Moim zdaniem trójka jest lepsza od dwójki, ale ma jeden poważny minus - jest za krótka i zagadki są o wiele łatwiejsze.
Czesc druga byla spoko do czasu pojawienia sie kosmitow, potem to juz jedna wielka fabularna zenada. No i wyjatkowo mi sie nie podobalo, ze brian zdradzil gine bez zadnych wyrzutow sumienia, co to w ogole bylo? Przeciez stawka gry i motywacja glownego bohatera jest gina! A on ja tak sobie zdradza, jakby nic dla niego nie znaczyla, to bylo strasznie slabe.
A kto by taką okazje przepuścił koło nosa?W dodatku jakby taka zaje*ista dajka sama zapraszała
Kto by przepuścił koło nosa? Każdy, kto ma w sobie więcej z człowieka niż ze zwierzęcia. Twoja laska zniknęła w dżungli, nie wiadomo czy w ogóle żyje, a ty idziesz ruchać jakieś dupodajki? Biedne toto.