"Czułem się jak anioł zemsty, ale tak naprawdę byłem tylko łysym grubasem w złym humorze" :)). Wielki plus za dialogi.
Prędzej monologi.
Tak, przemyślenia Maxa w tej części to jeden z największych plusów :) Mój ulubiony tekst to: "A więc, byłem ranny w drugą co do kolejności sięgania po kieliszek rękę." :D