PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=659318}
7,7 1,7 tys. ocen
7,7 10 1 1719
Total War: Rome II
powrót do forum gry Total War: Rome II

Wydarzenia.

ocenił(a) grę na 8

Fajnie wy było jak dodali wy jakieś wydarzenia np.Powstanie Spartakusa,Hannibal, i inne rzeczy
które miały miejsce na prawdę. I ja wy dało się tak długo grać to nawet narodziny Jezusa i walka z
chrześcijanami ;D na pewno uatrakcyjniło to wy rozgrywkę.

GreenArrow2

"i walka z chrześcijanami ;D"

Powiedz że chodzi ci o wojny najwcześniej okresu IV wieku naszej ery. W innym wypadku nie wiem jak w grze mającej umożliwiać powtarzanie wyczynów Hannibala, Cezara czy Antiocha III miało by się znaleźć tępienie kobiet i dzieci na arenach Rzymu:P?

Podstawka powinna z zasady nie dochodzić dalej niż do utworzenia cesarstwa. Inne późniejsze wydarzenia jak np. wojny makromańskie i td. widziałbym jedynie jako mini kampanie w stylu Królestw.

ocenił(a) grę na 8
tc1987

A to spoko ;D ale jakieś tam wydarzenia mogli wy dać ;).

tc1987

Wojny w czasach kryzysu cesarstwa i dominatu to już pewnie będą...ale w dodatku, tak jak do pierwszego Romka. W sumie tak powinno być, bo nie widzę na jednej mapie Galów i powiedzmy Sarmatów.

Z kolei walka z chrześcijaństwem mogłaby wyglądać inaczej - zwiększone niezadowolenie w prowincji, mniejsze zyski z handlu niewolnikami - takie rzeczy. Wówczas do wyboru gracza należałoby, czy biernie przyglądamy się takiej sytuacji (co może doprowadzić do buntu prowincji przeciw cesarstwu) czy chrześcijanie trafiają na arenę i maleje przyrost naturalny i ilość funduszy w skarbcu. Oczywiście bunt zacząłby się w Judei (powstanie w Jerozolimie miało istotnie miejsce) a negatywne skutki zmiany wiary poddanych rozszerzałyby się przy braku działania na inne rejony państwa.

Dużo zmiennych, ale zrobić się da wszystko ;)

ocenił(a) grę na 10
tc1987

wojny markomańskie :)

GreenArrow2

Będzie i to sporo - Min : Bitwa w Lesie Teutoburskim i Oblężenie Kartaginy - To tego dorzuć że niezależenie od rodziny jaką będziesz grać (Scypionie,Juliusze itp) pojawi się Król Julian (Juliusz Cezar) i jeżeli nie wyślesz go na front (Do walki z Germanią np ale nic nie stoi na przeszkodzie aby stał się bohaterem wojny z Grecją) to zacznie spiskować przeciwko tobie.

ocenił(a) grę na 8
kubixer11

Król Julian :D

ocenił(a) grę na 1
kubixer11

Mogli by dodać system wyścigu frakcji tak że frakcja która powiedzmy zdobyłaby wystarczająco mocną pozycję sięgałaby po władzę a jeśli my bylibyśmy na 2 albo ostatnim miejscu stawalibyśmy do walki w obronie Republiki, oczywiście po rozbiciu tamtej frakcji powinna istnieć możliwość opowiedzenia się po stronie senatu (nasza frakcja mogłaby się w całości zmienić na senat) lub własnej, drugi z pozostałych rodów tez podejmowałby taką decyzję więc była by walka 3 rywali lub 2 na jednego. Co do Bitwy i Kartaginy wo w jedynce były jako scenariusze bitewne więc niczym nie porazili. Słyszałem za to że mają część frakcji zabetonować tak żeby nie dało się w ogóle niemi zagrać, zgroza w dodatku na czarną listę dodali moich ulubionych Seleucydów (najlepsza frakcja w jedynce).

SirDrX

Niekoniecznie obrona republiki - To od ciebie będzie zależało czy Rzym będzie Monarchią,Republiką czy inną formą władzy.

kubixer11

Realizm powiadasz ? hmmm jakbyś znał poprzednie części serii Total War i samego Rome pierwszą część, wiedziałbyś że takie rzeczy jak systemy wyścigu frakcji, itp. Powstania niewolnicze, wojny najazdy i wiele wiele innych, to jest podstawa tej gry :) ty myślisz że inne państwo będzie czekało aż ty sobie uzbierasz armie i poprowadzisz zwycięskie desanty na ich teren?? Nie, walcz albo zgiń a nie raz miałem sytuacje w serii total war, że z 5 armii w których w skład wchodziło po 2tys. wojowników, przetrwała mi tylko jedna :)

n0t1ve

Grałem we wszystkie Total War od Shoguna 1 po Shoguna 2. Ty myślisz że ja miałem inaczej ? Zająłem się rozwalaniem Grecji w Rome a Germania i Bryci zaatakowali mi Północne granice 3x większą armią niż moja.

ocenił(a) grę na 1
kubixer11

Jak napisałem, powinna być opcja wyboru między sięgnięciem po władze dla siebie a pozostaniem przy republice. Oczywiście idealnie byłoby jeśli można by było w Rzymie po wygranej ustanowić system który się nam podoba ze starożytnych, ja dałbym 6 Arystotelesowskich: Tyranię (wycinamy arystokrację i przejmujemy majątki, wladze ma przywodca naszej frakcji), Oligarchię (opcja dogadania się z innymi rodami i wspólnego obalenia senatu), Demokrację (zostaje jak jest, bronimy senatu jeśli jakiś ród zdecyduje się walczyć o władzę), Politeę (kasujemy inne rody i przekształcamy wszystkie frakcje rzymskie w Senat), Arystokrację (walczymy o podporządkowanie sobie innych rodów a nie ich zniszczenie) i Monarchę (zakończenie historyczne, po usunięciu przeciwników na tronie zasiada ten członek naszej frakcji który posiada najwyższe współczynniki). No ale to chyba za wielkie wymagania co do twórców Rome II. Jak do tond po doświadczeniach z I częścią oczekiwałbym podobnej gry co jedynka tyle że z usunięciem najbardziej denerwujących niedociągnięć. Przede wszystkich chodzi mi o dyplomację która w jedynce nie istniała no i spisek komputerów zawsze napadających na gracza nie ważne jakie okoliczności. Mogliby dać rozbudowane opcje dyplomatyczne i stworzyć takie SI które byłoby wiernym sojusznikiem a nie tylko patrzyło jak nam wbić nuż między łopatki. Dodatkowo dobrze by było jeśli pojawiła by się możliwość wykorzystywania wszystkich opcji dyplomatycznych takich jak żądanie zaatakowania frakcji czy stworzenia protektoratu. no i oczywiście powinna istnieć możliwość rozgrywania kampanii w sieci w trybach rywalizacji i co op ( w pierwszym każda frakcja ma swoje warunki zwycięstwa zazwyczaj się wykluczające w drugiej gracze powinni mieć możliwość ustalenia warunków zwycięstwa dla sojuszu).

SirDrX

Znasz powiedzenie ,,Wróg mojego wroga jest moim sojusznikiem" ? Ma coś takiego być czyli jeżeli np Germania tłucze Rzym i Kartagina też ich tłucze (Rzym) to zawiązanie sojuszu będzie super łatwe albo nawet automatyczne. Twórcy mówili że ich głównym celem było poprawienie AI komputerowych graczy. A jak i tak będziesz uważał że SI ssie to i tak Mulitplayer będzie ;p.

ocenił(a) grę na 1
kubixer11

Znam powiedzenie. kolejna rzecz która rzuciła mi się w oczy to mała ilość prowincji i przesunięcie mapy. Nie wiem co doskwiera twórcom TW ale każda kolejna produkcja ma mniej prowincji. nie dane będzie też nam odwiedzić mało znanej z historii krainy Scytii jak w pierwszym TW bo twórcy postanowili nagle okryć jej tereny mgłą niedostępności a zamiast tego dodali nieco Persji. Zmiana jak dla mnie istotna bo miałem nadzieję że chociaż dzięki grze dowiem się czegoś nowego, np co się działo na terenach Polskich w czasach J.Cezara ? Jak nazywały się tutejsze plemiona, jaka miały kulturę, jakich czciły bogów itd.

SirDrX

Jest nadzieja w DLC i Modderach.

kubixer11

Orientuje się ktoś ile będzie total kosztował na stimie ?