Świetny dodatek! Dużo lepszy od Więzów Krwi. Trzyma poziom podstawowej wersji. Właściwie to można go traktować jak integralną część ROTTR ponieważ jest tak płynnie i sprytnie wpleciony zarówno w fabułę podstawki, jak i pod względem lokacji.
Dodatek od początku stawia na świetny klimat, lecz najciekawiej robi się kiedy Lara dostaje zwidów od halucynogennego pyłku rozsiewanego przez Baba Yagę. W ogóle to historia wydaje się tak niedorzeczna, ale ostatecznie ma sens i dla malkontentów ten dodatek powinien w końcu stanowić coś bardzo świeżego w serii TR.
Kiedy w końcu dochodzi do ostatecznej konfrontacji czuć istne szaleństwo. Wreszcie stawia też większe wyzwania niż prawdopodobnie cała podstawka - sama walka jest wieloetapowa, wręcz wyczerpująca, ale pokonanie tytułowego wroga przynosi ogromną satysfakcję.
Jeśli decydujecie się na zakup Rise of The Tomb Raider, to koniecznie wraz z tym dodatkiem!
Moja ocena: 9/10.
Hej, nie wiem, o co tu chodzi, ale u mnie ten cały epizod z babą Jagą trwał może z dwadzieścia minut. Załatwiłem wilki, które na mnie wypuściła i wyskoczył komunikat, że misja zakończona. Chyba że będzie jakaś tego kontynuacja po późniejszych wydarzeniach w kopalni... Jak było u Ciebie?
U mnie dodatek nie skończył się na pewno po załatwieniu wilków, bo to Baba Jaga była ostatecznym rywalem. Najpierw był psychodeliczny spacer po lesie, a później akcja przenosi się do świątyni i tam stopniowo, stopniowo eliminuje się kolejne przeszkody i rywali, by dopaść babkę. To jest jedna sprawa, ale do tego dochodzi odkrywanie różnych przedmiotów do znalezienia - z tego co pamiętam jakieś 20 parę, żeby ukończyć lokację w 100%
W każdym razie na pewno nie wspominam tego jako 20-minutowego dodatku :) Właściwie to on zaczynał się jeszcze w radzieckim kompleksie.
Zgadza się, ale za właściwą akcję tego dodatku uważam tę, którą rozpoczyna spacer po lesie z halucynacjami. Następnie jest scenka jak baba Jaga przechodza się w swoim mechanicznym domku i potem nasyła nie mnie wilki i koniec. Chyba będę musiał wrócić do tej świątyni i poszperać bardziej, bo w statystykach jak na razie pokazuje mi tylko 30% ukończonego rozdziału.
A w ogóle ten dodatek można było kupić jakoś oddzielnie? Bo ja mam na płycie razem z podstawową wersją Tomb Raidera. We wcześniejszych wersjach gry chyba nie było w ogóle tego rozdziału, jak i tego, w którym biega się po posiadłości Croftów?
Tak, jak chodziła w tym mechanicznym domku, to to nie była jeszcze część tej finałowej walki, a tylko jej przedsmak - na pewno jeszcze jest trochę przed Tobą :) Wyczytałem, że estymują ten dodatek na 3 godziny dodatkowej gry.
Hmm, ja też miałem dodatek razem z podstawką, w ramach edycji 20 Years Celebration kupionej na Steamie. Były w niej też Więzy Krwi i Koszmar Lary, o których wspominasz.
Witam,wiem że temat był zakładany dawno.Ale pamiętasz może czy żeby zagrać w ten dodatek trzeba przejść całą grę od nowa ?.Pytam ponieważ grałem w nią już kilka lat temu i mam już skasowane wszystkie zapisy save na kompie ?
Jeśli w ogóle nie masz sejwów z RotTR, to niestety Baby Jagi nie odpalisz osobno - taką możliwość oferują jedynie Więzy krwi.
Zgadza się niestety lipa,dziś też to sprawdziłem.Grę ukończyłem już dawno,więc zapisów nie opłacało mi się trzymać na kompie.No trudno to tylko krótki dodatek............................