dokładnie, zgadzam się z Tobą, poza tym gra jest banalnie prosta i trzeba dużo cierpliwości by ją przejść bo pierwsze 15 poziomów po prostu nudzi bo nie wymagania większego myślenia, jak na grę logiczną to bardzo słaba. Gdyby gra zaczęła się od przynajmniej 10 poziomu to może dałbym jej więcej gwiazdek a tak tylko 4/10

Portal został zrobiony jako zapychacz do Orange Boxa. To tłumaczy małą liczbę poziomów. Fabuła jak na grę uciułaną na boku jest wg lepsza niż w Crisisach i innych Call of Duties. Prostsza nie znaczy gorsza. Jest tylko krótka.

Poza tym to gra inna niż Half Life. HL jest brutalny na maxa. Nie każdy szuka rozrywki tego rodzaju. Portal zaprojektowała kobieta i widać to na każdym kroku.

Wg mnie to hicior. Właśnie zaczynam dwójkę. Do tej części Valve podeszło dużo poważniej.

Portal był wcześniej niż orange box. Tylko że w tej grze nie ma prawie żadnej fabuły, te strzępki fabuły streściłem powyżej w jednym zdaniu.

Nigdy nie porównałem tej gry do Half life, cytowałem tylko opinie ludzi reklamujących mi Portala, w Half- life nigdy osobiście nie grałem.

Co do dwójki to jest bez porównania lepsza od jedynki. Jest znacznie dłuższa, ciekawsza i trudniejsza. Ma dobre poczucie humoru i fajną fabułę.

Drugi portal nie ma za grosz klimatu i właśnie próbuje być bardzo śmieszny na siłę. Od strony dźwiękowej też moim zdaniem leży, jakieś elektroniczne pierdzenie zamiast ambientów zdecydowanie mi do portala nie pasuje.

Zaprojektowała kobieta? No, na pewno niejedna, w końcu tworzenie gry to praca zespołowa.
I w których miejscach to widać? Bo takie myślenie pachnie mi stereotypami.

Kim Swift, absolwentka DigiPen-a, liderka w projekcie Narbacular Drop, prekursora Portala. Po graduacji zatrudniona przez Valve.

Która odgrywała również ważną rolę przy procesie produkcji Left for Dead. Czy to jest gra kobieca? Czytałem wyniki polskiej ankiety okołogrowej, z której wynikało, że najczęściej wybierany przez kobiety gatunek gier to shooter (?).
Nie zrozum mnie źle. Naprawdę, smucę się widząc, że kobiety tworzące gry wideo są nadal w mniejszości.
I dziwie się, że na Filmwebie czy Wikipedi figurują nazwiska scenarzystów, a nie reżyserów gry. Nadal należy pamiętać, że praca przy grze jest kwestią jeszcze bardziej zespołową niż przy filmie.

*jeden z najczęściej wybieranych

Wielki plus za to, że gra jest nowatorska i zwróciła mą uwagę. Ale spodziewałem się więcej.
Zagadki proste, pod koniec zrobiły się nudne. Trochę zbyt banalne jak na grę logiczną.

Nie można Ci odmówić nieco racji. Gra jest za krótka i zdecydowanie za łatwa, fabuła też tyłka nie urywa. Ja cienię sobie tę grę za mechanikę, za świat przedstawiony (skromny co prawda, ale wyjątkowy) i przede wszystkim za cudowny klimat. Polecam mody do tej gry: Portal Pro, Rexaura, ewentualnie jeszcze Gamma Energy. Dwa pierwsze z wymienionych moim zdaniem biją na głowę oryginał pod względem level designu, trzeba czasami naprawdę ostro pogłówkować by przejść niektóre pomieszczenia, a satysfakcja wtedy jest dość duża.

Fabułę Half Life można też opisać w dwóch zdaniach, w nim imponował sposób opowiadania historii. W Portalu historia odgrywa marginalną rolę żartu.
Jest łatwa, ale nie prostacka. Dzięki temu jest bardzo relaksująca.
Ważne, że to prekursor gier logicznych w perspektywie pierwszoosobowej. Twórcy nie byli pewni jej potencjału, co w dużej mierze usprawiedliwia niski poziom trudności i krótki czas przejścia.