A moim zdaniem pomysł ekranizowania właśnie tak dobrych i rozbudowanych gier cRPG jest bardzo dobry. W przypadku komiksu, książki czy liniowej gry, film będzie po prostu skróconą wersję pierwowzoru przez to będzie nudnawy dla kogoś kto zna pierwowzór a znowu jak filmowcy próbują coś dodać od siebie zwykle wychodzi to słabo. W przypadku rozbudowanych cRPGów zawsze mamy wiele opcji do wyboru, żeby daleko nie szukać w Baldurach już na etapie tworzenia bohatera mamy dziesiątki kombinacji. Do tego masa zadań głównych i pobocznych z różnymi opcjami po drodze, masa postaci niezależnych z którymi budujemy relacje itd. Kręcąc film trzeba by się na coś zdecydować tak jak w przypadku powieści bazujących na serii (ich poziom pominę milczeniem bo nie o tym mowa), trzeba by stworzyć konkretnego bohatera, dokonać stosownych wyborów (z kim będzie podróżował, jak wykona najważniejsze zadania itd). Dzięki temu dostalibyśmy dokładnie tą samą historię ale zaskakującą nawet dla kogoś kto przeszedł grę kilka razy.

Myślę jednak że obecnie są marne szanse żeby jakaś duża Hollywoodzka wytwórnia się tym zainteresowała bo to za stara gra a są obecnie inne popularniejsze tytuły. Dlatego liczę że ekranizacja Mass Effect dojdzie do skutku bo jest szansa że wyjdzie dokładnie to co napisałem powyżej: ta sama historia ale z konkretnym, kanonicznym bohaterem i przebiegiem fabuły. Fajnie będzie porównywać na ile mój bohater jest podobny do tego z filmu ;p

Narrator - Piotr Fronczewski xD

Chciałbym aby powstała filmowa wersja BG:-) Co do propozycji aktorów to zgadzam się z Tobą co do Sarevoka - The Rock po charakteryzacji pasowałby idealnie, aktorem jest kiepskim to fakt, ale myślę, że jakoś dałby radę.

Imoen - Winona Ryder
Minsc - Dolph Lundgren, ewentualnie Vin Diesel
Dynaheir - Zoe Saldana
Jaheira - może Demi Moore, Kim Basinger