...JAK PSU BUDA.
Ze wszystkich produkcji z jakimi kiedykolwiek się spotkałem, żadna nie promienieje takim potencjałem na remake lub nawet film jak The Devil Inside. Ta gra została wyprodukowana jeszcze na długo przed boomem na media społecznościowe i koncentrowała się głównie na aspekcie transmisji na żywo w telewizji. Ten pomysł można byłoby przenieść na dzisiejsze czasy i wzmocnić to, co pierwowzór już pokazał.
Jeśli kiedykolwiek pojawi się wzmianka o powrocie tej gry, to będę pierwszym sukinsynem który rzuci stówę (albo i więcej) na kickstarterze, byle to odpaliło. Pierwsze The Devil Inside nie jest może jakąś super nie wiadomo jak wybitną produkcją, ale potencjał jaki tkwi w tym pomyśle jest nie do zanegowania.
Dokładnie. Pomysł na tę grę twórcy mieli bardzo dobry i w dobie mediów społecznościowych oraz streamowania temat wciąż jest aktualny. W tamtych latach modne programy typu Reality Show raziły w oczy obrońców moralności, którzy grzmieli o upadku obyczajów i telewizji. Dziś podobna nagonka kręci się wokół serwisów społecznościowych. Dave mógłby streamować na Youtube swoją wędrowkę przez ten nawiedzony dwór.