Absolutnie fantastyczny tytuł, jest tutaj wszystko o czym mogłem marzyć, studenckie klimaty, tajne stowarzyszenia i seryjni mordercy z piłą mechaniczną, a to wszystko wręcz zalane gotyckim klimatem. Na dodatek kilka zabawnych szczegółów, które dają do myślenia w 2018. Na przykład skrajnie przerysowane postaci, to w większości banda chodzących i zalanych po kurek hormonami stereotypów o jankesach. Od gościa, który bardziej kocha auto od dziewczyny po pustą blondi z dekoltem, który zawstydziłby panią do towarzystwa z Ukrainy. Czy to wynika z pewnej popkulturowej zabawy czy może (co ja wolę sobie tłumaczyć) jest skutkiem sytuacji na świecie w 2007 i niechęci do Jankesów? Mniejsza z tym gra się super i szczerze polecam.