Moim zdaniem utrzymuje poziom 1. i 2. części (oczywiście jedynka była zdecydowanie najlepsza). Jednak sądzę, że powinno być bardziej spektakularnie - w końcu "Apokalipsa" do czegoś zobowiązuje... Niemniej, osadzenie akcji na statku odbieram jako ciekawe rozwiązanie, choć później oczekiwałem wymiaru globalnego...
Miałem szczęście oglądać ten film w krakowskim Multikinie - jako jedyny widz na sali! Najwyraźniej wiele osób zniechęciły niskie oceny. Z mojego punktu widzenia, to dobrze, bo żaden przypadkowy widz nie przeszkadzał mi podczas seansu.