Tylko, że Mass Effect można uznać za klona Star Treka (tego filmowego). Co do oceny nie zgadzam się. Co do grafiki również. Gra nie jest aż tak brzydka. Poza tym grafika się nie liczy. Szału nie ma mimo wszystko. Ode mnie 6/10. Troszkę naciągane.

Nie mówię o uniwersum tylko o systemie rozgrywki który został wzięty z Mass Effect a jeżeli tak już dochodzisz to Mass Effect to klon pod względem rozgrywki ( jak system osłon itd ) Gears of War ale to mało ważne. Grafika tragiczna nie jest ale widziałem gry ładniejsze które wyszły z 4-5 lat temu. Grafika nie jest najważniejsza pod warunkiem że gra posiada klimat i dobry gameplay . A niestety tutaj tego brak do tego dochodzą liczne błędy które wymieniłem wcześniej i najśmieszniejsza rzecz niedziałający COP w grze która została do tego stworzona jest nie do zaakceptowania dlatego wystawiłem jej 3/10 gdybym mógł zagrać z kumplem i razem przeszli kampanię to pewnie wystawiłbym jej nawet te 3 oczka wyżej a tak nie zmienię zdania.

a Gears of War to klon kill.switch, który miał szybciej system odsłon od Gearsów. :D Ale to i tak by się nie doszło do tego kto pierwszy był, bo to było jeszcze dużo wczesniej. Klimat jest, ale ten filmowy. Gra ma problem, bo na siłe starała się być wielkim widowiskiem z multumem akcji i to średnio wyszło. Lepiej gra by wyszła jakby nie udawała bycia arcydziełem. :)

gra ma problem że w ogóle istnieje. podchodziłem do niej myśląc że zagram sobie w shootera z osłonami ale się zawiodłem i to totalnie. pierwsze etapy to latanie między osłonami pełno nudnych dialogów a potem trochę strzelania i więcej kombinowania. błędów i nudnych elementów jest pełno a gameplay jest bardzo ubogi. jak dla mnie gra zasługuje na 5/10 i nic więcej. typowa budżetówka żeby wyciągnąć kase od fanów filmów. spodziewałem się klona Mass Effecta bez fabuły dostałem dennego shootera ze śmiesznym pistolecikiem
Minusy
-nudne początkowe etapy
-pełno kombinowania i tylko trochę strzelania
-kiepska grafika
-niewygodne sterowanie
-sztuczna inteligencja jest fatalna - mój kumpel nic prawei nie robił a wrogowie są tempi jak but(przy etapie ze skręconą nogą Kirka sie zgubiłem latałem po całej lokacji a wrogowie nawet nie próbowali strzelać)
-przy kolejnych falach wrogów gra ciągle zmieniała mi broń!(nawalam z karabinu obcych, pokonuje wszystkich i przychodzą następni. ale potem mam w łapach nie karabin a ten badziewny pistolet)
Plusy
-można se postrzelać
-można wybrać postać Spocka lub Kirk'a
trzyma klimat filmu(chyba oglądałem tylko 3/4 pierwszego)