
cała historia to odcinanie kuponów od starej trylogii, są istotne zmiany, ale nie przeszkadza to zauważyć że postaci opierają się na tych samych archetypach co bohaterowie starej sagi.. gdy dodamy to tego jeszcze bezczelna kopię Sokoła Milenium, r2d2 czy Chewiego to widać gołym okiem że twórcy bali się eksperymentować z konwencją tylko powielili motywy z filmów (a finałowa scena wręczania medali była taką wisienką na torcie nieoryginalności)

jestem już po ukończeniu ME i mogę stwierdzić, że fabularnie jest to prawdziwa perła, nie ma na rynku lepszego kosmicznego action RPG, jestem o tym przekonany.. wrażenie historia pozostawia niesamowite i widać, że jest to nowa, oryginalna opowieść i nowe uniwersum

Żeby nie było, Kotor do dobra gra, ale ME rządzi.

ocenił(a) grę na 10
Siarzewski

Do grania w Mass Effect przystępowałem z niedowierzaniem i lekkim niepokojem czy aby rzeczywiście jak twierdzą ci co grali w nią że jest super albo do kitu. I rzeczywiście jest nieziemska (nie zgodzę sie z tymi co twierdzą że jest to padaka, a gram w gry już dobre 15 lat i umiem odróżnić co jest padaką a co jest super). Grafika jest boska (cytadela i pokład normandii), a szczególnie ruchy postaci (pani komandor), polski dubbing (Różyczka) to rewelka, grywalność bardzo wysoka, walka i samo uzbrojenie fantastyczne, dzwięk i muzyka bajeczna, gra jest niesamowicie klimatyczna. Misje poboczne jak niektórzy twierdzą to monotonia ale w rzeczywistości tak nie jest. Schemat lokacji jest ten sam ale planety, wrogowie oraz lokacje do zbadania sa zmienne. Lekkim moim zastrzerzeniem są nazwty broni są poprostu banalne i nie pasują do gry, aczkolwiek można się do nich przyzwyczaić (np. tornado, młot, błyskawica itd), same sklepy nic nie oferują bo zawsze mamy lepszy zdobyczny sprzęt, a jak coś jest do kupienia to na początku nie mamy kredytów, a na końcu gry gdy mamy ich kilka milionów to nic niema) oraz straszna pustka nic się nie dzieje na dowodzonym przez naszą postać fregacie Normandy. Brakuje również bitw kosmicznych ale cóż nie wszystko na raz. Sam dodatek Zniszczyć Niebo dodaje kilka godzin gry, ale jest niedopracowany(brak głosów postaci a te które są nie zgadzają się z wyświetlanymi napisami). Pomimo lekkich niedoróbek gra jest NIEZIEMSKA POLCAM !!!

ocenił(a) grę na 7
Siarzewski

Gra jest fajna na x box to raczej jedyny rpg więc nie ma co wybrzydzać.
Rozrywka wciągająca o ciekawej fabule która może przykuć na wiele godzin.
Niestety z tego co pamiętam to były tam chyba tyko 4 główne misje.Przemierzanie planet jest nudne bo wszystkie wyglądają tak samo i nie ma urozmaicenia.Co po jakimś czasie nudziło.
Jednak jako całość zasługuje na pochwałę zwłaszcza kilka dróg jakimi można podążyć.Mam jeszcze seva z jedynki by zagrać kontynuacje w dwójce.

I tu rodzi sie moje pytanie do wszystkich co mieli okazje zagrać w czę drugą czy warto i czy jest lepsza.

ocenił(a) grę na 9
helsinger

FA-BU-ŁA. Jest wspaniala. ME to jedna z najlepszych gier, w jakie mialam przyjemnosc grac, choc niektorzy narzekaja, że dwojka zmienila kierunek w bardziej shootera, niż RPG (co jest prawda, tak, choc wciaz jest cholernie dobra!), ale panowie... FABUŁA. Trudno się autentycznie oderwac, choc czasem trzeba bylo, to rozrywka na dlugie godziny ;) Kazdy towarzysz broni jest unikalny, ma wlasna historie, co ciekawe te sa naprawdę dobrze napisane, czasem wstrzasajace, smutne i pasjonujące, az sie czeka z utesknieniem na kolejna mozliwosc pogawędkę z nimi. A do tego wątek glowny, zwroty akcji (granie w ME po raz pierwszy to prawdziwe: "o jejku naprawde?" ;D
Me2 ulepszylo kilka elementow, na ktore gracze narzekali podczas jedynki (bardziej przejrzysty ekwipunek, nudne misje poboczne), raczej trudno mi sie przyczepic do czegos w dwojce, oczywiscie da sie, ale po co, jesli giera oferuje nam tak wspaniala przygode.

Aww musze cos dodac: glosy postaci w angielskim dubbingu (bo taki preferuje), mistrzostwo.

Ahh staram sie pisac fachowo, a najchetniej napisalabym, że bioware robi po prostu wspaniale historie do poznania i zagrywania sie w nie i juz. Jasne, sa pewne schematy, ktore sa powtarzane w kazdej z nich, ale gdzie ich nie brakuje, w ksiazkach, filmach..
Tak czy inaczej, bioware ma u mnie dozywotni kredyt zaufania.

ocenił(a) grę na 10
helsinger

część druga jest 100 razy lepsza poczytaj recenzje

ocenił(a) grę na 10
tomucho77

Recenzja nie zmieni odczuć niektórych osób (w tym i moich). ME2 kiedy zaczyna się 'zaczynać' (po skompletowaniu drużyny), to już się kończy o_O

ocenił(a) grę na 10
Partyzant999

a czemu prosimy o szczegóły

ocenił(a) grę na 10
tomucho77

Temu, że po skompletowaniu drużyny jeśli nie będziesz robił zadań pobocznych to wyruszasz na tą "misję samobójczą" i za moment jest koniec gry. Mass Effect 1 powoli się rozkręcało ale było moim zdaniem ciekawsze i dużo więcej się tam działo. Nie chodzi mi tu o strzelanie (dla mnie ME2 to tpp z ciekawszą historią) , jeno o historię, moment w którym dowiadujemy się o fabryce Krogan Sarena, wątpliwości Wrexa co do słuszności zniszczenia fabryki... Grałem w tę grę niedługo po premierze, na tę chwilę moja wypowiedź nie będzie bogatsza bo X360 leży z e74 a na PC to mogę sobie co najwyżej tapetę z Mass Effect ustawić ;) Btw - napisałeś, że ME2 jest 100x lepsze od jedynki, ciekawi mnie Twoje zdanie - również poprosiłbym o szczegóły.

ocenił(a) grę na 10
Partyzant999

ja dobiero zaczynam w nią grać ale póki co to narazie ją patchuje i ściągam dodatki, i jedno mnie zastanawia jak skompletowałeś drużynę to co gra się skończyła, czy jest taka nudna po kompletacji nie czaję o co ci biega

ocenił(a) grę na 10
Partyzant999

ale tu jest mowa o jedynce kolego zagalopowaliśmy się

ocenił(a) grę na 10
Partyzant999

a jeśli chodzi o massę 2 to jest lista dodatków warto je ściągnąć i jest ich ponad 4GB no i oczywiście nie zapominajmy o patchach 1.01 i 1.02. Broń i pancerz Cerberusa / Broń i pancerz Terminusa / Broń i pancerz Zbieraczy / Interfejs Strażnik / Kaptur rozpoznawczy / Karabin snajperski Siekacz / dodatek - Kasumi - Skradzione Wspomnienia / dodatek - Kryjówka Handlarza Cieni + patch i spolszczenie / doddatek - Miejsce katastrofy Normandii / Osłona głowy Umbra / Pakiet Egida / dodatek -Pakiet Nadzorca / Pakiet uzbrojenia / Pakiet wyrównawczy / Pancerz Inferno / Pancerz Krwawych Smoków / Projekt Hefajstos / Projektor błyskawic Cerberusa / dodatek - Zaeed - Cena Zemsty / Zestaw innych strojów 1 (Garrus, Thane, Jack), oczywiście dodatki to są dodatkowe misje więc nie piszmy bzdór że gra się kończy po kompletacji drużyny, reasumując nawet 1 nie miała tylu dodatków bodajże jeden a tu jest ich 20

ocenił(a) grę na 9
tomucho77

nie zgodze sie. faktycznie na piśmie wydaje sie "oo skompletuje moj dream team, potem misja samobojcza i co? Koniec?" Przyznaje, źle to brzmi. Ale zbieranie druzyny jest naprawde niezle zrobione, zajmuje duuzo DOBRZE spędzonego czasu, dialogi sa swietne, a historie towarzyszy fajnie napisane. Ogolnie fabula dwojki jest mniej "epicka" w sensie, że nie ratujemy galaktyki, a troszke mniejsza jej czesc :D ale pamietajmy, ze to srodkowa czesc trylogi mass effect, przygotowuje grunt pod me3.

ocenił(a) grę na 10
tomucho77

Nie rozumiem. Nie grałeś jeszcze w ME2, a już masz wyrobioną opinię jakoby jest 100x lepsze od jedynki. Ja bym się nie sugerowała opiniami innych tym bardziej, że oceny są podzielone.
Moim zdaniem DLC są właśnie minusem dwójki. I nie chodzi o to, że nie ma co robić po skompletowaniu drużyny. Chodzi o to, że wątek główny jest znacznie uboższy od tego z ME1. Jednakże ja i tak uwielbiam tę grę. :)

ocenił(a) grę na 10
Lellandra

właśnie gram w 2 i jest lepsza

Lellandra

Lellandra, nie mów, że takie DLC jak "Kryjówka Handlarza Cieni" czy "Nadzorca" są minusem gry! Toż to cuda, perełki! :) Byłam zachwycona po przejściu podstawki ME2, ale potem przeszłam te dwa dodatki, które po prostu wgniotły mnie w fotel :)

ocenił(a) grę na 10
Luelle

Nie chodzi mi o to, że są złe, czy mi się nie podobają. Jestem po prostu przeciwna ogólnej koncepcji DLC, uważam, że lepiej by było gdyby ta zawartość była od razu w pełnej wersji gry. A tak to musimy dokupywać elementy jak w jakichś Simsach.

Lellandra

No tak, w tym niestety masz rację. Ponadto dodatki te często sporo kosztują. Niestety, nie jest to CD Projekt czy Valve, że DLC są darmowe :(

ocenił(a) grę na 10
Siarzewski

W jedynce jest tylko 1 wada wg. mnie mianowicie dubbing(Sheparda męskiego i żeńskiego),nie jest zły ale szału "nima" ;/
Najlepiej to mieć w drużynie Wrexa,jego teksty są po prostu miażdżące :)

ocenił(a) grę na 10
klaczek20

Jestem oczarowana grą, ani przez chwilę mnie nie znudziła co bardzo rzadko mi się zdarza, wciągająca fabuła, możliwość manipulowania losami Shepard. Coś wspaniałego, polecam :)

ocenił(a) grę na 10
klaczek20

dlaczego się nie podoba wszystkim głos pani Różyczki, przecież pani komandor Sheppard musi być twarda, ma ocalić galaktykę

Siarzewski

Dla mnie ta gra jest... średnia. Najbardziej wkurzającą rzeczą jest bieganie po takich samych planetach robiąc to samo, by wytrzaskać xp-ki. Jeżeli chodzi o fabułę, to jak na moje też jest cienka, prosta i przewidywalna (może to moje skrzywienie, bo po BG2 i Tormencie ciężko mnie zadowolić w tej kwestii).

Dla mnie to shooter z opcją rozwoju postaci. Drużyną praktycznie nie da się kierować, zasadniczo wszystkie walki musiałem wygrywać sam, oni byli de facto zbędni, traktowałem ich jako mięso armatnie (ja zołnierz, do tego Wrex za teksty i ten Turianin żeby miał kto szafki otwierać itd). spodziewałem się czegoś lepszego.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones