PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=642590}
9,1 29 tys. ocen
9,1 10 1 28614
The Last of Us
powrót do forum gry The Last of Us

UWAGA!! Temat ten jest całkowicie spoilerem zakończenia, jeśli nie przeszedłeś gry nie czytaj tego tematu!!!!

.
.
.
.
.
.
.
.
.
.


Witam. 2 dni temu przeszedłem TLoU i powiem szczerze że to jedna z najlepszych gier jakie w życiu grałem. Bardzo emocjonalna i dojrzała, a zarazem bardzo brutalna historia. Zakończenie jest świetne ale tak się zasmuciłem na końcu, że praktycznie miałem melancholię przez cały dzień :(

Chciałbym się z was zapytać co sądzicie o takim zakończeniu?? Ja od samego początku obawiałem się że któraś postać zginie i bardzo tego nie chciałem, już gdy Joel spadł na pręt i potem z konia to myślałem że krzyknę xD A potem było jeszcze gorzej, zwłaszcza w szpitalu.

No właśnie i tu nasuwają się moje pytania:

Czy Ellie wiedziała o tym że nie przeżyje operacji?? I czy wiedziała to już wcześniej przed dotarciem do szpitala? pamiętacie jak w epilogu dziewczyna w ogóle nie rozmawiała z Joelem, nawet gdy do niej coś mówił? Całkowicie się tutaj ich relacje odwrócili co jest pięknie ukazane w tej grze. Chyba że to było w wyniku nieszczęścia jakie się jej przydarzyło w tym zimowym mieście i walka z przywódcą?

I na samym końcu gdy Ellie się budzi w samochodzie i Joel skłamał o powodzie zabrania jej, to czemu ona taka była zasmucona? Chciała poświęcić swoje życie dla szczepionki i ocalenia? czy wini za to Joela? Nie potrafię rozgryść ostatniej sceny gdy pyta się Joela prawdę i na potwierdzenie kiwa głową.

Strasznie mnie poruszyła ta historia, nie wiem jak was. Mimo tego że chciałem aby te postacie przeżyły swoją wyprawę to zamiast się cieszyć byłem totalnie zasmucony, czytałem na forach że wiele osób tak odczuwało i właśnie dlatego tak świetne jest to zakończenie, mimo że można je przewidzieć to nasze odczucia są całkiem inne niż zakładaliśmy.

Jak wy byście postąpili na miejscu Joela?

ocenił(a) grę na 10
maniak18

Oczywiście, że poruszyła. Oczywiście, że całą gra i historia jest wybitna,

Nie wiem, czy Ellie wiedziałą, ze nie przezyje operacji. W zasadzie jak Joel się o tym dowiedział, to już nie mógł pogadać z Ellie, bo już ją przygotowywano do operacji.
Idąc dalej - Ellie budząc się w aucie zauważa, że coś jest nie tak. Podejrzewa, że nic jej nie zrobiono, a Joel ją od czegoś uratował. Tyle, ze jej to nie cieszy.
Tak, ona chciała może nie tyle poświęcić życie, ale na pewno pomóc w uzyskaniu szczepionki. Jej bliscy ginęli (zwłąszcza przyjaciółka), ona wtedy nie mogła im pomóc. Teraz chciałą i mogła.

I wreszcie ostatnia scena - Ellie wie, że Joel ją okłamał. Jej: ,,Okej", które jest ostatnim słowem gry, tak naprawdę wyraża zrezygnowanie i rozczarowanie. Jest rozdarta - z jednej strony wini Joela, z drugiej chce przecież być dla kogoś ważna i nie chce, by Joel ją opuścił.

Naughty Dog rozegrało to po mistrzowsku. Nie ma happy endu, nie ma jednoznacznego smutnego zakończenia, a główni bohaterowie przeżyli. To zakończenie jest jak cała gra - spójne, przemyślane, przejmujące i szare.

Polecam tekst: http://polygamia.pl/Polygamia/1,96455,14255918,Czy_Joel_mial_racje__Czy_mial_pra wo__O_zakonczeniu.html?bo=1

ocenił(a) grę na 10
laxman

Dzięki za wyjaśnienia, przeczytałem cały artykuł. Mam podobne odczucia co autor na polygami. Wredne jest że niby cześć osób przewidziało zakończenie i nie jest może takie oryginalne jk np. w nowym Bioshock, ale bardziej emocjonalne. każdy gracz może częściowo doszukać się czegoś innego :) Jutro zacznę grac od początku, muszę przysłuchać się bardziej ostatnich scen a zwłaszcza dyktafonów gdzie podobno jest mowa o wcześniejszych operacjach. Mnie to umknęło.

Jak stanieje dodatek to też zagram, bardzo fajnie się zapowiada. Ciekawe jest że to pierwsza tak poważna gra tych twórców i od razu tak dobrze im wyszła :)

Pozdrawiam!

ocenił(a) grę na 10
laxman

Znalazłem ciekawą rozmowę z twórca gry, jest też na temat zakończenia jak robili badania fokusowe i wiele innych ciekawostek:

http://venturebeat.com/2013/08/05/the-last-of-us-interview-part-one/2/

Ponadto przypomniała mi się jedna rzecz. Z tego co pamiętam to zarazić się można maczużnikiem od osoby zainfekowanej poprzez płyny. Pod koniec gry gdy Ellie prawie się utopiła i Joel ją reanimował, w pewnym momencie tak jakby chciał zrobić jej sztuczne oddychanie usta-usta ale się zawachał. Czy możliwym jest że podczas takiego pocałunku sam Joel by się od Ellie zaraził?

To dopiero było by chamskie zakończenie, jakby w taki sposób Ellie uratował a sam by po 2 dniach zginał :D

ocenił(a) grę na 10
maniak18

Odpaliłem ten fragment gry i faktycznie mozesz mieć rację i dobrze to czytasz. Taka to jest właśnie dopracowana gra:)

wszelkie artykuły i filmy making off są bardzo ciekawe. Na polygamii ostatnio dodano 1,5 h dokument o tworzeniu gry. To, jak wypowiadają sie ci aktorzy i twórcy... widać, ze maja pasję. Zwłaszcza suepr jest to, jak aktorzy rzeczywiscie wczuwają się w rolę i traktują to jak wyzwanie.

ocenił(a) grę na 10
laxman

Jest też making of dotyczący dodatku, ja jeszcze nie oglądam dopóki nie zagram :) Chociaż w pewnym momencie podstawowej wersji gry wiadomo jak zakończy się ten dodatek, jednak nie chcę psuć sobie zabawy oglądając ten filmik :)

maniak18

Jeśli chodzi o mnie, to zakończenie mnie trochę rozczarowało... Nie chodzi o to, że mi się nie podobało, czy coś, bo jest oryginalne i ciekawe. Spodziewałam się po prostu czegoś więcej BUM!BACH! CIOS W SAMO SERCE!. Na początku myślałam, że może Joel zginie, przez co strasznie przejęłam się, kiedy był ranny i kiedy grało się jako Ellie. Ale jednak Joel dał radę, więc spodziewałam się potem, że być może to Ellie zginie na samym końcu. A tu takie zaskoczenie... Chyba jestem za bardzo przyzwyczajona do rozdzierających serce tragicznych zakończeń, przez co nie podejrzewałam, że tutaj zgotują nam pozytywne, acz smutne zakończenie. Tak czy inaczej, nawet miła odmiana
Decyzja Joela była trudna, ale bardzo ludzka, wręcz ojcowska. Kiedy niósł Ellie na rękach pod koniec aż zanadto kojarzyło mi się z tym, jak niósł swoją córkę na początku gry, tuż przed jej śmiercią.
Ciekawi mnie, czy Ellie, wiedząc, że umrze, wciąż chciałaby uczestniczyć w eksperymencie. Podejrzewam, że chyba tak.
Nie zrozumiałam do końca, czy operacja Ellie miała duże szanse na powodzenie, czy to wciąż było ryzyko, i naukowcom mogło się nie udać?

ocenił(a) grę na 10
elfka77

Ja też spodziewałem się że Joel umrze i z niepokojem grałem ten fragment gdy był ranny. Mi się podobało że nie jest to takie standardowe, bo chyba każdy myślał że ktoś zginie :)

Co do operacji to w labolatoriach można znaleźć dyktafony i w nich naukowcy mówią że w cześniej były chyba 2 takie eksperymenty, lecz żaden z nich się nie udał, lecz mówili że Elli jest wyjątkowa. Lecz i tak nie daje to 100% pewności (takie moje zdanie)

Ja się spodziewałem że to będzie tak że Jak dotrą do labolatoriów to tylko pobiorę krew od Ellie i wszystko będzie ok :D Nie spodziewałem się żadnej operacji.

maniak18

Ja też nie, Joel chyba też nie, choć nie pamiętam już, czy wcześniej był poruszany temat tego, co dokładnie stanie się jak dojdą do Świetlików. Hm, naprawdę zaskakujące zakończenie, czegoś takiego jeszcze nie było, więc na plus.
Ciekawi mnie, co mogłoby się zdarzyć, gdyby The Last Of Us miało możliwość dokonywania wyborów, jak np. Heavy Rain albo The Walking Dead, i co innego mogłoby się stać. Ale to tylko takie poboczne myśli, im dłużej o tym myślę tym zakończenie bardziej mi się podoba.

ocenił(a) grę na 10
elfka77

W powyższym poście jest link do zagranicznego wywiadu z twórcą, zdradza on że robił badania fokusowe na temat zakończeń i około 90% ludzi gdyby miało wybór to uratowało by Ellie :) Ponadto były propozycje że Ellie zabija Joela lub giną razem. twórcy nie chcieli takich zakończeń jakie wybrała większość, aby zaskoczyć graczy :) Jest tam jeszcze wiele innych ciekawostek :)

maniak18

Bardzo lubiłem postać Joela. Żadnego z niego bohater, tylko zwykły człowiek.
Jak wy byście postąpili na jego miejscu?
Życie ukochanej osoby czy masy anonimowych dla was ludzi?
Ja bym postąpił identycznie jak Joel.

ocenił(a) grę na 10
CottonCrush

Chyba tez bym postąpił tak samo :) Co ciekawe Joel nie jest biologicznym ojcem Ellie i jeszcze niedawno nie chciał się do niej zbliżać :) Lecz gdy oglądałem całą ta ich wędrówkę a zwłaszcza to ile okrucieństw musiała znieść mała dziewczyna to chyba każdy by chciał ją uratować :) Po prostu strasznie po bandzie twórcy pojechali ukazując cierpienia niewinnego i małego dziecka że mimo możliwości ocalenia świata, Joel chce uratować Ellie a wielu graczy postawiło by się na jego miejscu. Nie wiem czy można to nazwać moralnym postanowieniem ze strony Joela. Nie ma ukazanej sceny po uratowaniu jej z utonięcia i gdyby ona sama chciała poddać się operacji to można by mieć zarzuty do niego. (choć teoretycznie w ostatnich scenach wywnioskować można że pogodziła się ze śmiercią, czeka na swoja kolej)

Kurde znowu się rozpisałem i za bardzo kombinuję hehe

ocenił(a) grę na 10
maniak18

moim zdaniem joel musiał skłamać. to było częśćią gry, bez tego zakończenia nie byłoby niepokoju i chęci 2 częśći. a część 2-ga wyjdzie na pewno.

maniak18

Ellie nie rozmawiała z Joelem dlatego, że wiedziała co się z nią stanie. Na samym początku sceny dziewczyna ogląda jelenia na ścianie, który jej przypomniał o Davidzie. Nie mogła się z tego otrząsnąć.