Oj tak, to właśnie najbardziej cenię w Larze! Można trochę pomyśleć, poskakać, haha :) Dlatego niezbyt przypadła mi część pt. "Anniversary", gdzie było dosyć dużo walki jak na tę serię. W Legendzie najczęściej lubiłam wracać do Japonii, gdzie Lara przebrana za żeńskiego Bonda (długa suknia z dość wyciętym dekoltem) rozwalała tych wszystkich napakowanych gości :D Tomb Raider rules!

Równiez sie zgadzam z tym, na czym powinni sie skupic, i ze gra jest troche za łatwa. Ale anniversary pierwszy raz przechodzilam bez automatycznego chwytania, takze wystarczylo za pozno wcisnac ctrl i sie spadało:P wtedy anniversary bylo o wiele trudniejsze, niz z automatycznym chwytaniem. Oczywiscie czekam na TR 9....

Lara powinna mieć zrobione coś takiego, że gdy za długo biega musi przystanąć i ochłonąć :P albo gorzej celować czy coś

Tak - to samo dotyczy skoków i innych działań. Na razie możesz sobie zawiesić ją nad przepaścią i pójść na kawę - jak wrócisz - nadal będzie wisieć..

Ta wytrwałość Lary jest dobra, myślę, że gdyby trzeba było co chwilę się zatrzymywać aby Lara odpoczęła było by to co najmniej frustrujące ;)

w Legendzie też nastawiona była na militaria ale lubię legendę a Underworld jakoś do mnie nie przemawia
I znowu Lara ma inną twarz ! I do tego nie tak ładną jak w legend czy Anniversary ( w tych dwóch tez twarze sie rozniły >

w underworld ma ładną twarz, ale pod pewnymi kątami, no niestety grafika 3d w grach nie jest idealna. Na dodatek niektóre miny, które robi po prostu psują jej urodę. Najpewniej częściowo przez ograniczenia, a częściowo przez artystów. Mogli się bardziej postarać. Ale pewnie wyszli z założenia, że zazwyczaj nikt nie stoi m miejscu i gapi się na Larę, gdy ta zmienia minę :P LOL

Najładniej wygląda w przerywnikach, gdzie artyści rozważnie stawiają kamerę.

Znowu ten terminator... w najnowszej części z 2013 jestem jak Rambo i Clint Eastwood. Stale jakieś rany, pełno krwi, dużo trupów. Wychodzę ze wszystkich opresji cała prawie zakrwawiona. Jestem po prostu w tym dobra. Jeśli gracz jest naprawdę dobry to i tak nie uratuje mnie z opresji choćby w niektórych scenkach gdzie nic nie można zrobić. Na niektórych filmikach dostaję niezłe lanie na powitanie i stale gdzieś muszę upaść :)