Od klikania. Kill kill kill. Nie umywa się to Diablo cz. 1 ani klimatem, ani fabułą. Miło że początek się różni dla różnych klas, ale w sumie sprowadza się to do jednego. Grę skończyłem dla zasady, a nie z przyjemności.
Inne rzeczy są istotne w tej grze, a nie walka. To nie jest kolejny klon diablo men.
Jak nie jest jak jest? ;)
Nie jest. Ta gra jest całkiem inna men.
Grałem w to już dawno temu ale tylko w multiplayer i pamiętam że gra wymiatała.