Przyjemnie się w nią grało. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Leon & Helena - fakt, nie trzyma tak w napięciu jak pierwsze części, ale dobre. Chris & Piers - świetna kampania dla ludzi, którzy lubią wojskowe klimaty. Typowa taka strzelanina, ale nadal mi się podoba. Jake & Sherry - moja ulubiona kampania. Nowa postać i to bardzo ciekawa. Do tego fajnie dorobiony trochę wątek miłosny. Ada - no, najmniej mi się podobała jej kampania, ale nadal jestem za. Podsumowując - 10/10. Warto zagrać. :D
Chyba kOmpania ;)
A wracając do gry, dużo jest w niej zombie? Bo nie wiem czy zaczynać czy nie...
Kampania* :D
Nie ma takich typowych, jakie były w pierwszych częściach. Najwięcej to pojawia się chyba w kampanii Leona & Heleny. W pozostałych kampaniach również są, ale jednak to nie to samo. Oczywiście - są zombie, ale to już takie zmutowane. Strzelają, biegają i ogólnie brak tego klimatu co na początku, jednak wciąż jestem jak najbardziej za! :D