Kiedy odkryłem, że każda trasa ma lustrzane odbicie, mało nie zszedłem na zawał ze szczęścia

Ha, tego nie pamiętałem.

Tak naprawdę to doskonale pamiętam jedną trasę.
Pierwszą, która była na płycie z magazynu Secret Service, w wersji demonstracyjnej.

Z braku innej możliwości katowana była bez litości, godzinami, dniami.
Tryb "ducha" pozwalał na rywalizację i stałe poprawianie wyniku.

Nic podobnego już więcej się nie powtórzyło.
Z żadną inną grą.

Ba, to było na DYSKIETCE demonstracyjnej, miałem ten numer SS ;D

Ja miałem, mam wszystkie numery SS do dzisiaj.

W mojej pamięci utkwiło że to już były czasy CD.
Mogę się oczywiście mylić, lub mogło to być z innego wydawnictwa, ale chyba wtedy nic innego oprócz SS nie kupowaliśmy.

Mi też się może mylić, pamiętam, że na bank była w SS dyskietka demo z wyścigówką - był to albo NFS pierwszy, albo Screamer właśnie. Numerów z dyskietkami nie było zbyt dużo, bodajże trzy? bo szybko przeszli na CDki, więc o pomyłkę nietrudno.

Cholerka, zazdroszczę, moje wszystkie SSy "się zgubiły" przy przeprowadzce. Uratowałem kilka numerów, ale to niedobitki :/

To akurat przy przeprowadzkach nie zaginęło.
Czeka teraz na kogoś kto na nowo odkryje pudło pełne wspomnień.

Ostatnio miałem okazję mieć do czynienia z jedną osobą która pismo współtworzyła.
Niestety kontakt nie był miłym doświadczeniem.
Na szczęście tylko za pomocą klawiatury. Bo inaczej combo i fatality. :)

Aż tak? No cóż, widać i bohaterowie z dzieciństwa potrafią okazać się bucami :P

Nie wiem czy bohaterowie.
Nie wiem dokładnie czym się w redakcji zajmował, być może zajrzę do kartonu i z ciekawości sprawdzę.

SS 33 był Screamer na dyskietce :D

druga część po stokroć lepsza (nie wiedzieć czemu nie ma jej w bazie filmwebu). co prawda mniej aut, ale model jazdy, grafika i muzyka stoją na znacznie wyższym poziomie.

Właśnie spadłem na glebę.

Nie wiem dlaczego, ale pomyliłem Screamer 2 z pierwszą częścią.
Odkryłem to sprawdzając część drugą na filmikach po tym co napisałeś.
Bo za nic nie kojarzyłem kolejnej, drugiej części. Jedną która w głowie funkcjonowała jako Screamer była jak się okazuje dwójka.

Jednak pamięć płata figle.
A co będzie za kilka ładnych lat?

Rozkminator to może tłumaczyć zamieszanie z CD / HDD?
W sumie między częściami był tylko rok przerwy według znalezionych informacji.

wesoło tam masz :D

druga część to dla mnie absolutny kult :) też się na niej wychowałem. odkurzyłem ją po latach (wyszła na gogu dzięki czemu mogłem ją uruchomić pod nowym systemem) i okazało się, że nadal jest tak świetna jak była :)