Myślicie, że już wystartowały prace nad kolejną częścią? Zastanawiam się co miało znaczyć "Ja
nie wracam do domu." wypowiedziane przez Larę w ostatniej scence. Chodziło o nawiązanie do
sequel`a czy po prostu tylko o możliwość powrotu na wyspę w celu zebrania wszystkich osiągnięć
na 100%?
Pewnie chodziło o znalezienie wszystkich rzeczy na wyspie, twórcom to wyszło akurat niezbyt fajnie wyszło.
Kolejna część na pewno nie będzie działa się na tej wyspie, Lara jako młoda pani archeolog wyruszy szukać przygód gdzie indziej.
Są przesłanki, że kontynuacja będzie miała coś wspólnego z fabułą tej cześci (uwaga, spoilery). W trakcie gry, w bazie wojskowej znajdujemy dokument, w którym po raz pierwszy wspomniana jest organizacja o nazwie Trójca, która poszukiwała czegoś na wyspie. Po zebraniu wszystkich geoskrzynek znajdujemy drugi dokument z tej kolekcji - członek tej organizacji został wysłany na wyspę, by (prawdopodobnie) wyeliminować potencjalne zagrożenie ze strony Słonecznej Królowej, natrafił jednak na Mathiasa i Solari i starał się ich powstrzymać, jednak zginął, a swoją misję przekazał "następcy" w postaci osoby, która znajdzie tę wiadomość - czyli Larze. Wygląda więc na to, że poza wszystkimi tymi statkami i samolotami, które rozbiły się na wyspie przypadkowo, ktoś nie tylko wiedział, gdzie leży Yamatai, ale też co dokładnie się tam znajduje.
Jeden z twórców gry wspomniał, że w pierwszej części chodziło głównie o przetrwanie, w drugiej Lara wykorzysta informacje, które zdobyła w pierwszej części gry. Jest to zresztą dość wyraźnie zakomunikowane w zakończeniu i ostatnim dzienniku - Lara wie już, że na świecie nie wszystko jest racjonalne, a po wyspach latają duchy starożytnych królowych i nieśmiertelni samurajowie i chce to rozgryźć. W ostatnim dzienniku padło coś w stylu "Wyspa odebrała mi wszystko. Teraz ja wyduszę z niej wszystkie odpowiedzi - jest mi to winna".
Zresztą, takie podejście pasuje do nowego oblicza marki - zamiast wesołych przygód bez ładu i składu zapowiada się ciągła historia i wcale bym się nie zdziwił, gdyby dwójka zaczęła się tam, gdzie skończyła się jedynka - nie mam zresztą nic przeciwko.
To że będzie fabularna kontynuacja było raczej wiadoma, w końcu restart serii nowa Lara nowa linia fabularna. Poprzednie części serii nowej generacji również były powiązane fabularnie.
Wydaje mi się że nie. Myślę, że gdzieś za pół roku ogłoszą pracę nad nowym Tomb Raiderem. Ewentualnie stanie się to bliżej premiery nowego Thiefa. Co do samego zakończenia i przypuszczeń:
https://www.dropbox.com/s/p749dbw0g4hjvcc/jcqvnj_omgspoilerc9u58.jpg
Croatoan, czyli niezwykłe zniknięcie ludzi na wyspie Roanoke Island w roku 1590, co zresztą odkrył niejaki White. Cyfry 3 i III mogą oznaczać dzień i miesiac, w tym wypadku trzeci marca, a wydarzenie które najbardziej pasuje to odkrycie przez niemieckiego astronoma Augusta Kopffa planetoidy (589) Croatia.
Słowa po niemiecku, czyli "Sie ist (...)" ,pgą oznaczać "Ona jest kluczem" i może to być związane zarówno z pierwszą częścią nowej serii, jak i ryciną powyżej napisu. Tyle moich domysłów nt. sequela. Jeśli ktoś coś jeszcze zauważy to niech podzieli się tutaj :)
Wątpliwe, prace nad nową odsłoną trwały dłużej ponieważ twórcy pracowali również nad nową technologią która będzie napędzać nową serię.
Całkiem możliwe że prace nad nową odsłona już trwają a gra pewnie pojawi się w ciągu kilku miesięcy od premiery nowych konsol.
myślę, że chodziło po prostu o to, że Lara wybrała swoją drogę życia. Nie wraca do domu, bo chce poświęcić się przygodzie. Tak po prostu zaznaczenie, ze to dopiero poczatek :)
No chyba że faktycznie zeskoczyła z tego statku i wpław wróciła na wyspę, w tym samym zabrudzonym ubraniu i w ogóle.
Najprawdopodobniej dwójka będzie działa się w Croatan, bardzo ciekawe miejsce i plemie w ameryce. Zapowiada się na temat ciekawszy niż jedynka, bo plemiu z croatan nic nie wiadomo.