Chodzi mi o końcówkę II rozdziału, gdy Magister z Azarem otruwają Geralata i uciekają przez portal. Czemu go nie zabili? Przecież Biały Wilk był całkowicie nieprzytomny przez wiele godzin.
Niee. Magister go zostawia, bo jest przekonany, że Geralt nie żyje. Faktycznie, jest to drobna nieścisłość, ale można to na siłę tłumaczyć tak, że Azar otworzył niestabilny teleport i Magister nie miał czasu już dobijać Geralta.