Moim zdaniem to najlepsza egranizacja kultowej trylogii. Obecne twory typu Conquest to jakieś nie porozumienie. Moja nadzieja spoczywa w "Wojnie na północy".
Wojna na północy nie będzie w żaden sposób powiązana z trylogią filmową. To będzie odrębna historia (chyba). Są jakieś pomówienia że napotkamy tereny znane z książki i filmu.