Pomijając Watch Dogs, Outlast to najbardziej wyczekiwany przeze mnie tytuł drugiej połowy tego
roku. Wprost kocham takie horrory w których nie mamy czym walczyć tylko musimy uciekać..
Na dodatek sama gra wygląda graficznie naprawdę dobrze (wspominam o tym bo taka Amnesia
wygląda dość biednie przez co nieco traci...
Powiem szczerze, że nie za często gram w tego typu gry jednak "Outlast" postanowiłem przejść, ponieważ słyszałem dużo przychylnych komentarzy na temat tej gry, i po przejściu jej powiem, że nie zawiodłem się na 75%. Ale od początku, na plusy możemy zaliczyć klimat szpitala psychiatrycznego, według mnie jedna z...