Pełna mocy, ciężka opowieść; niesamowicie przekonująca relacja dynamicznych bohaterów odegranych z pełnym zaangażowaniem; świat spójny i pełen detali; idealnie prowadzona narracja; technicznie i graficznie również arcydzieło.
Ukończyłem w dwa dni. Chociaż dzieje się w niej tak dużo, że wcale nie jest krótka. To jedna z tych opowieści o ogromnej sile oddziaływania, które nie dają o sobie zapomnieć. Gra dostarcza akcji i napięcia ale dla mnie najintensywniejsze w niej były pełne poetyki, spokojniejsze momenty podróży bohaterów przez martwy świat. Wszystko emanuje atmosferą, w której człowiek zanurza się całkowicie i doświadcza bliskiej relacji walczących o życie i siebie nawzajem dwójki "ostatnich z ludzi". Podczas gry często zastanawiałem się jak sam postąpiłbym w takich sytuacjach, jak zachowałbym się w tak skrajnie brutalnym świecie.
Jak po długiej, świetnej książce nie wiem co ze sobą zrobić. Pocieszam się zapowiedzią kontynuacji. Zwykle długo czekam na spadek cen gier, ale sequel The Last of Us zamówię przedpremierowo.