Mam takie samo zdanie gra rewelka lepsza o wiele od gta 4

GTA 4 ssie przy Sleeping Dogs :)

To i ja pozwole sie podpiąć, zdecydowanie Sleeping Dogs przewyższa GTA IV ! Klimat Hongkongu jest po prostu niesamowicie oddany. system walki świetnie przemyślany, dodatkowo daje nam odczuć że główny bohater to swoisty madafaka któremu mało kto może podskoczyć. Rozwój fabuły dużo lepiej przemyślany niż w GTA, po 15min gry nie mamy dostępu do sporego arsenału karabinów który daje nam możliwość chodzić i rozpiep**ać wszystko wokoło niczym Rambo. Ogólnie zdecydowanie polecam!!

Bardzo fajna gra. Przyjemnie się pykało, ale sterowanie na początku może trochę dobić. Wszystko raczej oceniam na duży plus, grafika, fabuła i same postacie. Pozytywnie zaskoczyło mnie to że w grze praktycznie nie musimy korzystać z broni. O ile w GTA rozwalało się całą ulicę i masakrowało gliniarzy to tutaj możemy pobawić się combosami Weia :P
Jedyne co mnie dobiło to końcowa misja gdzie Wei ledwo żywy pokonuje 2 gości, a potem nagle jak za dotknięciem magicznej różdżki odzyskuje siły i dalej rozwala całe hordy bandziorów.
Sądzę również że można by było zapobiec śmierci Jackiego. Wei nie pomyślał, że po odkopaniu go i uratowaniu,Lee i tak dowie się że akcja się nie powiodła i będzie chciał go dopaść ponownie, bo przecież był słabą stroną naszego bohatera. Mógł Teng kazać go znów wsadzić za kraty...tam teoretycznie byłby bezpieczny. Ew. zaprowadzić go do swojego mieszkania i kazać nie ruszać się z miejsca aż do czasu głosowania czy coś podobnego. Tak czy owak świetnie się bawiłam ;P

Gra była super. Strasznie szkoda mi Jackiego Ma, że też musiał tak skończyć i jakoś mało go pokazywali. Wolała bym aby on był głównym bohaterem. Zastanawia mnie też czemu w części z zombiakami(czy co to było) Jackie nie pojawił się jako duch, a inni się pojawiali, w końcu Jackie był najbliżej Weia.

a i fajnie jeździło się po lewej stronie :D . Klimat zabójczy, uwielbiam azjatyckie krajobrazy.Gra sto razy lepsza od wszystkich części GTA.

E tam :)
gra jest dobra ale do GTA jej daleko, min pod wielkością świata, misji których było mało, jak ktoś nie robił pobocznych to 10 h i po grze jak nie krócej, myślę ,że wyjdzie kolejna cześć i to dość niedługo.

W GTA nie ma tak fajnie rozbudowanego systemu walki tam głównie broń się używało.Osobiśfie bardziej wole gry w których się walczy na pięści. Uważam że mapa była odpowiednio duża, chociaż i tak nieraz za długo się jechało z jednej misji do drógiej. Początek był najlepszy, wprowadzenie wyglądające jak film, trochę żałuje że reszta też taka nie była. I historia z gry niezle nadaje sie na film, czekam na niego. :d

System walki naprawdę był dobry, bardzo mi się podobało to ,że zrezygnowali z dość częstego korzystania z broni a zastąpili to nawalanką, w film wątpie aby wyszedł i wole aby nie wyszedł, nie widziałem żadnej dobrej ekranizacji gry.

Mi brakowało takiej jakby wsi, lub czegoś podobnego, jednym zielonym obszarem w Sleepig dogs jest ta góra, gdzie się spotkamy z Amandą.

Nie wiem, ale mi się podobało że cała akcja rozgrywała się w mieście. Wydaje mi się że widziałam jedną dobrą ekranizacjie gry ale nie pamiętam jaka to była gra, a i nawet hitman był całkiem niezły i constantine. Z pewnością najgorszym filmem na podstawie gry jest Max Payne, strasznie się zawiodłam, bardzo chciałam go zobaczyć i poczuć ten klimat z gry a tu takie rozczarowanie. Tego się nie dało oglądać.Tak czy siak i tak czekam na film, i mam nadzieję że go nie zepsują.

Ale GTA nie jest tak zabugowane i ma znacznie lepszy model jazdy oraz większy świat.
Każda gra ma swoje dobre i złe strony, jednak niemal każda część GTA wychodzi z tej rywalizacji lepiej.

Gra świetna Klimat Hongkongu Niesamowity i fabuła która wciąga ale przede wszystkim co najważniejsze Sleeping Dogs posiada Doskonałą perfekcyjną klimatem muzykę utwór ''Butterfly Garden'' i wszystkie ze stacji radiowej "Softly" majstersztyk odrazu przypominają mi się też takie produkcję Jade Empire Special Edition gdzie Fabuła i sztuki walki i Muzyka są Najważniejsze 10/10 jak dla mnie tylko szkoda że jak narazie triad wars został anulowany i został przekształcony jako gra multiplayer dlatego fabuła straciła sens dlatego "Jade Empire'' i 'Sleeping Dogs' to klasyki aż szkoda że narazie nie powstaną kolejne części

Łosz ty opanuj się z tymi spoilerami bo walisz nimi jak z karabinu.... -_-"
Nie wszyscy, którzy czytają to forum ukończyli grę, a to jest naprawdę ważny zwrot akcji.

Ej jakie niby spojlery ? W moich wypowiedziach nie ma spojlerów no może tylko o Jackim Ma. Nic więcej. I nie napisalam co się stało a mogły stać się różne rzeczy i właściwie jak ktoś nie chce spojlerów to niech nie czyta komentarzy, w końcu komentarze sa od tego aby komentować zdarzenia z gry.

Wypowiedź na temat śmierci jednego z bohaterów to największy spoiler jaki może być.... ;__;

Komentarze nie musza być spoilerami. Ludzie czytają też to, żeby poznać opinie innych na temat produkcji i oczekują, ze spoilery będą pojawiac się tylko w tematach specialnie oznaczonych. Naprawdę tak ciężko jest czasem pomyśleć i wstawić (UWAGA SPOILER) przed komentarzem?

Sorry ale to ty teraz spojler walnąłeś, nie napisałam dosłownie że umarł. Różne rzeczy mogły się z nim stać oprócz śmierci.

Sory, myślałem, że rozmawiam z inteligentym człowiekiem, ale jak widać myślenie nie jest twoją mocną stroną.
Napisałaś, że w dodatku nie ma jego ducha, a z czego do cholery biorą się duchy? Słyszałaś kiedyś, żeby w jakimś filmie/grze/książce o mafii/triafach były duchy żywych osób?
Nie dość, ze się wypierasz oczywistych rzeczy to jeszcze próbujesz przypisywać je innym. Mam nadzieję, że chociaż jesteś ładna bo jeśli i w tym szczęście Ci nie dopisało to raczej marne życie przed tobą.
Kończe rozmowę, żegnam.

Historia o zombiakach i duchach nie koniecznie musiała być ze sobą powiązana, ale skoro tego nie rozumiesz to trudno.