To jedyne gry w których tak się zżyłem z postaciami. The Last of Us nie ma tego choćby w 1/3. The Longest Journey to najlepsza gra przygodowa jaką dotąd grałem ale wiem, że ma mocną konkurencję. Legendarne Gabriel Knight w szczególności. A także Broken Sword ( kiedyś ograłem demo jedynki ), Grim Fandango, Sanitarium, Black Dahlia, Shadow of the Comet, Myst.
Niektórym z nich nie zaszkodziłby remake bo niby jak inaczej je poznać.