Oby tylko była ta kolejna część.
A tak bardziej do tematu...może gobliny?

Też mam taką nadzieję.

Pewnie Krwawe Elfy i Ludzie będą osobno, a co do demonów z Płonącego Legionu dobra myśl.

Ja nie robiłbym nowych frakcji, 4 wystarczą, mogliby zmienić lub dodać jakieś jednostki do starych frakcji.

Czy ktoś mówi że by nie dodali?

Ja myślę, że Warcrafta IV może w ogóle nie być. A jeśliby był to najpierw skupią się na czterech rasach które muszą się pojawić i je dość mocno zmodyfikować by nikt się nie przyczepiał, że zrobili to samo co w War3.
Jeśli już mieliby robić nowe frakcje to pewnie zrobią jedną nową: Worgenów, Dranei, Nagi albo Pandy.

Draenei, Nagi, Płonący Legion, Zapomniani i Worgeny.

Może opcjonalnie Gobliny i ciekawe co by było, gdy niektóre rady rozpadły się na trzy: np. Przymierze na ludzi, krwawe elfy i krasnoludy, Horda na orków, trolle i taureny.

Chociaż czy to ostatnie byłoby super i niezbędnie konieczne.

jak dla mnie to powinni wprowadzić krasnoludy i taureny

Tylko że ja sam, próbowałem kiedyś wymyślić jednostki dla Taurenów, ale koniec końców musiałem je dodać do trolli.

Ok, ok. Wszystko fajnie, pięknie, panowie, ale chyba żaden z was nie miał styczności z trybem multi tej gry na wyższym poziomie. Otóż przy czterech rasach Blizzard miał ogromne trudności ze zbalansowaniem gry. Orc > Undead > Human > Elf > Orc... i w koło macieju. Dla graczy to bardzo krzywdząca sytuacja bo w przeciwieństwie na przykład do starcrafta, ludzie przegrywali z gorszymi od siebie tylko z powodu słabszej rasy. Podsumowując, jeśli myślicie, że Blizzard stworzy więcej niż cztery grywalne rasy to się grubo mylicie, bo to byłby strzał w stopę i policzek dla profesjonalnych graczy.
A tak serio, to cieszyłbym się gdyby czwórka w ogóle wyszła bo wydaje mi się, że uniwersum zostało sprzedane do WoW'a i tam już zostanie.

I tak Nocne Elfy są gorsze od innych ras, ale nieważne.

To są tylko retrospekcje.

Nie są gorsze, każda rasa ma plusy i minusy.

Jest jeszcze druga rzecz: w III rasy się od siebie różnią, przede wszystkim metodą budowy budynków. Ludzie jak mają już stały i duży dochód złota to mogą w kilka sekund postawić każdy budynek, jak skończy się złoto w kopalni elfów, to bez problemu mogą przenieść prawie całą wioske, nieumarli... Bitch please w pół minuty mogą zbudować średnią wioskę z pomocą jednego robotnika, orkowie pod tym względem wychodzą najgorzej, ale w walce są the best. Według mnie można, by zrobić tak, że wybierasz np. orci, a potem wybierasz podrasę: taureni byliby lepsi w walce, orcowie w budowie, a trole w walce z dystansu.

Krwawe Elfy ,, Nagi i Płonący Legion według mnie

Ja bym nie dodawał nowych ras, tylko zostawił te, które są i kontynuował historię po Frozen Throne (bo WoW z tego co wiem wiele napsuł). Mogłoby chodzić w grze o pokonanie Króla Lisza.