PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=607014}
8,9 6,0 tys. ocen
8,9 10 1 6024
Silent Hill 2
powrót do forum gry Silent Hill 2

ile razy

ocenił(a) grę na 9

witam mam pytanie, przeszliśmy z chłopakiem grę gdzie chodziło się Jamesem, myśleliśmy, że to już finałowa scena ale okazało się, że później chodzi się tą blondynką w różowej spódniczce, czy później chodzi się np Eddy'im?

ohpeggysue

To nie jest scena, potem masz bodajże jak sięgam pamięcią[?] - do wyboru, bo każda osoba ma inny scenariusz i przeszłość.
btw blondynka ma na imię Maria : )
btw[2] - chodziło się Eddy'im? Nie pamiętam oO

ocenił(a) grę na 9
adeksradek

Nie no spytałam się tylko czy chodzi się Eddy'im bo nie wiem. Mamy popsute to menu główne, wyświetla nam się tylko silent hill director's cut i to wszysztko, więc trzeba było na oślep coś wybierać i nie wiedzieliśmy o co chodzi, wybraliśmy tą Marię i chyba poziom hard bo jak ona strzela do tych postaci, które plują kwasem czy czymś tam to zamiast oberwać trochę (jak na poziomie normalnym) to denerwują się jeszcze bardziej :P

ocenił(a) grę na 9
ohpeggysue

aha i jeszcze takie pytanie, bo może nie do końca zrozumiałam, ale na końcu w tym hotelu kiedy James ogląda video i później słyszy głos tej swojej żony to wszystkie korytarze i pomieszczenia są zniszczone, dlaczego?
I dlaczego on nie pamiętał, że ją zabił?

ocenił(a) grę na 10
ohpeggysue

James jest psychicznie chory zabił swoją żonę aby zakończyć jej cierpienie. To morderstwo odbiło u niego takie duże piętno na psychice że wbił sobie do głowy że mary zmarła 4 lata temu przez chorobę. Hotel na początku gdy do niego przybywamy jest ładny i fajny. Ten początkowy wygląd to wygląd jaki zapamiętam James gdy był pierwszy raz w hotelu. Gdy uświadamia sobie co zrobił wyrwał sie ze swojego wykreowanego świata i zobaczył hotel zniszczony i spalony czyli taki jaki był naprawdę od początku ;D

ocenił(a) grę na 10
ohpeggysue

To jest dodatkowy scenariusz wyjaśniający co się działo z Marią zanim spotkała Jamesa. Eddie i Angela nie "otrzymali" takiego dodatku (nie musieli raczej)