Gorzej natomiast jeżeli porówna się ją z RTCW bo niestety choć w nowego Wolfa gra się przyjemnie to nie ma tu niestety klimatu z tamtej gry. Przy RTCW w niektórych momentach, np w katakumbach człowiek mógł się nawet wystraszyć, bo świetnie budowano tam atmosferę grozy, w Wolfensteinie z 2009r nie ma jej praktycznie...
Już w następnym numerze (06/2015) magazynu ukaże się ten tytuł.
http://www.cdaction.pl/news-41350/cd-action-062015---rozwiazanie-srodowego-przec ieku.html
Wolfik jest bardzo grywalny i daje sporo radości ze strzelania. O to w sumie chodzi. Gra ma dostarczać frajdy.
Nieźle zaprojektowane poziomy chociaż trochę klaustrofobiczne nawet na otwartych przestrzeniach. Winę za to ponosi przestarzały silnik Dooma III.
Dobrze się grało chociaż ostatniego bossa nie dałem rady...
Nie uważacie że Asasyn wygląda niemalże identycznie jak ten gościu z Hellboy'a który wyglądał
jak ninja? Ma takie szpony, chodzi po suficie i ścianach, jest szybki, ale nie jest niewidzialny.
który ma głos chrapiącego małego Nicky'ego, teleportuje się, jest odporny na kule z broni Williama Blazkowicza i jest łysy oraz ma długi do kostek granatowy płaszcz? Pierwszy raz pojawia się na wykopaliskach przy Medalionie Thue i wypowiada zaklęcie. Kim jest ten Niemiec? Czekam na odpowiedź!
Gra zaliczona, można ocenić.
Plusy:
+ przyjemność strzelania z broni - może nie taka jak w Project IGI, ale daje radę
+ fabuła - zapowiada się mało plusów, więc chociaż fabułę wpiszę, mimo że nie była jakaś tam oh ah
+ ulepszanie broni - fajne nawet to zbieranie kasy i ulepszanie
+ ciekawy pomysł z miastem i...
Witam od pewnego czasu przyglądam się tej grze choć wyszła 4 lata temu.
Bardzo podoba mi się część Return to the Castle Wolfenstein i zastanawiam się czy dać szansę
tej grze stąd moje pytanie czy warto ? (oczywiście jestem fanem dobrych FPS-ów)